No i mamy chińskiego tytana

[Uran]

W komentarzach sa fotki od ruskich, ktorzy dostali tego chinczyka, wyglada jak oryginal oprocz tej plexy, ktora ma ciut inny wzor ("designed by e3d" zamiast loga e3d z kolami zebatymi).

Chlopakow z e3d szkoda jak najbardziej, ale gdyby za swoje cudo nie chcieli 55 funtow (z przejsciowkami) + 10 funtow wysylka, to by sie ludzie jeszcze zastanawiali.

Trzeba pamiętać że e3d gdzieś produkuję te ekstrudery możliwe że właśnie w tej fabryce z której wychodzą "podróbki" to normalna praktyka.
Tak jak Danone przejechał się na chinach tak samo może być i w tym wypadku oczywiście "może" ale nie musi. Co do ceny to ciężko ja oszacować ale tak patrząc na wypłatę Brytyjczyka to czy 60PLN za ekstruder to dużo? Natomiast ponad 300PLN to dla nas już dużo.

[Garreth]

No niestety, w pl na wszystko musimy zapieprzac 4 razy dłużej niż na zachodzie.

Ale fakt, moze jakis chinczyk podkrada z linii produkcyjnej części i sprzedaje

[FlameRunner]

Chlopakow z e3d szkoda jak najbardziej, ale gdyby za swoje cudo nie chcieli 55 funtow (z przejsciowkami) + 10 funtow wysylka, to by sie ludzie jeszcze zastanawiali.

A ile mają chcieć?
Oni musieli to opracować, muszą produkować, muszą mieć pieniądze na dalszy rozwój oferty - to wszystko z uwzględnieniem brytyjskich kosztów pracy.
Chińczyk wziął gotowy projekt i tylko produkuje, przy chińskich kosztach pracy.

[DVJCODEC]

Takie skutki braku zastrzeżenia wzoru i pracy w środowisku OpenSource.

[Garreth]

Chlopakow z e3d szkoda jak najbardziej, ale gdyby za swoje cudo nie chcieli 55 funtow (z przejsciowkami) + 10 funtow wysylka, to by sie ludzie jeszcze zastanawiali.

A ile mają chcieć?
Oni musieli to opracować, muszą produkować, muszą mieć pieniądze na dalszy rozwój oferty - to wszystko z uwzględnieniem brytyjskich kosztów pracy.
Chińczyk wziął gotowy projekt i tylko produkuje, przy chińskich kosztach pracy.

Jak to mówią, nie ważne ile coś jest warte, ale ważne ile ktoś będzie chciał za to zapłacić.

Nie pochwalam podróbek, zresztą to widać po moich postach na temat podróbek arduino. Po prostu stwierdzam fakt, że jeśli chińczyk nic nie spieprzył czego by się nie dało łatwo naprawić, to oryginalne titany raczej nie zagoszczą na polskim rynku. Nawet goliat v2, którego ja sobie bardzo chwalę, nie ma jakiegoś konkretnego zbytu i mało kiedy widzi się go w drukarkach publikowanych na forum.

[kaworu]

Nie pochwalam podróbek, zresztą to widać po moich postach na temat podróbek arduino.

Przy czym ludzie z arduino też nie opracowali arduino. Arduino to jet tak na prawde Wired z dodaną obsługą megi 328p i zmienioną nazwą.

[Garreth]

Historia o Wiring i Arduino, a w późniejszym czasie o Arduino.cc i arduino.org jest o trochę bardziej złożona, niż wzięcie przez chińczyków sklonowanie produktu, zamazanie w gimpie loga arduino i wystawienie tego jako 100% klon za 1/10 ceny;) Kod Wiring był open source, Arduino to zebrało w kupę, dorzucili programator na płytkę, poukładali to, potestowali, wyprodukowali w przystępnej formie, cenie i przy odpowiednim marketingu sprzedali.

[kaworu]

Zgadza się, ale wciąż - autor, który poświecił najwięcej czasu na badania i opracowanie softu - nic z arduino nie ma (miejscami nawet uznania go za autora). No i skoro projekty arduino sa opensource, to czemu chińczyków karać za to, że zrobili to samo co arduino? Także o ile podróbki są fe, tak samo arduino nie jest najlepszym przykładem na "fuj chińczyków", to tak IMO.

[Garreth]

Zgadza się, ale wciąż - autor, który poświecił najwięcej czasu na badania i opracowanie softu - nic z arduino nie ma (miejscami nawet uznania go za autora). No i skoro projekty arduino sa opensource, to czemu chińczyków karać za to, że zrobili to samo co arduino? Także o ile podróbki są fe, tak samo arduino nie jest najlepszym przykładem na "fuj chińczyków", to tak IMO.

Podróbki dla mnie są fe, ale jak ktoś zrobi coś od siebie na bazie open-source (o ile licencja danego produktu pozwala) to jak dla mnie są spoko. Przykład - Arduino od DFRrobot, kamduino i podobne są dla mnie ok, nie łamią zasady opensource na której Arduino zostało wypuszczone, natomiast chińskie klony (często kiepskiej jakości) z bezczelnym logiem arduino i płytką imitującą oryginał, które zalewają rynki i z którymi nowicjusze mogą mieć problemy jednocześnie mając wrażenie posiadania oryginalnego produktu to już jest problem.

Ale odbiegliśmy trochę od tematu chińskiego "tytana"

[WillingMagic]

Paczka już dotarła do domu, ale będę tam dopiero w weekend. W sumie doszła szybciej niż list ekonomiczny od niektórych sprzedawców z allegro. Jestem ciekaw jak się prezentuje jej zawartość.