Re: Tronxy X5S
: 05 lis 2019, 17:57
Hej. Ja kupiłem niedawno x5sa z auto poziomowanim stołu i ogólnie po modyfikacjach :
-usztywnienie ramy kątownikami
-zmiana stołu na szkło
-wymiana ekstrudera na titana
-zmiana rurki bowdena
Jest dobrze. Jestem świerzak w druku 3d więc to nie jest miarodajne. Zrobię kilka fotek wydruków za kilka godzin to sam ocenisz.
*Trzeba liczyć się z zmianą duktu chłodzącego wydruk i radiator hotend bo porażka wieje wszędzie gdzie nie powinno.
* Rozjezdzają się silniki osi Z.
*pękają plastikowe obsady prowadnic osi Z-wymiana na metalowe
*Kasowanie luzu osi Z(nie koniecznie bo grawitacja też dobrze działa)
*zmiana pasków karetki na równo pocięte żeby lepiej się układał na rolkach
*kółka do wózków zaczęły się łuszczyć (z lakieru?)
*słabej jakości wentylatory (zasilacz po 3 tygodniach tyrkota, głowica po 5 tygodniach, elektroniki od razu zmieniłem na cichszy bo było naprawdę głośno)
To tyle na ogół. Pytaj dalej jak czegoś nie napisałem
Co do stołu to pod nim jest ocieplenie z pianki i sreberka. Nagrzewa się z dobre 5min do 70 stopni (więcej nie potrzebowałem na tą chwilę)
-usztywnienie ramy kątownikami
-zmiana stołu na szkło
-wymiana ekstrudera na titana
-zmiana rurki bowdena
Jest dobrze. Jestem świerzak w druku 3d więc to nie jest miarodajne. Zrobię kilka fotek wydruków za kilka godzin to sam ocenisz.
*Trzeba liczyć się z zmianą duktu chłodzącego wydruk i radiator hotend bo porażka wieje wszędzie gdzie nie powinno.
* Rozjezdzają się silniki osi Z.
*pękają plastikowe obsady prowadnic osi Z-wymiana na metalowe
*Kasowanie luzu osi Z(nie koniecznie bo grawitacja też dobrze działa)
*zmiana pasków karetki na równo pocięte żeby lepiej się układał na rolkach
*kółka do wózków zaczęły się łuszczyć (z lakieru?)
*słabej jakości wentylatory (zasilacz po 3 tygodniach tyrkota, głowica po 5 tygodniach, elektroniki od razu zmieniłem na cichszy bo było naprawdę głośno)
To tyle na ogół. Pytaj dalej jak czegoś nie napisałem
Co do stołu to pod nim jest ocieplenie z pianki i sreberka. Nagrzewa się z dobre 5min do 70 stopni (więcej nie potrzebowałem na tą chwilę)