Drukarka do szkoły podstawowej
Drukarka do szkoły podstawowej
1. Budżet:
Ciężko powiedzieć ale załóżmy 10 000 zł
2. Potrzeby:
-Drukarka 3D ma być do szkoły podstawowej do pracy z dziećmi. Nie może to być dla nich niebezpieczne więc lepsza byłaby zamknięta komora niż otwarta drukarka. Dobrze jeśli byłoby widać pracę tego co dzieje się w środku. Istnieje też oczywiście możliwość że drukarkę wezmę otwartą a potem ją zabuduje np. stolikami z IKEA.
-Drukarka jest do zabawy więc będą drukowane figurki, kostki i inne rzeczy które się będą podobać dzieciakom. Drukarka z rozpuszczalnym materiałem podporowym to byłaby przesada moim zdaniem ale jeśli budżet pozwoli fajnie byłoby mieć możliwość drukowania przynajmniej z dwóch kolorów. Brałem też pod uwagę prusę z MMU ale od dłuższego czasu nie można kupić MMU.
-Pole 200x200x200 mm wystarczy ale każda oś większa będzie na plus oczywiście.
-Sam mam spore doświadczenie ale drukarka trafi do osób które tego doświadczenia nie mają wcale(nauczyciele też).
-Jeśli chodzi o czas to pruse mogę złożyć ale nie ma opcji żeby brać coś od majfriend z chin a potem bawić się w ulepszanie tego w nieskończoność. Ma działać bezproblemowo a to najważniejsza rzecz zaraz po bezpieczeństwie.
Czy ktoś z szanownego grona kupił drukarkę do szkoły i może mnie nakierować na co zwrócić uwagę?
Ciężko powiedzieć ale załóżmy 10 000 zł
2. Potrzeby:
-Drukarka 3D ma być do szkoły podstawowej do pracy z dziećmi. Nie może to być dla nich niebezpieczne więc lepsza byłaby zamknięta komora niż otwarta drukarka. Dobrze jeśli byłoby widać pracę tego co dzieje się w środku. Istnieje też oczywiście możliwość że drukarkę wezmę otwartą a potem ją zabuduje np. stolikami z IKEA.
-Drukarka jest do zabawy więc będą drukowane figurki, kostki i inne rzeczy które się będą podobać dzieciakom. Drukarka z rozpuszczalnym materiałem podporowym to byłaby przesada moim zdaniem ale jeśli budżet pozwoli fajnie byłoby mieć możliwość drukowania przynajmniej z dwóch kolorów. Brałem też pod uwagę prusę z MMU ale od dłuższego czasu nie można kupić MMU.
-Pole 200x200x200 mm wystarczy ale każda oś większa będzie na plus oczywiście.
-Sam mam spore doświadczenie ale drukarka trafi do osób które tego doświadczenia nie mają wcale(nauczyciele też).
-Jeśli chodzi o czas to pruse mogę złożyć ale nie ma opcji żeby brać coś od majfriend z chin a potem bawić się w ulepszanie tego w nieskończoność. Ma działać bezproblemowo a to najważniejsza rzecz zaraz po bezpieczeństwie.
Czy ktoś z szanownego grona kupił drukarkę do szkoły i może mnie nakierować na co zwrócić uwagę?
Mam:
Anycubic I3 mega po modyfikacjach
Prusa MK3S zamknięta w komorze z stolików z IKEA
Miałem:
Alfawise U30
Anycubic I3 mega po modyfikacjach
Prusa MK3S zamknięta w komorze z stolików z IKEA
Miałem:
Alfawise U30
- dziobu
- Zasłużony
- Postów w temacie: 2
- Posty: 8947
- Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
- Drukarka: ZMorph 2.0(S)
- x 5873
- Kontakt:
Re: Drukarka do szkoły podstawowej
Odezwij się do kogoś kto wprost wspiera takie rozwiązania: np. Zortrax.
