Myśle nad Aurorą, czyli jakością z Chin ale nad skalibrowaną już przez kogoś albo łamie się czy to nie jest tak ze jednak warto zainwestować w coś porządnego nawet koło 5 tys zł bo później będę tylko pluć sobie w brodę ze kupiłem badziew. Ta ostatnio opisywana Mulitmaker to pewnie duży przeskok w jakości ale pewnie tez problemy jakiesdziobu pisze:Chcesz jakość od pierwszego wydruku czy chcesz z Chin, bo się pogubiłem?
Sent from my iPhone using Tapatalk