Drunk_ZoZol pisze:Aktualnie ten chińczyk drukuje lepiej niż moja drukarka, którą kupiłem za niemal 4 krotną kwotę tej drukarki...
Rzekłbym nawet, że stockowo drukuje lepiej...
Twój CR-10S też jest chiński ;p I przyznam że z testów które widziałem to jednak cr-10 drukuje lepiej na starcie. Do tego u mnie ewidentnie spieprzone były prowadnice w Y, uwalona krańcówka i strasznie głośno chodzą wentylatory (w tym jeden się często nie włącza a jeden ma na pewno walnięte łożysko). Wszystkie oryginalne. To niby detale, ale są. Zwłaszcza prowadnice.
Swoją składałem 8h a nie 10 minut. Choć tu przyznam że zabawa przednia bo zestaw jednak jest w porządku. Jak na ~800zł (cena bez duala) to nie ma co grymasić.
Drunk_ZoZol pisze:Już nie mówiąc o tym, że mam 3x masywniejszą konstrukcję i nie mogę przekraczać 60mm/s bo jest tragedia. xD
Moja jest lekka, fakt. Znacząco zwiększyłem też sztywność wszystkiego co się dało i efekty widać. Zostały mi jeszcze jakieś dziwne artefakty ale wyglądają na efekt pracy ekstrudera który po prostu mi się nie podoba. No i akcelerację/jerk mam dość niskie ale tego jeszcze nie sprawdzałem po ostatnich modyfikacjach.
A jeśli chodzi o szybkość to max leciałem 300mm/s (i tyle osiągnął) drukując sześcian na cały stół. No jest moc, choć PLA się nie chciało kleić
Jak dopracuję ekstruder to sprawdzę ile faktycznie da się tym zasuwać.
Tutaj dodam że na oryginalnych prowadnicach w Y, przy 80mm/s tak telepało że stół potrafił uderzyć w dyszę na pierwszej warstwie.
Drunk_ZoZol pisze:Muszę coś z tym zrobić.
Ja już robię; obecnie to już taki projekt:
Jeszcze trochę i będę miał kompletną drukarkę narysowaną ;p
A poza tym:
1. Pamiętaj że inwestuje w nią kupę czasu i materiału (zjechałem już 3/4 szpuli ASA na modyfikacje; sporo poleciało do kosza). Projektuję, wymieniłem to i owo, trochę częsci kupiłem (na razie wałki, radełko i 3 wentylatory ;p). Teoretycznie mając cr-10 nie trzeba było tego robić.
2. No i detal - zabawa przednia bo mam obok sprawny sprzęt na którym mogę podrukować to co trzeba. Jakbym miał tylko flsuna to już by nie było tak różowo.
3. Znając jej wady o których wspominam tu i tam, ciesze się że nie kupiłem cr-10 ;p Pewnie ją też bym okiełznał, ale tu mam świadomość że kupiłem szajs niewiele lepszy od Anetki i zawsze jak coś nie działa to nie mam o to pretensji ;P
A w ogóle to chciałem jakieś pudło żeby móc pogrzebać, żeby wiedzieć o czym ludzie piszą i jakie mają problemy i dlaczego tak a nie inaczej. Jak ją odpalę to będzie fajnie ale pewnie wtedy kupię kolejną ;p