Stefek96
Pozdrawiam
Paweł
Projekty: ELF | AVAT 01 | HotPlate-1
Drukarki: Flsun i3 Plus | Flsun G | Kossel | FF Dreamer | Monoprice MP Mini | Copymaster3D Pro 500 | AIO Robotics ZEUS | Zmorph 2.0 | Climber 7
Też fajne: Wydruki | Moje twory w 3D | Inne
Paweł
Drukarki: Flsun i3 Plus | Flsun G | Kossel | FF Dreamer | Monoprice MP Mini | Copymaster3D Pro 500 | AIO Robotics ZEUS | Zmorph 2.0 | Climber 7
Też fajne: Wydruki | Moje twory w 3D | Inne
- FlameRunner
- Zasłużony
- Postów w temacie: 2
- Posty: 6568
- Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:26
- x 2056
Re: Drukarka do szkoły podstawowej
Budżet na samą drukarkę czy na całą inwestycję? Zakładam, że na całość.
Przeciwko Prusie przemawia to, co sam napisałeś: konieczność wykonania zabudowy-samoróbki.
Najprędzej widziałbym w szkole coś jak Flashforge Dreamer, w pełni zabudowana drukarka z której nic nie odstaje, co będzie sprzyjać bezpieczeństwu i użytkowników, i samej drukarki. Zdaje się, że nie drukuje pięknie, ale ludzie są z niej bardzo zadowoleni, bo po prostu działa, i działa, i działa.
Z budżetem 10 000 zł możesz kupić Dreamera, górkę filamentów i być może dogadać się z kimś na serwisowanie tego przez kilka lat. Te dwie ostatnie rzeczy są moim zdaniem równie ważne albo i ważniejsze niż sama drukarka. Szkoda wydawać pieniądze na urządzenie, które zgodnie ze zwyczajami panującymi w budżetówce będzie stać nieużywane "bo nie ma pieniędzy na filament", "bo się popsuje", "bo wyrzuca jakiś błąd", "bo nitka z dyszy krzywo wychodzi", "bo głowica się urwała (sama się!)", "bo się kabel zgubił".
Przeciwko Prusie przemawia to, co sam napisałeś: konieczność wykonania zabudowy-samoróbki.
Najprędzej widziałbym w szkole coś jak Flashforge Dreamer, w pełni zabudowana drukarka z której nic nie odstaje, co będzie sprzyjać bezpieczeństwu i użytkowników, i samej drukarki. Zdaje się, że nie drukuje pięknie, ale ludzie są z niej bardzo zadowoleni, bo po prostu działa, i działa, i działa.
Z budżetem 10 000 zł możesz kupić Dreamera, górkę filamentów i być może dogadać się z kimś na serwisowanie tego przez kilka lat. Te dwie ostatnie rzeczy są moim zdaniem równie ważne albo i ważniejsze niż sama drukarka. Szkoda wydawać pieniądze na urządzenie, które zgodnie ze zwyczajami panującymi w budżetówce będzie stać nieużywane "bo nie ma pieniędzy na filament", "bo się popsuje", "bo wyrzuca jakiś błąd", "bo nitka z dyszy krzywo wychodzi", "bo głowica się urwała (sama się!)", "bo się kabel zgubił".
Stefek96
- olo2000pm
- Konto z ograniczeniami
- Postów w temacie: 1
- Posty: 1394
- Rejestracja: 26 mar 2018, 12:48
- x 362
Re: Drukarka do szkoły podstawowej
Stefek96, zobacz na to, ta firma wprowadza drukarki do szkół, mają zaplecze dydaktyczne i doświadczenie w technologii 3d. Co najważniejsze zapewnia opiekę i masz gwarancję wraz z serwisem w Polsce:
http://banach3d.pl/school_print_details
http://banach3d.pl/school_print_details
// użytkownik zbanowany permanentnie od dnia 10 10 2020
- JGFTW
- Drukarz
- Postów w temacie: 3
- Posty: 1357
- Rejestracja: 14 sie 2019, 05:19
- Lokalizacja: Wrocław
- Drukarka: Ender 3 v3 SE
- x 735
Re: Drukarka do szkoły podstawowej
Moim zdaniem do szkoły i pracy z dziećmi lepiej kupić kilka małych niż jedną dużą - w klasie jest zazwyczaj kilkanaście do kilkadziesiąt osób i żeby każdy miał okazję poobcować z drukarką oraz coś wrzucić na sprzęt to lepiej wiele małych niż jedna z większym stołem.
