panWiadr0, dziobu
Prawie.
dragonn
Trzysta dolców, wysyłka z USA i to dopiero początek? To ja sobie zrobię samoróbkę z dibondu.
rafaljot
"Flyingbear Tornado" faktycznie spełniałby wszystkie wymagania, tylko cena ponad podstawowy budżet.
IDEX bez nazwy(?) ciekawy, ale za mały stół, zwłaszcza że w tej drukarce interesowałby mnie głównie "duplication mode" (bo tu bym wrócił dokładnie do tego samego problemu, który mam z drukarkami 200x200 - wypełnię cały stół detalami, a czas druku to kilkanaście godzin i drukarka pół doby stoi bezczynnie). No i cena ponad budżet, nawet ten "mooooże".
To z allegro to chyba to samo, co drugie "prawie" zalinkowane wyżej przez @dziobu? Tylko się opis różni co do obszaru roboczego.
Skłaniam się ku rozważeniu JGAURORA A5 / A5S oraz Tronxy X5S.
W Ender-3 największy problem z rolkami mam pod stołem i to mnie zraziło do rolek, ale w X5S tego problemu przecież nie będzie.