Anycubic Photon

Drukarki tworzące wydruki poprzez naświetlanie żywic.
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 25
Posty: 8935
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5868
Kontakt:

Re: Anycubic Photon

Post autor: dziobu »

To może zapytam tak:
czy taka przekładnia https://www.thingiverse.com/thing:620185 wytrzyma jak rozpędzę ją w środku śrubokrętem?
Awatar użytkownika
virgin71
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 31
Posty: 2581
Rejestracja: 19 kwie 2016, 23:07
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: Ultimaker | U30
x 497
Kontakt:

Re: Anycubic Photon

Post autor: virgin71 »

dziobu pisze: Interesuje mnie to od strony praktycznej:
- Czy jest problem z zostawieniem jej np na 2-3 tygodnie? Trzeba jakoś specjalnie czyścić, konserwować?
Musisz wybrać żywicę dokładnie, żeby nie zasychała.
dziobu pisze:- Czy żywica po otwarciu ma jakiś "termin przydatności"? Oczywiście zakładam przechowywanie w odpowiednich warunkach, (teoretycznie nie, ale nawet tusze do plujki miały...),
Nie odnotowałem takiego zjawiska, niezależnie, czy tanie gówno, czy równie tani (ale na propsie) Photocentric
dziobu pisze:- Jak tak na prawdę upierdliwe jest obcowanie z żywicą? Raz czytam że jej zbieranie i czyszczenie to masakra; ktoś inny mówi że "spoko",
Nie jest spoko. Żywica jest maksymalnie upierdliwa. Porównałbym ją do usuwania podpór w poziomym wydruku z ostatniego konkursu. Generalnie musisz mieć podkładki jakby kapnęło. Każde czyszczenie to zużycie 2 rękawiczek (oszczędnie jak chcesz zużyć jedną, to drugą rękę zawsze upieprzysz). Przygotowanie druku, to kolejne 2 rękawiczki. Usuwanie supportów, to kolejna para (chyba, że od razu czyścisz).
dziobu pisze:- Załóżmy że chcę drukować jakieś pierdoły w ilości hurtowej; da się z tego korzystać 24/7 czy co jakiś krótki czas trzeba wymienić folię/coś poprawić, skalibrować, itp?
Bez szans na 24/7. Wymieniasz folię, wymieniasz ekran (tak, tak, ekran!), skrobiesz wydruki. To nie FDM. Z kalibrację nie miałem jeszcze problemów, a używam już jakiś czas. Kalibrację możesz musieć powtórzyć, jak coś przekrzywisz, bo np. wydruk nie chce odejść i trzeba dużo więcej siły użyć.
dziobu pisze:- Żywica ponoć śmierdzi; jak bardzo to faktycznie przeszkadza? Nie żebym chciał koło tego spać, ale potrzebuję opinii kogoś wiarygodnego ;) (to taki problem jak z ABSem w FDM; jednym śmierdzi bardzo a inni nie czują),
Smród jest nieprawdopodobny. Ta maseczka co jest w zestawie, to o kant dupy rozbić. Od razu nastaw się na wydatek ok. 100zł na porządną maskę. W mieszkaniu nie da się z tego korzystać. Wentylator jest aktywny, więc jak włączysz drukarkę i nic nie wydrukujesz, to już śmierdzi. Co prawda Photocentric jest dużo łagodniejszy niż Anycubic Resin, ale i tak smród jest potężny i długo się wietrzy.
dziobu pisze:- Czy wydruk trzeba jeszcze osobno utwardzać? Ewentualnie inaczej dopieszczać?
Trzeba. Ja najpierw zabrałem żony UV do paznokci, teraz mam 2 duże lampy. Latem spokojnie można wystawić na parapet, bo powinno szybciej zrobić robotę.
dziobu pisze:- Wydruki myje się w propanolu (?) - na ile starcza pojemnik z propanolem? Wystarczy jak raz na miesiąc go zmienię czy to co 2-3 wydruki już bardziej brudzi niż myje? Zakładam że drukarka chodzi 24/7 i wydruk zdejmuję 1-2/dziennie.
Na start kupujesz 1L IPA i duży słoik:) Dość mocno się to brudzi, ale jak opanujesz technikę płukania, to osad zostanie na dole i nie będzie przeszkadzał. Nie da się ukryć, że to wkurzająca część. Photocentric znów jest tutaj mistrzem, bo płuczesz pod bieżącą wodą.
dziobu pisze:- Często, tak w praktyce, wydruk Ci odpada? Dużo jest problemów z trzymaniem do stołu?
W Photonie tak. W droższych drukarkach są dużo lepsze ekrany i nie ma tego zjawiska w tej skali. Niestety. Często drukuje się większą ilość detali, więc to co spadnie, po prostu pozostaje plamą do zdrapania - łatwo będzie uszkodzić folię. Kolejny problem to supporty. Czasem odpadnie jeden support i cały wydruk szlak trafi - niestety, to nie FDM i dowiesz się o tym dopiero po 2-3 godzinach druku.
dziobu pisze:- Czy kupił byś ją jeszcze raz?
Photona bym już nie kupił, mając porównanie z innymi (droższymi). Jeśli drukarka jest do domu, nie do użytku komercyjnego, to myślę, że bym kupił raz jeszcze. Chociażby do robienia wysokoodpornych temperaturowo, elementów do Ultimakera:)
dziobu pisze: Odpowiedzi na większość pytań znalazłem sobie w sieci. Ale testy czy filmiki osób które żyją z testowania nieszczególnie do mnie przemawiają (sam potrafię zakrelmaować swoje drukarki jako cud techniki ale jak trzeba to też udowodnię że to szajs).
Dlatego chciałbym opinię kogoś kto korzysta z tego do pracy a nie do nagrywania filmików ;)
Kupiłem ją, bo zobaczyłem filmiki w sieci. Śmiało mogę powiedzieć, że większość z nich to zwykła reklama (testuj i napisz pozytywnie lub wcale). Pomimo, że wydruki są imponującej jakości, to drukarka ma dużo wad. Trafnie pokazuje, że urządzenia tego pokroju są mocno przeszacowane, choć ekran jest niestety słaby. Porównałbym ją bardziej do HyperCube niż do Anety.
Sama żywica jest droga i szybko się kończy (tę dodawaną do Photona zużyłem w 2 dni, domówioną później w większej ilości, też szybko, teraz czekam na dostawę).