IMHO możliwości "produkcyjne" zestawu powinny pozwolić dokończyć jednego dnia jakiś próbny wydruk np Benchy, następnie ustawić na platformie wiele modeli (podobnej wielkości i dla każdego ucznia) na noc i do zdjęcia z platformy nazajutrz.
Dodatkowo z praktycznego punktu widzenia jak chmara dzieci będzie chciała pooglądać drukarkę podczas pracy z bliska, zrobi się tłum przed jedna maszyną to i łatwo o zamieszanie (czyt. przepis na uszkodzenie sprzętu albo dziecka gotowy )
Co do łatwej obsługi to kalibracja (sprzętowa) musi mieć gotowe skrypty, prowadzić za rączkę i być czytelna (rodzimy język interfejsu też jest na plus). Self-test jest bardzo przydatnym rozwiązaniem podstawowych potencjalnych usterek. Support musi być prężny.
Dlatego moje propozycję to albo 2x Prusa MK3S albo kilka sztuk Prusy MINI*
*Przy czym zdaję się, że są wątpliwości co do bezproblemowego działania tego modelu. Zakładam, że są one już rozwiązane.
Ewentualnie robić własną drukarkę, ale jak wiemy to nie takie hop-siup
Endery i kity z chin całkowicie odpadają, jakość swoją drogą, ale support jest bardzo ważny.
W jednej ze szkół kupili Skriware 1 (od polsko-szwedzkiej firmy https://skriware.com/printers/skriware-1) za ciężkie pieniądze i jak dla mnie nie warto - pomimo, że na papierze wygląda bardzo fajnie i grupą docelową były szkoły. Może wersja 2 jest lepsza, ale poprzedniej nie polecam.
Co do szkodliwości to z tego co wiem, PLA drukowane w temperaturze niższej niż ok 210/215C wygrywa pod względem szkodliwości z innymi materiałami, wypuszcza do powietrza o rząd wielkoścni mniej UFPSów niż przykładowo ABS (https://www.sciencedirect.com/science/a ... 1013005086) i trochę mniej niż PETG, więc zrobienie komory z Lack-ów i dodanie zwykłego filtra HEPA powinno załatwić sprawę (metodą DIY-LC).
IMHO możliwości "produkcyjne" zestawu powinny pozwolić dokończyć jednego dnia jakiś próbny wydruk np Benchy, następnie ustawić na platformie wiele modeli (podobnej wielkości i dla każdego ucznia) na noc i do zdjęcia z platformy nazajutrz.
Dodatkowo z praktycznego punktu widzenia jak chmara dzieci będzie chciała pooglądać drukarkę podczas pracy z bliska, zrobi się tłum przed jedna maszyną to i łatwo o zamieszanie (czyt. przepis na uszkodzenie sprzętu albo dziecka gotowy )
Co do łatwej obsługi to kalibracja (sprzętowa) musi mieć gotowe skrypty, prowadzić za rączkę i być czytelna (rodzimy język interfejsu też jest na plus). Self-test jest bardzo przydatnym rozwiązaniem podstawowych potencjalnych usterek. Support musi być prężny.
Dlatego moje propozycję to albo 2x Prusa MK3S albo kilka sztuk Prusy MINI*
*Przy czym zdaję się, że są wątpliwości co do bezproblemowego działania tego modelu. Zakładam, że są one już rozwiązane.
Ewentualnie robić własną drukarkę, ale jak wiemy to nie takie hop-siup
Endery i kity z chin całkowicie odpadają, jakość swoją drogą, ale support jest bardzo ważny.
W jednej ze szkół kupili Skriware 1 (od polsko-szwedzkiej firmy https://skriware.com/printers/skriware-1) za ciężkie pieniądze i jak dla mnie nie warto - pomimo, że na papierze wygląda bardzo fajnie i grupą docelową były szkoły. Może wersja 2 jest lepsza, ale poprzedniej nie polecam.
