Strona 4 z 7
Re: Flashforge Dreamer
: 05 lip 2019, 23:39
autor: dziobu
Jak wspomniałem drukarkę kupiłem jako uszkodzoną. Nie pamiętam żeby ktoś pisał ile pracowała. To że miała przejechane 25h to była miła niespodziewajka
A stół... jest na nim termistor ceramiczny. I ktoś najprawdopodobniej w niego czymś uderzył, bo jak go chciałem wylutować to się rozpadł:
Pojęcia nie mam co to za termistor. Na krzywy ryj wlutowywałem kolejno różne oporniki i mi wyszło że tu ma być jakieś NTC 100k. No to wsadziłem szklany termistor ze starej głowicy Zmorpha (jestem śmieciarz; dzięki temu go miałem) i...działa:
Błąd to ok 4-5 stopni, ale biorąc pod uwagę że termistor jest od spodu a blat 5mm wyżej, to jest to żadna różnica. Także nowego stołu nie zamawiam. Przyznam że nawet już nie szukałem pasującego typu (wlutowałem szklany NTC, 100k, B4425).
Re: Flashforge Dreamer
: 06 lip 2019, 17:08
autor: Jackoboo
dragonn pisze:Jackoboo pisze:dziobu pisze:
To super, TMC2208/2209 będą miały chip na górze i można do nich normalnie nakleić radiator.
A wiesz że to źle?
Te układy odprowadzają większość ciepła przez pad od spodu a nie przez plastikową obudowę do góry
Przepraszam, że wprowadzam w błąd.
Dla mnie jest to ciekawe bo a4889 też mają podobne pole na dole chipu do odprowadzania ciepła
a jednak prawie każdy nakleja radiatory na ich top. No ale to nie jest odpowiednie miejsce do tego typu duskusji.
Sory za offtop.
Re: Flashforge Dreamer
: 06 lip 2019, 17:16
autor: dragonn
Jackoboo pisze:
Dla mnie jest to ciekawe bo a4889 też mają podobne pole na dole chipu do odprowadzania ciepła
a jednak prawie każdy nakleja radiatory na ich top. No ale to nie jest odpowiednie miejsce do tego typu duskusji.
Sory za offtop.
Bo tak ktoś pierwszy zaprojektował RAMPS-y i stepsticki. I dalej wszyscy kopiowali nie zastawiając się czy to dobrze czy źle.
A jak się już watterott zabrał za zrobienie TMC to to poprawili.
A tu widać że ktoś przy projektowaniu płytki też pomyślał.
Taki Duet w ogóle nie potrzebuje radiatorów bo pole do którego pad drivera jest podpięty jest wystarczająco duże, wystarczy lekki nawiew. A to wszystko przy 2.4A.
Re: Flashforge Dreamer
: 06 lip 2019, 17:40
autor: dziobu
dragonn pisze:Bo tak ktoś pierwszy zaprojektował RAMPS-y i stepsticki. I dalej wszyscy kopiowali nie zastawiając się czy to dobrze czy źle.
A jak się już watterott zabrał za zrobienie TMC to to poprawili.
A4988 w dokumentacji ma opisane chłodzenie.
A reszta pewnie kopiowała z prostego powodu - "zróbmy jak inni, przecież działa i się sprzedaje".
dragonn pisze:A tu widać że ktoś przy projektowaniu płytki też pomyślał.
W efekcie jak wsadzę TMC2208 to scalak będzie na górze ;/ Nie bardzo mam jak obrócić całą PCB bo są inne złącza. W sumie zostaje tylko zaprojektowanie stepów tak żeby tu pasowały. Czyli też tak sobie.
Re: Flashforge Dreamer
: 06 lip 2019, 17:53
autor: @GUTEK@
Ja mam w CR10 radiatory przyklejone do układów i wiecie, drukarka działa, kroków nie gubi, chałupy mi nie zjarało, jedynie Petru odszedł z polityki.
W delcie też miałem wcześniej stepsticki z TMC2208 układami na górze, do których przykleiłem radiatory klejem termoprzewodzącym i lepiej się to sprawdzało niż te obecne co mam fysetc z układami na dole i większymi radiatorami - musiałem dać wentylator bo mi zaczynało gubić kroki.
Także sorry, może i te układy są zaprojektowane do odprowadzania ciepła z nich przez ten pad, ale przy chińskich stepstickach to się nie sprawdza.
Re: Flashforge Dreamer
: 06 lip 2019, 19:35
autor: Holgin
@GUTEK@ pisze:Ja mam w CR10 radiatory przyklejone do układów i wiecie, drukarka działa, kroków nie gubi, chałupy mi nie zjarało, jedynie Petru odszedł z polityki.
W delcie też miałem wcześniej stepsticki z TMC2208 układami na górze, do których przykleiłem radiatory klejem termoprzewodzącym i lepiej się to sprawdzało niż te obecne co mam fysetc z układami na dole i większymi radiatorami - musiałem dać wentylator bo mi zaczynało gubić kroki.
