Pora na pierwszą drukarkę 3d

[MalT]

Instrukcja do prusy jest tak dobra że naprawdę trzeba chcieć popełnić błąd...

[Jakub]

Racja. Wszystko opisane znakomicie. Nigdzie nie trzeba się domyślać co gdzie ma być przykręcone.

[dziobu]

Przede wszystkim to złożenie drukarki pozwala poznać budowę i poniekąd zasadę działania. Ta wiedza na pewno się przyda przydaje się prędzej czy później.

[FlameRunner]

Jeśli ma być FFF, to i3 MK3S - jak już chyba wszyscy przede mną napisali - powinna się okazać dobrym wyborem.

Ale ja bym Cię chciał trochę podpuścić. Do rzeczy związanych z planszówkami, postawiłbym na druk 3D z żywicy, chociaż to zależy oczywiście od charakteru i skali wydruków.

"Filamentówka" i "żywicówka" to są zupełnie różne drukarki. Być może obie równie dobrze (albo równie źle ) nadają się "na początek"? Być może wcale nie trzeba bać się "żywicówki" bardziej niż "filamentówki"? Na pewno druk z filamentu rządzi się zupełnie innymi prawami niż druk z żywicy i nieważne, czy na początek kupisz "żywicówkę", czy "filamentówkę", to gdy w przyszłości kupisz drukarkę 3D drugiego rodzaju, to i tak będziesz się uczył druku w zasadzie od nowa.

PS Nie mam "żywicówki". Ja tu tylko podpuszczam.

[dziobu]

Ale ja bym Cię chciał trochę podpuścić. Do rzeczy związanych z planszówkami, postawiłbym na druk 3D z żywicy(...)

Tylko że z wymienionych potrzeb były jeszcze akcesoria do domu i zagrody - a tu żywicówka jest grubo średnia (z naciskiem na "bezużyteczna").
SLA/DLP to fajne dopełnienie FDMu, ale nie zamiennik.

[FlameRunner]

Zależy, co chce drukować do tych planszówek - możliwe, że do tego bezużyteczna będzie "filamentówka".

[dziobu]

Ależ oczywiście - tylko mowa jest ogólnie o pierwszej drukarce też "do wszystkiego" - DLP na codzienną zabawę będzie zwyczajnie za droga w eksploatacji.

Ale da się to rozwiązać:

• Phonon z alledrogo - < 2k zł
• coś klasy Anycubic i3 Mega/Aurora A5 - obie poniżej 2k.

W zakładanym budżecie mamy obie drukarki

[gruntz]

Bardzo dziękuje za dotychczasowe odpowiedzi
jak najabrdziej jestem za kit-em od samego początku nie brałem pod uwagę wersji zmontowanej raz że jest to zwyczajnie tańsze rozwiązanie a dwa bardzo przekonuje mnie argument za tym że trzeba poznać budowę swojej drukarki (z tym brakiem umiejętności chodziło mi o to że nie mogę kupić sobie osobno wszystkiego i jakiegoś raspberry pi żeby potem samemu to złożyć na takim poziomie i zaprogramować ;p )
co do żywicy to bardzo chętnie pobawiłbym się czymś takim ale jakoś mimo wszystko na początek chyba wolałbym filamentówkę (no ale można mieć kiedyś 2 ;p )
w sprawie elementów do gier jako MG może kiedyś wydrukuje jakieś handouty graczom na sesję ale nie spodziewam się żeby trzeba je było oglądać pod lupą więc jakość z filamentówki powinna wystarczyć jeżeli chodzi o planszówki to może zmodyfikowałbym jakieś znaczniki z kilku tytułów w skrócie wydaje mi się że nie będę potrzebował jubilerskich szczegółów
jeszcze raz dziękuję za zainteresowanie się moim tematem a może ktoś jeszcze ma jakiś pomysł na inna drukarkę niż te wymienione? jakiś argument przeciw i3?

[Tuchajbej]

Oryginalna prusa mk3s i do tego jak kasa zostanie to prusament pla i petg (super dobrane profile). Na tą chwile to chyba optymalny start.
Brałbym obie blachy do wydruku, teksturowana i gładką.

Instrukcja jest lepsza niz mebli z ikei - każdy to ogarnie. Poznasz mniejwiecej budowę i jak coś się zadzieje to będziesz przynajmniej wiedział o czym z supportem rozmawiać.

Co do jakości wydruków pod kątem tabletop - kup małą dyszę - typu 0.2mm. Wtedy drobnica wygląda bardzo dobrze. Nie jest to jakość żywicy ale wstydu nie ma.

[Artu]

...a może ktoś jeszcze ma jakiś pomysł na inna drukarkę niż te wymienione? jakiś argument przeciw i3?

Nie kombinuj jak "kuń pod górę", tylko kupuj Prusa i3 MK3S, bo na chwilę obecną nie ma nic lepszego w tej cenie
Jedyny, jak dla mnie argument "przeciw", to taki, że mnie na nią nie stać