Co do szkodliwości to z tego co wiem, PLA drukowane w temperaturze niższej niż ok 210/215C wygrywa pod względem szkodliwości z innymi materiałami, wypuszcza do powietrza o rząd wielkoścni mniej UFPSów niż przykładowo ABS (https://www.sciencedirect.com/science/a ... 1013005086) i trochę mniej niż PETG, więc zrobienie komory z Lack-ów i dodanie zwykłego filtra HEPA powinno załatwić sprawę (metodą DIY-LC).
- emartinelli
- Zasłużony
- Postów w temacie: 1
- Posty: 1197
- Rejestracja: 19 kwie 2016, 16:54
- Lokalizacja: Łódź
- x 424
Re: Drukarka do szkoły podstawowej
Moje doświadczenia z podstawówkami są takie, że niestety nie opłaca się tam kupować drukarki na stałe.
Z reguły brak osób, które by to ogarniały, jak już taka osoba jest to brak czasu a jeśli już to w ramach jakiegoś koła technicznego poza lekcjami ale ostatnio i to poucinane. Dodatkowo, dzieciaki w żadnej ze znanych mi szkół nie mają swobodnego dostępu do drukarki, przynajmniej na tyle aby coś samemu wstawiać do druku. Jest jeszcze sporo tych minusów.
Moim zdaniem najlepiej w podstawówce sprawdzają się jakieś zajęcia dedykowane raz na jakiś czas a do tego nie potrzeba drukarki na stałe. Mam nadzieję, że macie lepsze doświadczenia i są jakieś wzorcowe szkoły, które to ogarniają ale ja nie spotkałem
A co do drukarki to szedłbym w stronę Zotraxa - sprawdzona, niezawodna, zabudowana, inwestycja na lata.
Z reguły brak osób, które by to ogarniały, jak już taka osoba jest to brak czasu a jeśli już to w ramach jakiegoś koła technicznego poza lekcjami ale ostatnio i to poucinane. Dodatkowo, dzieciaki w żadnej ze znanych mi szkół nie mają swobodnego dostępu do drukarki, przynajmniej na tyle aby coś samemu wstawiać do druku. Jest jeszcze sporo tych minusów.
Moim zdaniem najlepiej w podstawówce sprawdzają się jakieś zajęcia dedykowane raz na jakiś czas a do tego nie potrzeba drukarki na stałe. Mam nadzieję, że macie lepsze doświadczenia i są jakieś wzorcowe szkoły, które to ogarniają ale ja nie spotkałem
A co do drukarki to szedłbym w stronę Zotraxa - sprawdzona, niezawodna, zabudowana, inwestycja na lata.
Re: Drukarka do szkoły podstawowej
emartinelli pisze:Moje doświadczenia z podstawówkami są takie, że niestety nie opłaca się tam kupować drukarki na stałe.
Z reguły brak osób, które by to ogarniały, jak już taka osoba jest to brak czasu a jeśli już to w ramach jakiegoś koła technicznego poza lekcjami ale ostatnio i to poucinane. Dodatkowo, dzieciaki w żadnej ze znanych mi szkół nie mają swobodnego dostępu do drukarki, przynajmniej na tyle aby coś samemu wstawiać do druku. Jest jeszcze sporo tych minusów.
Moim zdaniem najlepiej w podstawówce sprawdzają się jakieś zajęcia dedykowane raz na jakiś czas a do tego nie potrzeba drukarki na stałe. Mam nadzieję, że macie lepsze doświadczenia i są jakieś wzorcowe szkoły, które to ogarniają ale ja nie spotkałem
A co do drukarki to szedłbym w stronę Zotraxa - sprawdzona, niezawodna, zabudowana, inwestycja na lata.
Ogólnie z tego co się dowiedziałem to ma być drukarka do koła naukowego. Nauczyciel będzie drukował to co potrzebuje uczeń a że jest to szkoła prywatna to jest to możliwe.
