A ile potrzebujesz?karusz pisze:Cały czas mślę o tej JGAurora ze względu na powierzchnię drukowania.
Kupując u skośnookich zawsze masz tą możliwośc.karusz pisze:1. Rozumiem że jakość JGAurory to łut szczęścia i może być tak marna że nigdy tego nie skalibruję.
A jak pokazuje życie - droższe konstrukcje u nas również mogą cierpieć na tą przypadłość.
215x235x165 pozwalało mi przez 2 lata robić co chciałem i obstawiam że tyle by Ci spokojnie wystarczyło (dopiero od kilku dni mam 300x300x420 ;p).karusz pisze:2.W JGAurora jest napisane ze powierzchnia robocza to 305z305x320 Czy porównując do Prusy to warto brać większą?
Poczytaj też o wadach duzych stołów, bo to nie tak że dowolnie powiększasz powierzchnię roboczą.
Nie ma to sensu, ale będę pomocnykarusz pisze:3. Ile kosztuje wydrukowanie na przykład klocka sześciennego pełnego w srodku o wymiarach 305x305x320? Najtanszym filmamentem
Na szybko: 300x300x300
Dysza 0.4, 120mm/s
wypełnienie 100%
materiał: ok 30 szpul PLA (przy założeniu 323m/1kg)
czas druku: ~600h (25 dni)
Owszem, jest. I kupisz dobry sprzęt, a nie "coś".karusz pisze:4. Czy ta Prusa, pomijając że jest gwarancja (nie wiem czy to ważne, pewnie tak) to naprawdę jest jakościowo lepsza od JGAurory?
Druga sprawa - pisałeś o wydrukach z elastycznych materiałów. Część (wszystkie?) wymienione drukarki mają bowdeny - nie wiem jak to pogodzić z pojęciami typu "prostota" i "niezawodność" w kontekście osoby początkującej. I pewnie mówimy o filamencie 1.75mm, co tu nie pomoże.
ALE:
co Ty z tą gwarancją? Co ma Ci się zepsuć? Co będziesz odsyłał i po co? Rozumiem że nowe i się boisz, ale wybierz konstrukcję znaną i popularną - częsci kupisz wszędzie a i każdy Ci pomoże (zwłaszcza w niedzielę i święta, gdy firmy nie pracują ;p). Tutaj nie ma cudów (nie mówię o konstrukcjach zamkniętych) więc da się większość (wszystkie?) napraw zrobić w warunkach domowych. No i pisałeś że jesteś majsterkowicz - to w czym problem? Mechanika? Skoro ja (JA! omc programista...) złożyłem drukarkę (viewtopic.php?f=34&t=2304&p=37115&hilit=flsun#p37115) i ona działa, to nie wiem jak można sobie nie poradzić. Posty piszesz składne więc spokojnie dasz radę to złożyć i/lub serwisować samemu.
A tak to musisz wybrać - <=1500zł, trochę zabawy, sporo wiedzy i nauka (*1) VS 2-3x drożej i gotowy produkt + podejście typu "czarna-magia".
(*1)
Ta wiedza przyda Ci się wcześniej niż myślisz. Drukarka 3D tej klasy nie jest urządzeniem samoobsługowym, przynajmniej dopóki sam do takiego stanu nie doprowadzisz. A na pewno prędzej czy później z czymś będziesz miał problem.