Strona 2 z 15

Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja

: 12 gru 2019, 09:00
autor: dragonn
morf pisze:Ze "swiecacego" teraz
comment_9TRVTFfLb1Hys8zZ6Uefcp4ShjTFogOD.gif
Środek jest pusty i do środka przyjdzie lampka :lol: :piwo:

Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja

: 18 gru 2019, 22:48
autor: dragonn
Znalazłem chwilę żeby zrobić porównanie temperatury wewnątrz strefy zimniej głowicy Dragona i V6. Nie da się tutaj po prostu podać dwóch liczb bo nie oddadzą one obrazu całej sytuacji.

Test przeprowadziłem wsuwając termoparę podłączoną do miernika w kanał którym idzie filament. Moment od którego zacząłem sprawdzać temperaturę to w przypadku V6 wejście sondy do heatbreaka a w Dragon wejść do tego małego miedzianego radiatora widocznego na zdjęciach. Oba te miejsca są na mniej więcej podobnym poziomie.

I na początku mogłoby się wydawać że V6 jest lepsze bo temperatura była około 38C, Dragon miał już 40C. Ale wraz z każdym mm którą sonda wchodziła dalej do heatbreaka w V6 temperatura szybko rosła, przed wejściem do strefy gorącej (moment w którym pomiar temperatury drastycznie podskakiwał do okolic 80C lub więcej) wynosiła ona już 47C gdzie na Dragon wynosiła on dalej tylko 41C. W obu głowicach strefa gorąca zaczynała się mniej więcej na tej samej wysokości. Myślę to dość ciekawa obserwacja

Jak tylko się wkopię już całkiem z wydruków świątecznych to wydrukuje jakieś benchy i testy retrakcji :?

EDIT
Zapomniałem dodać, obie głowice rozgrzane do tej samej temperatury - 210C

Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja

: 20 gru 2019, 00:43
autor: Marvin27
Na discordzie Voron-a :
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja

: 20 gru 2019, 16:14
autor: Marvin27
Dragon Hontend wersja al'a Magnum
20191220_160104.jpg
20191220_155946.jpg
20191220_160900.jpg
Jak widać odkręciłem adapter, ale wewnętrzny radiator uniemożliwia bezproblemowe wyciągnięcie śrubek. Trzeba odkręcić blok od tego czarnego korpusu.

Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja

: 20 gru 2019, 21:38
autor: Marvin27
A tu po rozkręceniu.
20191220_213601.jpg
Widać na tych śrubkach klej do gwintów. Pewnie będę musiał sobie zakupić taki wysoko temperaturowy, albo dać zwykły (zielony).

Co ciekawe korpus jest podparty tą samą rurką.
20191220_214003.jpg
Na koniec, nie polecam odkręcania imbusami z zestawu, bo obstawiam ze materiał z jakiego są wykonane nie wytrzyma próby odkręcania, lecz takie mini bity (4mm) co są znacznie twardsze.

Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja

: 25 gru 2019, 01:38
autor: Marvin27
Wiedziałem że gdzieś widziałem wcześniej ten Dragon Hotend
https://www.jayuk.org/new-interesting-h ... m-phaetus/
https://www.phaetus.com/?page_id=3156

Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja

: 25 gru 2019, 12:43
autor: dragonn
Tak, wrzucaliśmy raz na czacie. Ale phaetus to chyba też chińska firma, może się jakoś dogadali?
A Ty przy okazji, zmodyfikowałem mocowanie:
IMG_20191225_113820.jpg
IMG_20191225_115650.jpg
Teraz już się nie będzie obracać :piwo:

Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja

: 25 gru 2019, 13:41
autor: Marvin27
A nie fajniej było by stworzyć specjalne mocowanie do niego ? Coś podobnego jak 4 posty wyżej.
dragon hotend.jpg
dragon hotend 2.jpg

Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja

: 25 gru 2019, 13:45
autor: dragonn
Nie chciało mi się i dodatkowo w ten sposób montaż i demontaż jest szybszy i wygodniejszy. No i od razu mam załatwioną sprawę złączki do bowdena.

Re: Trianglelab Dragon Hotend - recenzja

: 25 gru 2019, 23:01
autor: grykom
dragonn pisze:Nie chciało mi się i dodatkowo w ten sposób montaż i demontaż jest szybszy i wygodniejszy. No i od razu mam załatwioną sprawę złączki do bowdena.
Chcialbym się Ciebie dragonn zapytać o kilka rzeczy ponieważ nie miałem jeszcze nigdy styczności z niczym oprócz klonem e3d v6 od trianglelab, a owy Dragon trochę kosztuje więc chciałbym być pewny zakupu :)
Ostatnio przeszedłem na DirectDrive i mam spore problemy z underextrusion przy zmianie warstwy/przy retrakcji, walczę z tym, wymieniłem już chyba wszystko co się dało (inne chłodzenia, BMG, nowego klona v6 i nic to nie daje), zatem czy owym Dragonem można drukować bez problemu PLA? Czy trzeba tą dedykowaną dyszą czy można "zwykłą" od v6? :) No i czy kompatybilne będą grzałka i termistor z v6?
Wiem, że wydawanie ~280zł pod druk z PLA to trochę over-kill ale z drugiej strony zawsze mam otwartą drogę pod inne materiały. Tylko generalnie zastanawia mnie ten produkt jak bardzo lepszy jest od normalnego klona e3d v6.