Monkeyfab Prime3D czy Prusa I3 mk2 ?

[G4ever]

Po lekkim zastanowieniu się, uważam, że da się żyć bez wyświetlacza w drukarce, jeżeli ten wyświetlacz będzie w kieszeni (smartfon) i jeżeli aplikacja będzie dobrze napisana.

To chyba będzie polegało na zalogowaniu się do Duet Web Control w sieci domowej http://reprap.org/wiki/Duet_Web_Control, a tutaj znalazłem filmik na yt jak to mniej więcej wygląda https://youtu.be/FCIQ05EeDRY?t=5, tylko w filmie jest duet 0.8.5, a to chyba starsza wersja duet wifi, ale wiele się nie różni chyba od wifi.

Z tym, że sunbeam już był 32-bit, zatem kroku do przodu brak.

A wiesz może czy na sunbeam była możliwość rozbudowania drukarki o drugą głowicę aby móc drukować w dwóch kolorach? Bo ten duet daje takie możliwość.

Tak sunbeam obsługiwał dwie głowice

[Julian]

Tak, Duet daje taka możliwość.
Z tego co wiem to Monkeyfab pracuje nad głowica dwu dyszową.
Prototyp można było zobaczyć na targach Dni Druku w Warszawie.



G4ever.
To miało być ironiczne. Szkoda że nie wyszło.

[virgin71]

Z tym, że sunbeam już był 32-bit, zatem kroku do przodu brak.

A wiesz może czy na sunbeam była możliwość rozbudowania drukarki o drugą głowicę aby móc drukować w dwóch kolorach? Bo ten duet daje takie możliwość.

Była. Jest stepstick, jest mosfet, jest wszystko co potrzeba.

[McKee]

virgin71: Wracając do Twojej poprzedniej wypowiedzi:
1) iPhone: masz w kieszeni nic nie musisz dokupować - wyciągasz i klikasz.
2)

A po co Ci pendrive? Masz przecież w komputerze dysk, co zechcesz, możesz wysłać do chmury.

No właśnie tak robię. Nawet jeżeli drugi komputer stoi obok. Za leniwy jestem na PenDrive. Czasem na dysk sieciowy ale najczęściej do chmury. Pendrive bardzo rzadko używam.
3)

To tak, jakbym miał 2 komputery (nie serwer!) i zamiast kupować do drugiego klawiaturę, myszkę i monitor (nawet serwery mają konsole), łączył się z nim wyłącznie przez zdalny pulpit. [...] Absurd.

Opisałeś moje środowisko pracy...
Tak. Łączę się do komputera obok biurka przez zdalny pulpit z notebooka leżącego na biurku. Tak mi jest łatwiej. Żaden absurd.
Próbowałem z przełączaniem monitora ale KVM ciągnie max 2560x1600 a to trochę mało (KVM mnie kilkaset zł kosztował - to nie kwestia pieniędzy tylko wygody pracy). 3 monitory na biurku wystarczą. Przełączanie ręczne na monitorze jest niewygodne (nawet jak się da to jedną klawiaturą i myszą obsłużyć: http://www.pcmag.com/article2/0,2817,2392814,00.asp). Zostaje zdalny pulpit (2-gi komputer jest w odpowiednio mniejszym okienku).
Odnośnie serwerów co mają konsole.... Lata świetlne temu (tak wiem że to jednostka odległości a nie czasu ale robi większe wrażenie - dawno w każdym razie). Znam wielu administratorów, którzy w życiu na oczy "swoich" serwerów nie widzieli. Sam pracuję w W-Wie a swoje główne serwery mam w Krakowie. Nie mam potrzeby ich oglądania.

