Trianglelab Dragon Hotend - recenzja
- Berg
- Zasłużony
- Postów w temacie: 9
- Posty: 7569
- Rejestracja: 05 lis 2016, 11:57
- Lokalizacja: Kraków
- Drukarka: Lume, K8400, HC Evo
- x 2675
Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja
Ma ktoś linka do opisu patentu ?
PS: to że w ogóle Chińczyk zwraca na tę kwestię uwagę jest jakimś światełkiem w tunelu i trzeba docenić.
Prusa i3 mk3s https://tinyurl.com/y65mva4m
Photon
Velleman Vertex K8400x2 https://tinyurl.com/y55pnudv
HyperCube Evolution ST 250 https://tinyurl.com/y36cexyw
Anycubik Kossel Plus https://tinyurl.com/y5ybrh8v
K40 https://tinyurl.com/y3gzdnbg
MD-16 https://tinyurl.com/y4lz6bpf
CNC https://tinyurl.com/y5ku9jf2
Photon
Velleman Vertex K8400x2 https://tinyurl.com/y55pnudv
HyperCube Evolution ST 250 https://tinyurl.com/y36cexyw
Anycubik Kossel Plus https://tinyurl.com/y5ybrh8v
K40 https://tinyurl.com/y3gzdnbg
MD-16 https://tinyurl.com/y4lz6bpf
CNC https://tinyurl.com/y5ku9jf2
- Pjoter
- Drukarz
- Postów w temacie: 10
- Posty: 2014
- Rejestracja: 16 lis 2017, 18:53
- Lokalizacja: Gdańsk
- Drukarka: HEVO, MK3S
- x 881
Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja
I to rozumiem jako dragon V3. Natomiast jest jeszcze kwestia hotendu z grzałka w kształcie pierścieniaCosik pisze:A ja to rozumiem trochę inaczej, w bloku i radiatorze będą dziury które możesz sobie użyć jak chcesz ciekawe podejście
Moje wydruki | Thingiverse | PrusaPrinters
Anycubic i3 Mega - sprzedana
HyperCube Evolution #1 - worklog
Ender-2 - sprzedana
Prusa MK3S - odkupiona używana
HyperCube Evolution #2 - szukam na nią miejsca na razie w odstawce
Anycubic i3 Mega - sprzedana
HyperCube Evolution #1 - worklog
Ender-2 - sprzedana
Prusa MK3S - odkupiona używana
HyperCube Evolution #2 - szukam na nią miejsca na razie w odstawce
- kamilxxg
- Postów w temacie: 1
- Posty: 257
- Rejestracja: 25 lis 2018, 19:18
- Drukarka: Ender-3 Bear Upgrade
- x 71
Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja
To jest chyba jakiś podmarka Trianglelab i Dragon jest dostępny choć zdjęcia coś niewyraźne
https://a.aliexpress.com/_v1gTXH
Edit.
Jak widzę nie ma śrub łączących blok z obudową więc w sumie bez sensu za taką cenę, ciekawe czy te elementy będą dostepne osobno
https://a.aliexpress.com/_v1gTXH
Edit.
Jak widzę nie ma śrub łączących blok z obudową więc w sumie bez sensu za taką cenę, ciekawe czy te elementy będą dostepne osobno
Ender-3 "Bear Upgrade" SKR V1.4, TMC2209, Dragon, BMG | Wyeliminowałem szparkę zanim to było modne!
Mingda MD-16 Fabryczna wersja... na razie
Mingda MD-16 Fabryczna wersja... na razie
- majek
- Drukarz
- Postów w temacie: 4
- Posty: 794
- Rejestracja: 28 gru 2020, 18:17
- Drukarka: EZT-3D T1, vn-corexy
- x 451
Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja
ha ha hakamilxxg pisze:choć zdjęcia coś niewyraźne
Podobna rzecz jest za 1/3 ceny i istnieje naprawdę, a nie jest rysowana ołówkiem: https://www.aliexpress.com/item/1005002046954835.html
- dragonn
- Zasłużony
- Postów w temacie: 29
- Posty: 6384
- Rejestracja: 12 gru 2016, 21:50
- Lokalizacja: Opole
- Drukarka: LUME
- x 1455
Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja
Podróbki dragona już były nie raz, ale w tej co zalikowałeś w ogóle nie widzę sensu:
- blok nadal może się obracać przy wkręcniu/zmianie dyszy
- dłuższa strefa "gorąca" scieżki filamentu
- więcej ciepła przechodzi z bloku na radiator bo to mocowanie tam jest na 3 śruby o większej powierzchni, w oryginalnym dragonie mamy tylko 2 bardzo cieńkie śrubki i 4 tulejki których grubość ścianki jest podobna do grubości rurki samego heatbreaku, czyli grubo poniżej 1mm.