Mam:
Anycubic I3 mega po modyfikacjach
Prusa MK3S zamknięta w komorze z stolików z IKEA
Miałem:
Alfawise U30
Anycubic I3 mega po modyfikacjach
Prusa MK3S zamknięta w komorze z stolików z IKEA
Miałem:
Alfawise U30
- FlameRunner
- Zasłużony
- Postów w temacie: 2
- Posty: 6568
- Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:26
- x 2056
Re: Drukarka do szkoły podstawowej
Skoro już dwa razy padła marka Zortrax, chciałbym zauważyć, że z takim na przykład Zortrax M200 Plus jest jeden durny, mały problem, który jednak może się okazać istotny: oryginalny zestaw side covers (boki+drzwiczki) wykonany jest z ciemnej pleksy(?), tak że mało co przez to widać, a od góry wydruk zasłania oczywiście głowica.
- JGFTW
- Drukarz
- Postów w temacie: 3
- Posty: 1357
- Rejestracja: 14 sie 2019, 05:19
- Lokalizacja: Wrocław
- Drukarka: Ender 3 v3 SE
- x 735
Re: Drukarka do szkoły podstawowej
@FR
Ten model posiada również kamerę, także pytanie czy jakość obrazu jest na tyle odpowiednia, żeby zastąpić zaglądadnie tam?
Puszczanie w czasie rzeczywistym obrazu z kamery np za pomocą projektora byłoby nawet lepsze w warunkach sali lekcyjnej niż podchodzenie do sprzętu.
Ten model posiada również kamerę, także pytanie czy jakość obrazu jest na tyle odpowiednia, żeby zastąpić zaglądadnie tam?
Puszczanie w czasie rzeczywistym obrazu z kamery np za pomocą projektora byłoby nawet lepsze w warunkach sali lekcyjnej niż podchodzenie do sprzętu.
Re: Drukarka do szkoły podstawowej
Trochę nie rozumiem podejścia typu "ma być zamknięta obudowa, bo bezpieczeństwo dzieci".
Dziecku NAPRAWDĘ można wytłumaczyć, że gorące i nie należy dotykać.
A nawet jak dotknie rozgrzanego stołu, to ręki mu przecież nie urwie, a ew straty będą conajwyżej w samopoczuciu.
Ew. poparzenia się zagoją i taki dzieciak się nauczy słuchać ostrzeżeń.
Moim zdaniem Prusa/Prusy to jest dobry kierunek (połączenie solidności z ceną). Do tego trochę plastików i koniecznie (spory) budżet na jakiś comiesięczny serwis (żeby ktoś doglądał sprzętu i ew. dokonywał drobnych napraw (a jak się nie wykorzysta na koniec roku, to można z tego kupić plastiki, ale ważne żeby taki budżet był zaplanowany na kilka lat do przodu / żeby była świadomość dyrekcji że to nie jednorazowy wydatek, tylko trzeba będzie koszty ponosić w kolejnych latach też)).
PS: Dobrze żeby drukarka była cicha, i (w szkole) skupiłbym się tylko na drukowaniu z PLA.
Obudowa będzie przydatna, ale raczej do tego żeby drukarka nie przeszkadzała w lekcjach.
Dziecku NAPRAWDĘ można wytłumaczyć, że gorące i nie należy dotykać.
A nawet jak dotknie rozgrzanego stołu, to ręki mu przecież nie urwie, a ew straty będą conajwyżej w samopoczuciu.
Ew. poparzenia się zagoją i taki dzieciak się nauczy słuchać ostrzeżeń.
Moim zdaniem Prusa/Prusy to jest dobry kierunek (połączenie solidności z ceną). Do tego trochę plastików i koniecznie (spory) budżet na jakiś comiesięczny serwis (żeby ktoś doglądał sprzętu i ew. dokonywał drobnych napraw (a jak się nie wykorzysta na koniec roku, to można z tego kupić plastiki, ale ważne żeby taki budżet był zaplanowany na kilka lat do przodu / żeby była świadomość dyrekcji że to nie jednorazowy wydatek, tylko trzeba będzie koszty ponosić w kolejnych latach też)).
PS: Dobrze żeby drukarka była cicha, i (w szkole) skupiłbym się tylko na drukowaniu z PLA.
Obudowa będzie przydatna, ale raczej do tego żeby drukarka nie przeszkadzała w lekcjach.
Ostatnio zmieniony 06 cze 2020, 19:19 przez McKee, łącznie zmieniany 2 razy.
arkomania.pl
Motto na dziś: "How may I abuse you?"