Ponieważ ja drukuję zatrważające ilości kół zębatych, zakup DLP (chociaż niekoniecznie Photona) uważam za trafiony.
dziobu
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 25
Posty: 8935
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5868
Kontakt:

Re: Anycubic Photon

Post autor: dziobu »

virgin71 pisze:(...)
"Masakra, śmierdzi, drogie, wolne, nie kupuj, pieprzy sie, fatalne, kicha."
virgin71 pisze:Ponieważ ja drukuję zatrważające ilości kół zębatych, zakup DLP (chociaż niekoniecznie Photona) uważam za trafiony.
"Działa, jest OK"
:P

Jak wcześniej coś wiedziałem, tak teraz wiem ilu rzeczy jeszcze nie wiem.
A już prawie ją kupiłem... :D A żeby Was...

Za to upewniłem się w dwóch sprawach:
- miałem rację odnośnie do sensu oglądania testów w sieci,
- da się drukować zębatki.

Dzięki ;)
mcxmcx
Drukarz
Postów w temacie: 2
Posty: 2464
Rejestracja: 09 kwie 2017, 21:32
x 309

Re: Anycubic Photon

Post autor: mcxmcx »

Ja mam żywice photocentric, ćwiczyłem i ćwiczę ale nie pachnie dla mnie.

Nie bardziej niż zwykła żywica polimerowa do kupienia w sklepie, a może nawet nieco mniej.

