Przekleństwa i modyfikacje zostawię sobie na kolejne posty. Teraz kilka słit foci nowego nabytku:
Tu przepraszam za jakość ale aż tyle miejsca nie mam żeby rozłożyć to pudło na środku w słoneczku. Poza tym w rogach kanciapy nie dorobiłem się jeszcze oświetlenia.
Małe i zgrabne, 28kg pudełko: | W środku trochę Sajgon, trochę nie |
Okazało się że to wszystko jest dość niemałe. Ale z plusów - złożone w 95% | Sporawe |
Stolik od spodu; ciężko będzie to zaizolować: | Jak już miałem dostęp to sobie pogrzebałem - elektronika, bez rewelacji: |
Zasilacz - nie jest źle. Miewałem grosze. Podobny w Zmorphie siedzi. | Napęd silników - wlutowany |
A tu MUSK całego układu. Upośledzony AVR... (dobra; wiedziałem że będzie ) | Das ist eine KROWA: |
Ekstruder - direct: | I kondon już jest! |
Tego nie widać od razu, ale jeden wentylator chłodzi głowicę i wydruk. Rewelka. Pewnie mało miejsca było na drugi bo to kompaktowa drukarka. | Dla lekkości ekstruder jest zbudowany na 3mm alu. Na takim samym alu mam ELFa... |
Ale tak ogólnie to nie wygląda źle. | Akcesoria: |
Manual, str 1/2: | Manual, str 2/2: (g* widać, ale na karcie jest w lepszej wersji) |
Wszystkie śruby trzeba było dokręcić. Wszystkie. | Tył, gdzieś po drugiej stronie pokoju: |
Stół. Mata magnetyczna i podkładka. Fajnie. | Z obu stron są usztywniacze do bramy |
Szkoda że jedną dokręca się przez plastikowy uchwyt krańcówki. | I pudło w pełnej krasie: |
Uroczy start | Jakiś Marlin. Bez znaczenia, i tak zmienię. |
I oto moja nowa zabawka. |