Cr10 uszkodzona grzałka?

[carving85]

Drukując z PLA wszystko było raczej w porządku, hotend grzał się szybko temperatury stabilne.

Lecz teraz chcąc podrukować z PET-G drukując drabinkę temperatur więcej niż 245 stopni nie szło uzyskać, a tak naprawdę 240 już było ciężkie.
Drukowanie z 230 stopni jakoś idzie, ale wahania temperatur to jakieś 6 stopni z pikami nawet do -10. No i ogólnie stabilizowanie temperatury przed wydrukiem to nawet i 3-4 minuty czekania już po nagrzaniu.

Czy to po prostu objawy uszkodzonej grzałki? Czy winnego szukać gdzie indziej?
I w ogóle bawić się z tym hotendem co jest czy korzystając z okazji zamówić np od triangelabs podróbę e3d?

pid tuning oczywiście zrobiony.

[dziobu]

A jak teraz zejdziesz do 200 stopni (dla PLA) to wszystko jest w porządku? Jaki masz wtedy wahania temperatur?

Sprawdź czy termistor nie lata luźno tylko dotyka/i jest dociskany/ do bloku.

[carving85]

Termistor wsadzony dość szczelnie.

Prz ustawieniu temp na 200 waha się ona o 1 stopień z pikami do +/- 2,5 stopnia.

Więc tutaj wydaje mi się że jest całkiem ok.

[@GUTEK@]

U mnie waha się jakieś 0.5C przy 200C. Więc te 2,5C to też już coś nie tak.

[carving85]

Te 2,5 to tak mocno w piku który się pojawi raz na 3-4 minuty. No ale jednak występuje.

[MaxXxi47]

Pokaż foty jak masz chłodzenie bloku ogarnięte?

[carving85]

Aktualnie mam założonego petsfanga

[MaxXxi47]

Wieje ci po dyszy. Są dwie opcje, albo kupujesz silikonowego kondoma albo wersja szybsza, dajesz kawałek Amelinum np z puszki po piwerku z dziurką na środku. Przez dziurkę przetykasz końcówkę dyszy - tak 2-3mm - i resztę przymocowujesz do "fangów" chłodzenia. U mnie działało dopóki się nie urwało (tyle że ja miałem dużo ciulowsze chłodzenie - tu miejsce mocowania jest znacznie lepsze).

[carving85]

Niby te wloty po bokach wieją trochę na dysze, tylko że przy pet-g i tak mam wyłączone chłodzenie a temperatury skaczą...

[carving85]

Odkopuje bo jest nowy hotend a temperatury nadal straszne. Tak do 215 jest ok. Powyżej już temperatura skacze o 5 stopni. Przy 240 stopniach drukarka czeka z 6 minut zanim zacznie drukować bo tyle stabilizuje się temperatura.

Co może być przyczyną? Zasilacz, kable?