Aceton śmierdzi bardziej niż żywica (dla mnie).
Jeżeli przypadkiem podam ceny w GBP to sobie kolego, koleżanko, pomnóż razy pięć.
Awatar użytkownika
virgin71
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 31
Posty: 2581
Rejestracja: 19 kwie 2016, 23:07
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: Ultimaker | U30
x 497
Kontakt:

Re: Anycubic Photon

Post autor: virgin71 »

Wiesz, smród, koszta i upierdliwość, rekompensuje jakość. Koła zębate wychodzą wyśmienite. Jeśli chodzi o jakość - kupujesz dobrą żywicę, to masz dobry, mocny wydruk.
Musisz mieć świadomość, że nie można tego używać w domu, że jest drogi i koszta piętrzą się, bo i folia i ekran są do wymiany (a ekran to lwia część tych drukarek przecież) co jakiś czas. Jakość jest wyśmienita, jak wydruk wyjdzie w 100%.
Takie proste medaliki/pionki do gier to nie mają gdzie się zepsuć (dlatego wyglądają cudownie), bardziej skomplikowane wydruki mogą się zwalić w wieeeeeeeeelu miejscach.
Ja technologią jestem zachwycony. Robotą przy niej już mniej. Opary żywicy wg. kogo są nietoksyczne/obojętne?! Absolutne minimum to dobra maska.

Komora nie załatwi sprawy, jeśli nie będzie to odprowadzone na zewnątrz.

Jeszcze jedno - obszar roboczy. Co chwilę ktoś chce budować drukarkę 300x 500x 400x na ileś tam, a tutaj wielki zachwyt z 6x11 cm:) To jest komedia:D
Awatar użytkownika
Julian
Postów w temacie: 1
Posty: 736
Rejestracja: 19 kwie 2016, 21:42
x 196

Re: Anycubic Photon

Post autor: Julian »

@virgin71, jakie żywice używasz?
Awatar użytkownika
virgin71
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 31
Posty: 2581
Rejestracja: 19 kwie 2016, 23:07
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: Ultimaker | U30
x 497
Kontakt:

Re: Anycubic Photon

Post autor: virgin71 »

Jak wyżej. Sprawdziłem też tę "radziecką", która nie śmierdzi i ma "atesty":D
Mało zapachu, ale to nie ma znaczenia. Jak już wspomniano kiedyś - czad też jest bezwonny.
Awatar użytkownika
virgin71
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 31
Posty: 2581
Rejestracja: 19 kwie 2016, 23:07
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: Ultimaker | U30
x 497
Kontakt:

Re: Anycubic Photon

Post autor: virgin71 »

Kurde, nie da się edytować już. Chciałem dopowiedzieć o czasie wydruku - wcale nie jest długo. Jeśli robisz dużo małych przedmiotów, to jest często krócej niż w FDM - nie dotyczy to drukarek laserowych, jak The Form. Tam niestety ilość detali podnosi czas druku. Tutaj czas zależy wyłącznie od ilości warstw i to jest najbardziej pozytywna cecha DLP.
Awatar użytkownika
MaxXxi47
Postów w temacie: 2
Posty: 396
Rejestracja: 14 wrz 2017, 23:31
Lokalizacja: Bydgoszcz
Drukarka: Tronxy X5S
x 98
Kontakt:

Re: Anycubic Photon

Post autor: MaxXxi47 »

Te koła zębate to wytrzymałościowo z jakim materiałem przy wydruku FDM mógłbyś porównać? O ile to nie jakaś tajemnica to do czego je używasz?
DRAGON CUSTOMS
Awatar użytkownika
virgin71
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 31
Posty: 2581
Rejestracja: 19 kwie 2016, 23:07
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: Ultimaker | U30
x 497
Kontakt:

Re: Anycubic Photon

Post autor: virgin71 »

Różnie, bo z różnych materiałów i do różnych zastosowań. Generalnie porównałbym do POM, ostatecznie do PC. Chociaż są i takie co są porównywalne do ABS, ale to jak idą jakieś tanie prototypy. Większe ilości raczej z tych najmocniejszych.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drukarki 3D "żywicowe" - UV-LCD, MSLA, DLP, SLA itp.”