- blok nadal może się obracać przy wkręcniu/zmianie dyszy
- dłuższa strefa "gorąca" scieżki filamentu
- więcej ciepła przechodzi z bloku na radiator bo to mocowanie tam jest na 3 śruby o większej powierzchni, w oryginalnym dragonie mamy tylko 2 bardzo cieńkie śrubki i 4 tulejki których grubość ścianki jest podobna do grubości rurki samego heatbreaku, czyli grubo poniżej 1mm.
- majek
- Drukarz
- Postów w temacie: 4
- Posty: 794
- Rejestracja: 28 gru 2020, 18:17
- Drukarka: EZT-3D T1, vn-corexy
- x 451
Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja
Ja to widzę inaczej.
- strefa ciepła jest coś pomiędzy normalnym Dragonem a hi-flow, generalnie zbudowane tak samo jak w Dragonie czy jakimkolwiek bimetalu. W porównaniu do stockowego V6 powinno to dać o wiele większy maksymalny flow
- jest cały, pełny blok przewodzący ciepło, a nie sito podziurawione w najgłupszych miejscach
- termistor jest przy dyszy, a nie całkiem z drugiej strony przy grzałce, więc stabilizuje się temperaturę przy dyszy, a nie samej grzałki olewając ile naprawdę jest przy dyszy (EDIT: pomyliło mi się z Mosquito)
- jest normalny blok V6, bez zbędnych udziwnień, do dostania w każdym sklepie w dowolnej jakości i z dowolnego akurat pasującego materiału, i nie jest się skazanym na customowe rozwiązanie
- śrubki też są cienkie (M1.6) i z dala od bloku, więc mniej ciepła trzeba rozproszyć na zewnętrznym radiatorze. Pierścień jest chyba z nierdzewnki (bardzo słabo magnes się klei), więc na śruby idzie mniej ciepła, więc to tutaj raczej mnie ciepła jest zabierane niż w Dragonie (3 śrubki z dala od bloku vs. 2 śrubki w bloku + 4 tulejki też z bloku). To mocowanie potencjalnie może obniżyć gradient temperatury na przerwie, ale zobaczymy 'w praniu'.
Żeby nie było, że jest idealny, to:
- jak ktoś ma co chwilę odkręcać dysze nie trzymając bloku, to nie jest to hotend dla niego (a to widzę jest koronny argument za Dragonem)
- heatbreak jest odrobinę za krótki (przynajmniej w moim egzemplarzu) i trzeba lekko podtoczyć/zeszlifować płaszczyznę od strony nakrętki, albo znaleźć ciut dłuższą dyszę. Kuriozum jest, że z dołączonych dwóch dyszy, żadna nie styka się z heatbreakiem po wkręceniu, za to jakaś 'z szuflady' już daje 1/4 obrotu zapasu
- całość jest tak mocowana, że jakby rezygnować z okrągłego mocowania (które jest odkręcane), to bardzo ciężko jest ustawić blok w takiej pozycji jak nam najbardziej pasuje (najpierw trzeba wszystko poprzykręcać, a na koniec nakręcić blok i nie wiadomo w jakiej pozycji on się ustali)
Co do drukowania, to jeszcze nie wiem, bo nie założyłem, ale technicznie mi się to o wiele bardziej podoba od Dragona.