Także sorry, może i te układy są zaprojektowane do odprowadzania ciepła z nich przez ten pad, ale przy chińskich stepstickach to się nie sprawdza.
Na odbieranie ciepła na wpływ bardzo dużo czynników. Jeżeli chodzi o radiator po drugiej stronie PCB, ciepło z układu scalonego do radiatora transportowane jest przez VIA (przelotki) w PCB. I tutaj znaczenie ma ich średnica, ilość, grubość metalizacji. Widziałem stepsticki gdzie przelotek było tylko 9, wtedy takie chłodzenie jest mało skuteczne; czasem producent/projektant bardziej się postara.
Druga sprawa - układ przylutowany do dużego PCB oddaje też sporo ciepła do wewnętrznej wylewki masy - to też ma wpływ.
Co do zasady, chłodzenie od spodu układu może być lepsze, ale zależy od aplikacji
Re: Flashforge Dreamer
: 10 lip 2019, 19:58
autor: dziobu
Jakoś myślałem o tym wcześniej, ale w sumie to nie wyszło - otóż dotychczas nie sprawdzałem jak Dreamer drukuje u innych... No i znalazłem m.in to:
https://www.creativetools.se/hardware/3 ... ge-dreamer
https://www.flickr.com/photos/creative_ ... 610590334/
Czyli...wydruki mam dobre
Re: Flashforge Dreamer
: 11 lip 2019, 07:55
autor: McKee
Re: Flashforge Dreamer
: 12 lip 2019, 01:53
autor: dziobu
Wstawiłem 2208 na X i Y. Bez zmian. Jest oczywiście ciszej, ale jakościowo dokładnie to samo.
Re: Flashforge Dreamer
: 16 lip 2019, 23:12
autor: dziobu
Postanowiłem zaszaleć i zrobić odpowiedni serwis mechaniki.
Ale najpierw - ekstruder:
I kilka innych zdjęć:
I co się okazało:
- nic odkrywczego - wszystko to plastik; mocowanie na ścisk, spasowane na siłę,
- mocowanie łożysk liniowych - na zatrzask; ciężko zdjąć, jeszcze trudniej założyć; zerowa kontrola nad koszeniem/osią ruchu,
- prowadzenie jest beznadziejne; łożyska (firmowy no-name) mają wyczuwalny luz - ale taki że jedno się zacierało (foto powyżej) mimo zdjęcia gumek z obu stron,
- od rozkręcania i skręcania tej drukarki można dostać ku*wicy,
Ale uczciwie napiszę że są i plusy:
- użyty plastik jest przyzwoity; grzebałem sporo tu i tam, niemało się siłowałem (zatrzaski...) i ani śladu, żadnych odbić, przebarwień czy wgnieceń,
- drukarka dobrze skalibrowana i ustawiona powinna działać latami
- kable nie zaginają się na małych promieniach,
- wbrew pozorom ciężko zrobic coś tak żeby podczas pracy jakiś kabelek się gdzieś zaplątał,
- rurki do filamentu też się sprawdzają - co by nie było to drut jest tam gdzie ma być i nigdzie indziej,
- jeśli mechanika jest prawidłowo ustawiona (np oś X nie jest skoszona) to, poza starzeniem materiałów, nie ma chyba nic co by wpływało na żywotność sprzętu.
- masakryczna konstrukcja drukarki nie udzieliła się głowicy - w minutę można ją wyjąć i całkiem rozkręcić; to dobrze bo potencjalnie to jedyna rzecz w której trzeba będzie grzebać.
Także kwestią miernej serwisowalności można się chyba nie przejmować. Drukarka wygląda na taką z gatunku wołów roboczych.
Drukarki nie rozkręcałem dla sportu. Dostałem się do wszystkich łożysk liniowych i prowadnic; wszystko umyłem najlepiej jak potrafię, potem nasmarowałem - nie ukrywam że pracuje duuuuużo lepiej. W połączeniu z 2208 i cichym chłodzeniem (poza turbiną... ;p) to zupełnie inna drukarka. Ze względu na podłość prowadzenia szału nie ma i nie będzie - ale wizualnie wydruki są o rząd ładniejsze:
Co ważne - teraz już z każdej strony tak samo. Tamte "falki" wynikały zapewne z tego jednego zatartego łożyska.
Po tym wszystkim mogę chyba jasno stwierdzić że na oryginalnym sprzęcie lepiej nie będzie. Ale dodam że na potrzeby wydruków użytkowych to wcale nie musi i tutaj jakość jest jak najbardziej akceptowalna.
Szaleć z wydrukami nie będę; może puszczę potem jakieś bzdury. Jak tylko dorobię drzwiczki to drukarka najprawdopodobniej idzie na sprzedaż /nie mam gdzie jej postawić/.