Przy założeniu że drukarka jest wpięta do domowej / firmowej sieci (czy to przez WiFi czy kabel) i z dowolnego urządzenia mam(-y) do niej wygodny dostęp (jeżeli będzie wygodny i natychmiastowy) to nie widzę problemu. Owszem może to trochę przeszkadza, że nie ma wyświetlacza ale jeżeli to samo pokazuje mi się "na żywo" w telefonie to ... nie wiem czy chciałbym dopłacić 200zł (załóżmy) za wyświetlacz i kilka klawiszy.
Ja z karty SD nie korzystam - drukuje przez Octoprint-a, wyświetlacz w drukarce jest/był mi potrzebny tylko do kalibracji. Fakt może bym żałował że nie ma... ale tak naprawdę jak się zastanowiłem to stwierdziłem że prawie go nie używam. Dobrze rozwiązany interfejs na iPhone by mi wystarczył (tyko nie o co daje Octoprint przez www - sporo więcej / dedykowana apka).

Jak rozumiem, brak wyświetlacza to jakiś kompromis użyteczność / cena - bracia Słaby sprzedają te drukarki na rodzimym rynku - nie mogą być zbyt drogie. Dlatego napisałem że rozumiem decyzję i uważam że dałbym radę się dostosować (tylko teoretycznie bo mam dobrą drukarkę, której nie zamierzam zmieniać).

W mając wybór między Monkeyfab Prime3D i Prusa I3 mk2 ... wybrałbym Prusę (to moje subiektywne zdanie).
Jakość może nie zachwyca - na 2 filmie podesłanym przez BlackFrog-a widać jakość poszczególnych elementów i nie jest jakaś "cudowna" - widać prążki i nierówności. Zupełnie nie wygląda to jak "wydruk z wtryskarki". Ale w Prusie podobają mi się 2 rzeczy:
1) "myśl techniczna" - pokazanie ile nowych rozwiązań wprowadzili
2) masowy zasięg - to nie jakaś niszowa drukarka, więc wiele ulepszeń "ze społeczności" można znaleźć.
... a tymczasem o Prime3D nie wiadomo dużo ... coś tam chłopaki modernizują ale jakoś na żadnym forum się nie pokazują. Trudno powiedzieć jak drukuje i trudno tą drukarkę komuś polecić (moim skromnym zdaniem).

[samezrp]

Ja bym bardzo ostrożnie podchodził do zdjęć. Sam mam parę wydruków, które na zdjęciach wyglądają tak sobie, a w rzeczywistości są naprawdę fajne.
Po prostu aparat wyciąga i podkreśla wszystko to, co nie jest widoczne

[McKee]

Do zdjęć owszem ale zauważ, że BlackFrog wrzucił linki do filmów.
Te filmy są robione z daleka (i to nie są zbliżenia / powiększenia z aparatu) i pokazują dość dokładnie, w ruchu i pod różnymi kontami wygląd wielu drukowanych elementów Prusy. Mam świadomość, że nie jest to to sama jakość, co na różnych "dopieszczonych" wydrukach pokazywanych na instagramie czy na forach, bo części do drukarek trzeba było drukować w miarę szybko (?). Ale dzięki temu widzę, jaka standardowa jakość wydruków z Prusy MK2 i szału nie ma.

[virgin71]

McKee, zauważ, że Twoje stanowisko pracy jest specyficzne. Nie każdy tak ma. Większość ludzi do drugiego komputera ma monitor i myszkę, bo ktoś jeszcze może z komputera korzystać. Tak samo pendrive - tego sprzedają się miliony na sekundę. Dlatego, że nie każdy chce wrzucać coś w chmurę.
Wszystkie bajery powinny być dodatkiem.

Prime wydaje mi się być bardziej dopracowana. Jakkolwiek Prusa ma tak bardzo masowego odbiorcę, że można liczyć na zdecydowanie więcej przeróbek i dodatków.

[tanczacy]

Z mojego punktu widzenia polecałbym Prusę, mam 1 sztukę MK1 i 2 MK2, następne dwie MK2 są w drodze.

Sprzęt solidny, przewidywalny, dopracowany.

Autokalibracja działa bardzo dobrze, nie mam żadnych zastrzeżeń do jakości wydruku.

Co ważne i istotne pracują cały czas nad firmwarem i oprogramowaniem.

Drukarki pracują cicho i druk nocny w pokoju obok nie zakłóca mi snu