Strona 7 z 7

Re: Flashforge Dreamer

: 03 maja 2020, 10:27
autor: McKee
Nie wiem jak "Dreamer" ale jak drukowałem przyłbice to "Creator Pro" (chyba bardzo podony model) był drukarką, która sprawiała najmnjej problemów / najłatwiej sie na niej drukowało (i jedyną która nie nawaliła drukując cały czas na prędkościach rzędu 100-120mm/s).

Rzeczywiście wołek roboczy ("wołek" a nie "wół" ze względu na pole robocze). :rotfl:

Oryginalna podkładka (niebieska) wystarczająco dobrze trzyma PET-G żeby nie stosować żadnych dodatkowych klejów, więc obsługa ograniczała się do zdjęcia wydruku, naciśnięcie strzałki w górę (wydrukuj jeszcze raz) i wciśnięcia "OK". Dziecko potrafiło drukować przyłbice ;)

Re: Flashforge Dreamer

: 29 sie 2020, 01:25
autor: dziobu
Uchwyt na filament. W sumie wchodzą dwie szpule. Kompatybilny ze wszystkimi moimi uchwytami jakie dotychczas gdziekolwiek się tu pokazały ;)
Łącznie z tym: viewtopic.php?f=9&t=1090&p=109241#p109241
d1.jpg
d2.jpg
dx.png
Oczywiście uniemożliwia założenie pokrywy, no ale co komu potrzebne. W każdym razie - działa. Załączam jeden uchwyt, drugi to lustrzane odbicie.
wspornik_dreamer_A.rar
(5.76 KiB) Pobrany 103 razy

Re: Flashforge Dreamer

: 02 gru 2020, 22:33
autor: dziobu
Jakby komuś coś podśmierdywało to może warto sprawdzić złącze grzałki do stołu.
q1.jpg
q2.jpg
Odnoszę wrażenie że moje się zepsuło.

Re: Flashforge Dreamer

: 02 gru 2020, 23:11
autor: dragonn
Oo.... nie wierzę że ta wtyczka działa w swoim zakresie prądowym do którego została zaprojektowana.....
Ile amper tam ciągnie ten stół?

Re: Flashforge Dreamer

: 03 gru 2020, 01:39
autor: McKee
Dobrze zaprojektowane urządzenie co jakiś czas się psuje. Problem tylko w tym, żeby tak zaprojektować, żeby się popsuło po gwarancji.
:rotfl:

Ale wracając do stołu: on duży nie jest - jakieś 14x22cm, więc ciągnie tak na oko (strzelam) koło 5A (@24V). Akurat żeby sfajczyć tą wtyczkę w kilkanaście miesięcy. :DD

Re: Flashforge Dreamer

: 03 gru 2020, 13:42
autor: dziobu
McKee pisze:Dobrze zaprojektowane urządzenie co jakiś czas się psuje.
To jest zjebane urządzenie. Wymiany mogą wymagać elementy eksploatacyjne a takie złącze to zwykła kicha.
Wsadze XT30 i będzie spokój :D

@dragonn
Złącze ma oznaczenie "XH" w kółeczku. Tak wizualnie to znam podobne (takie same?) które mają maksymalnie 4-5A. Obstawiam że tu leci ok 5A albo trochę więcej.

Jak już to pudło wygrzebałem to może jeszcze luknę czy w środku nie ma jakiejś kichy.

Re: Flashforge Dreamer

: 07 mar 2021, 14:48
autor: dziobu
dziobu pisze:Wsadze XT30 i będzie spokój :D
Tak też zrobiłem.
dr.jpg