Pierwsza drukarka 3D

[ryksik]

Budżet: 100-130$ tak wiem mało, ale nie chcę inwestować za dużo pieniędzy.
Jak na ten moment nie planuję drukować dużych przedmiotów lecz może się to zmienić z czasem posiadania drukarki, myślę że blat 200x200 mi spokojnie wystarczy. Jeśli chodzi o montaż to wolałbym drukarkę do samodzielnego montażu żeby później mniej więcej wiedzieć co gdzie jest i co mogę rozkręcić a czego lepiej nie ruszać.
Miałem styczność z wydrukami z drukarek 3D tyle że to były drukarki z firmy w której miałem praktyki i mam świadomość że wydruki z drukarki w moim budżecie będę się sporo różniły.

Co do drukarki to zastanawiam się nad Tronxy X1 ma trochę mały blat, ale moje pytanie brzmi czy mogę w niej wymienić blat na większy przynajmniej 200x200, domyślam się że będę musiał zamontować dłuższe profile i paski, ale czy coś poza tym? I czy w ogóle jest możliwa taka zmiana?
Drugą na mojej liście jest Anet A8(wydaje mi się że to jest klon) hhttps://www.gearbest.com/3d-printers--3d-printe ... id=2000001 ta drukarka kusi mnie jedynie polem roboczym natomiast czytałem różne opinie i jedni polecają na początek do nauki a inni ją odradzają.

[Pjoter]

Obie drukarki odradzam.
Tronxy X1 nie ma grzanego stołu (przyda się do materiałów innych niż PLA). Do tego konstrukcja z pojedynczą osią Z (taka konstrukcja nie może mieć zbyt dużego stołu). Lepiej od razu kupić większą drukarkę niż powiększać poprzednią (wyjdzie taniej).
Anet A8 - to po prostu przeszłość. Tak samo jak smartfony sprzed 10 lat. Niby możesz używać internetu, dzwonić, pisać SMSy i robić zdjęcia. Ale obecne robią to wszystko lepiej, szybciej.

Lada moment zaczną się wyprzedaże z okazji 11.11. Poluj na Endera 3. To w chwili obecnej najlepszy start. Metalowa rama i co najważniejsze - przeogromna społeczność. A to jest najważniejsze na początku przygody z tanim chińczykiem.

Możesz też rozważyć kupno z rynku wtórnego. Czasem można upolować niezły sprzęt za małe pieniądze. Najlepiej abyś mógł na miejscu zobaczyć że drukarka drukuje, z całą resztą poradzisz sobie z pomocą forum Jeśli będziesz uparty to i "sprzedaję jako uszkodzoną" uruchomisz z pomocą forum

[Zepco]

Jako były właściciel Anety A8 również odradzam. Da się na niej drukować, ale po czasie okaże się, że ze 100$ po ulepszeniach zrobi się 200$ i dalej będzie kupa. Lepiej doinwestować do Endera 3 albo Alfawise U30

[ryksik]

Przeglądając ogłoszenia w okolicy znalazłem dwie drukarki. Czy któraś z nich jest warta zachodu?
https://www.olx.pl/oferta/drukarka-3d-f ... GHHG4.html
https://www.olx.pl/oferta/weekendowa-pr ... 271d49f615

[Pjoter]

Trudno powiedzieć. Obie są mało popularne, z żadną nie miałem stycznosci. Liczyłem bardziej na używanego Endera 3 Najlepiej byłoby ustawić się że sprzedawca i drukarkę zobaczyć w akcji. Wydruk marvina lub calicata powinien zamknąć się w 1 godzinie. W czasie pandemii to niestety dużo czasu.
Jeśli masz dużo samozaparacia i będziesz się stosował do rad ludzi z forum to uruchomisz drukarkę. Raz pojawił się kolega który kupił używkę zjedzona przez psa miał dużo samozaparcia i mu się udało osiągnąć sensowna jakość.
Zapytaj się na OLX czy możesz przyjść na wydruk marvina. Jeśli się zgodzą to sądzę ze z pomocą kolegów udałoby się spisać zestaw pytań itp. W razie czego możesz zobaczyć i nie kupować

[ryksik]

Po intensywnym przeglądaniu ogłoszeń przez tydzień znalazłem te drukarki:
https://www.olx.pl/oferta/creality-ende ... GBxR6.html
https://www.olx.pl/oferta/anycubic-i3-m ... HbjzY.html

Sprawa wygląda tak, że do endera mam ok.100km a po anycubic ok.30km. I teraz pytanie czy warto jechać po tego endera?