- strefa ciepła jest coś pomiędzy normalnym Dragonem a hi-flow, generalnie zbudowane tak samo jak w Dragonie czy jakimkolwiek bimetalu. W porównaniu do stockowego V6 powinno to dać o wiele większy maksymalny flow
- jest cały, pełny blok przewodzący ciepło, a nie sito podziurawione w najgłupszych miejscach
- termistor jest przy dyszy, a nie całkiem z drugiej strony przy grzałce, więc stabilizuje się temperaturę przy dyszy, a nie samej grzałki olewając ile naprawdę jest przy dyszy (EDIT: pomyliło mi się z Mosquito)
- jest normalny blok V6, bez zbędnych udziwnień, do dostania w każdym sklepie w dowolnej jakości i z dowolnego akurat pasującego materiału, i nie jest się skazanym na customowe rozwiązanie
- śrubki też są cienkie (M1.6) i z dala od bloku, więc mniej ciepła trzeba rozproszyć na zewnętrznym radiatorze. Pierścień jest chyba z nierdzewnki (bardzo słabo magnes się klei), więc na śruby idzie mniej ciepła, więc to tutaj raczej mnie ciepła jest zabierane niż w Dragonie (3 śrubki z dala od bloku vs. 2 śrubki w bloku + 4 tulejki też z bloku). To mocowanie potencjalnie może obniżyć gradient temperatury na przerwie, ale zobaczymy 'w praniu'.
Żeby nie było, że jest idealny, to:
- jak ktoś ma co chwilę odkręcać dysze nie trzymając bloku, to nie jest to hotend dla niego (a to widzę jest koronny argument za Dragonem)
- heatbreak jest odrobinę za krótki (przynajmniej w moim egzemplarzu) i trzeba lekko podtoczyć/zeszlifować płaszczyznę od strony nakrętki, albo znaleźć ciut dłuższą dyszę. Kuriozum jest, że z dołączonych dwóch dyszy, żadna nie styka się z heatbreakiem po wkręceniu, za to jakaś 'z szuflady' już daje 1/4 obrotu zapasu
- całość jest tak mocowana, że jakby rezygnować z okrągłego mocowania (które jest odkręcane), to bardzo ciężko jest ustawić blok w takiej pozycji jak nam najbardziej pasuje (najpierw trzeba wszystko poprzykręcać, a na koniec nakręcić blok i nie wiadomo w jakiej pozycji on się ustali)
Co do drukowania, to jeszcze nie wiem, bo nie założyłem, ale technicznie mi się to o wiele bardziej podoba od Dragona.
- Olson
- Postów w temacie: 1
- Posty: 236
- Rejestracja: 06 gru 2017, 05:20
- Lokalizacja: Gdańsk
- Drukarka: OCHC CoreXY DIY
- x 99
Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja
@berg link do patentu https://www.freepatentsonline.com/D875794.html na stronie jest pdf z dokładnym opisem patentu czyli "hotend taki jak widać na rysunku"
Berg
- Pjoter
- Drukarz
- Postów w temacie: 10
- Posty: 2014
- Rejestracja: 16 lis 2017, 18:53
- Lokalizacja: Gdańsk
- Drukarka: HEVO, MK3S
- x 881
Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja
Moje wydruki | Thingiverse | PrusaPrinters
Anycubic i3 Mega - sprzedana
HyperCube Evolution #1 - worklog
Ender-2 - sprzedana
Prusa MK3S - odkupiona używana
HyperCube Evolution #2 - szukam na nią miejsca na razie w odstawce
Anycubic i3 Mega - sprzedana
HyperCube Evolution #1 - worklog
Ender-2 - sprzedana
Prusa MK3S - odkupiona używana
HyperCube Evolution #2 - szukam na nią miejsca na razie w odstawce
- Artu
- Drukarz
- Postów w temacie: 1
- Posty: 2422
- Rejestracja: 19 kwie 2016, 11:37
- Lokalizacja: Winnica k/Pułtuska
- Drukarka: Anycubic Delta +
- x 469
- Kontakt:
Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja
Takie kupowanie kota w worku...
Pozdrawiam, Artur
# Delta Anycubic - na sprzedaż...
# Bambu Lab A1 + AMS mini - drukuje jak szalona
Moje wypociny na Thingiverse
# Delta Anycubic - na sprzedaż...
# Bambu Lab A1 + AMS mini - drukuje jak szalona
Moje wypociny na Thingiverse
-
- Konto z ograniczeniami
- Postów w temacie: 1
- Posty: 35
- Rejestracja: 15 mar 2021, 14:38
- Drukarka: Ender 3
- x 2
Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja
Tajny produkt "Proszę nie pokazywać zdjęć produktów w sekcji komentarzy dziękuję!"