Więc tak na początek co z drukarką... okazało się że wymiana krzywej podstawy na nowa płytę aluminiową nie rozwiązała do końca problemu jest niestety krzywe ultrabase do tego jedna prowadnica w osi Y. Ma bicie na około 0,1mm. Natomiast Ultrabase z jednej strony wygięte jest od środka w dół idąc do krawędzi w zależności od miejsca od 0.05mm do 0.1mm. Miałem zrobić jakiś filmik lub zdjęcia ale niestety ostatnio siedzę przy tej drukardze w bardzo dziwnych godzinach gdy wszyscy dawno powinni spać - to tylko ustawiłem całość aby szło w miarę bezproblemowo drukować... Zapewne rozbiorę całość i zrobię taki materiał przy dla chińczyków to i tutaj wkleję.
Drukarka w sumie ciągle jest męczona i przedrukowała już trochę filamentu (ot taki test na wytrzymałość
), na razie nic nie padło - zobaczymy jak będzie dalej...
Jednak wpis jest o czymś innym. Konkretnie o PETG bo w tym wątku lub innym czytałem że ta drukarka nie radzi sobie z tym materiałem (nie mogę tego znaleźć). Na 100% jednak kolega
corradoskj wspominał o problemach z PETG od DD.
Niestety na chwile obecną nie mam w domu PET-G od Devil Design i tego filamentu przynajmniej na chwile obecną nie mam jak przetestować - możliwe że za jakiś czas kupię i też zrobię test.
Jednak zrobiłem testy na filamencie PETG od Spectrum w kolorach Smurf Blue i Transparent Yellow, producent podaję temperaturę w zakresie od 230C do o ile pamiętam 255C. Tutaj należy zaznaczyć że co producent, a nawet kolor to materiał może zachowywać się całkiem odmiennie - to tak aby jak ktoś ma problem podawać dokładne informacje czym się drukuje itd.
Na początku powiem tak drukarka zjada PETG i nawet drukuje
choć nie udało się ominąć kilku problemów (z braku czasu aby dłużej powalczyć) i pewnych ograniczeń w Cura (dalsza walka wymagała by grzebania w gcode na co czasu nie miałem).
Pierwsze ustawienia to w zasadzie to co dla PLA jedynie wyłączony nawiew i temperatura 235C, flow 100%. Wydrukowało obiekt ładnie sklejony jednak pełno cieniutkich nitek istna pajęczyna. Odpalenie nawiewu zlikwidowało ten problem.
W zasadzie wyszła ciekawa sprawa z samą drukarką. Chciałem zrobić test w temperaturach od 230C do 245C. Niestety po ustawieniu 245C przynajmniej moja drukarka nie potrafi wystartować z drukiem. Po nagrzaniu stolika bierze się za rozgrzanie hotendu i tak temperatura sobie skacze od 240C do 250C. Jak by nie potrafiła jej ustabilizować na 245C i nie chce ruszyć. Potrzymałem ją tak trochę czasu, ale nie chciałem przesadzać ze względu na teflon (nie mając pewności jakie są faktyczne temperatury na hotendzie). Spokojnie natomiast ruszyła na 240C.
Kostki kalibracyjne w sumie na obu filamentach pokazały że flow na 100% jest ok i ścianki mają grubość w okolicach 0.42 - 0.43mm czyli wszystko w normie...
Dalej na tapetę poleciała 3DBenchy i Marvin i tutaj już nie było kolorowo w zalecanych zakresach temperatur taki efekt jak na poniższych fotkach:
Praktycznie tam gdzie są ewentualne mosty (nawet malutkie) czy nawisy filament spada. Nawiew praktycznie ustawiony na 100% non stop nic nie zmienia. Co ciekawe przy takim nadmuchu niezależnie od temperatury w jakiejś się drukowały modele trzymają się mocno - czyli warstwy się ładnie spajają.
Przynajmniej tak wyszło po domowych próbach torturowania różnymi narzędziami, ściskaniem w imadle itd. Trochę 3DBenchy mocno ucierpiało ale trzymają się dalej "kupy" - zdjęć nie będę wklejał (mogą być dla niektórych zbyt drastyczne
).
Czyli mamy problem z drukowaniem mostów i "nawisów" przynajmniej na w/w filamentach od Spectrum...
W sumie sprawa niby oczywista spływa nam filament bo nie zastyga. Nawiew na 100% nie pomaga to samo inne metody czyli prędkości. W Cura brak opcji ustawień dla mostów więc pomysł drukujemy w temperaturach poniżej zalecanych czyli mniej niż 230C.
Sprawdziłem i wyszło 220C filament w tej temperaturze jeszcze się topi extruder daje radę go przepychać, niżej już niestety robi się z tym problem. Może jeszcze udało by się zejść z jeden może dwa stopnie do dołu. Niestety przy takiej temperaturze trochę się ciągnie i nie najlepiej przylega do stolika. Więc pierwsze warstwy warto zacząć w wyższej temperaturze...
Efekt w sumie mamy poprawę, ale nie idealnie...
cdn.