[morf]

Nie da sie ocenic stanu drukarki po wygladzie "ot tak" (poza niektorymi wyjatkami).
Popros o zdjecie przykladowych wydruków.

Wybor troche miedzy mlotem a kowadłem. Nie dosc ze najtansze chinczyki to "juz" złożone co akurat przy tych drukarkach jest minusem.

[SQ9KRD]

Po intensywnym przeglądaniu ogłoszeń przez tydzień znalazłem te drukarki:
https://www.olx.pl/oferta/creality-ende ... GBxR6.html
https://www.olx.pl/oferta/anycubic-i3-m ... HbjzY.html

Sprawa wygląda tak, że do endera mam ok.100km a po anycubic ok.30km. I teraz pytanie czy warto jechać po tego endera?

Poczekaj do 11.11 to w podobnej cenie wyrwiesz nowego Anycubic`a

[Pjoter]

O to się wypowiem bo sam miałem anycubica a kolega równolegle kupił endera 3.

Tl&dr - bierz anycubica.

Ja uważam że anycubic jest o wiele lepszym sprzętem na początek przygody z drukiem. Sama drukarka jest lepiej wykonana niż ender (mniej problematyczny hotend, podwójna os Z, lepszy ekstruder). Rama z blachy jest trochę gorsza niż profile na enderze (trudniej będzie Ci coś do ramy przykręcić). Fajnie można ją wyciszyć używając cichych stepstickow. Endera uważam za sprzęt dla kogoś kto już miał styczność z drukiem 3d i jest przygotowany na grzebanie.
Do samych ofert - koleś od anycubica wydaje się lepiej ogarnięty, oferta endera brzmi jakby nie udało się go uruchomić więc idzie na sprzedaż (lub nieudany prezent). Najlepiej podjedź po anycubica i poproś o wydruk testowy kostki lub marina. Zobacz całą procedurę wydruku, zobacz jakość i zdecyduj czy Ci taka odpowiada. Wstaw tu zdjęcia to ci powiemy czy da radę więcej z tej drukarki wyciągnąć. IMHO z obu drukarek uzyskasz podobna jakość wydruku, sądzę że w endera będziesz musiał jednak zainwestować więcej czasu aby zrównać się z anycubicem.
Jedyny sposób na sprawdzenie stanu drukarki to zobaczenie procesu drukowania na żywo.

Edit - ja uważam że poprawnie złożony chińczyk używany jest lepszy od nówki sztuki z chin gdzie możesz dostać walnięty zasilacz itp. Akurat używany stan chińczyka ja osobiście traktuje jakoś quality controll jego podzespołów. Jeśli poprzedni właściciel uruchomił z zadowalająca jakością to jesteś już do przodu względem nowej sztuki z chin.

[adrian009]

Nie miałem z żadną styczności ale patrząc po konstrukcji(miałem drukarki na rolkach, prowadnicach liniowych i wałkowych) wg mnie zdecydowanie Anycubic bo:
-prowadnice wałkowe - jakiej jakości by nie były to na pewno dłużej drukarka zachowa powtarzalność druku niż na rolkach. Rolki są ok przez xxx pierwszych godzin, trzeba dbać o czystość profili i samych kółek. Jedyne czego bym się obawiał to luzu na łożyskach ale z drugiej strony - najprawdopodobniej - z czasem zaczniesz modować sprzęt i raczej prostym zabiegiem wymienisz łożyska/prowadnice na lepszej jakości
- sprzedający/opis bardzo konkretny, myślę że jak się dogadasz to będziesz mógł liczyć na pierwsze małe wsparcie telefoniczne