cyfron pisze:Dałem się złapać na promocję i kupiłem na Banggodzie Sapphire Pro za 1,022.04PLN + 20PLN ubezpieczenie wysyłki (nieobowiązkowe) z CZ.
Link do promocji:
Banggod Sapphire Pro
wspominany tutaj Ender 5 też jest trochę taniej
Banggod Ender 5
promocje trwają do 31 stycznia
Sapphire Pro (?puls?)
- cyfron
- Postów w temacie: 29
- Posty: 1422
- Rejestracja: 30 sty 2019, 09:28
- Drukarka: U30, SP Pro, UM2+
- x 365
Re: Sapphire Pro (?puls?)
- cyfron
- Postów w temacie: 29
- Posty: 1422
- Rejestracja: 30 sty 2019, 09:28
- Drukarka: U30, SP Pro, UM2+
- x 365
Re: Sapphire Pro (?puls?)
Do moderatorów, bo ja już nie mogę:
viewtopic.php?f=4&t=7378&start=10#p121593 - proszę o poprawienie z "lutego", na "stycznia"
viewtopic.php?f=4&t=7378&start=20#p121604 - proszę o usunięcie postu
viewtopic.php?f=4&t=7378&start=10#p121593 - proszę o poprawienie z "lutego", na "stycznia"
viewtopic.php?f=4&t=7378&start=20#p121604 - proszę o usunięcie postu
Re: Sapphire Pro (?puls?)
Daj znać jak to drukuje, ja na razie z konstrukcji ramowych jestem rozczarowany i wracam do endera 3... O tym sapphire też piszą, że jakość druku gorsza od niego, ale jestem ciekaw kolejnej opini, bo endera cieżko zabudować i to jego jedyna wada jak dla mnie. Chyba jednak nie bez powodu Prusa do tej pory nie pcha się w konstrukcje tego typu.
- cyfron
- Postów w temacie: 29
- Posty: 1422
- Rejestracja: 30 sty 2019, 09:28
- Drukarka: U30, SP Pro, UM2+
- x 365
Re: Sapphire Pro (?puls?)
ależ oczywiście, głównym powodem jest wyższy koszt konstrukcji core XY. Co do jakości, to nie zapominajmy, że to jest bowden a nie direct. Głównymi zaletami tego typu konstrukcji jest możliwość łatwej zabudowy oraz teoretycznie szybszy druk ze względu na dużo mniejszą masę w osi Y w porównaniu z drukarkami w układzie kartezjańskim. Wady, to wyższy koszt i bardziej skomplikowana konstrukcja.grego pisze:Chyba jednak nie bez powodu Prusa do tej pory nie pcha się w konstrukcje tego typu.
Re: Sapphire Pro (?puls?)
To Ciekawe ile trzeba dać za drukarkę ramową aby dorównała w jakości wydruku enderowi za 600zł... Poniżej 2 tys raczej nie ma, a wątpie czy poniżej 5tys.
- cyfron
- Postów w temacie: 29
- Posty: 1422
- Rejestracja: 30 sty 2019, 09:28
- Drukarka: U30, SP Pro, UM2+
- x 365
Re: Sapphire Pro (?puls?)
Przecież Ender (1) za 600PLN w wersji waniliowej wcale nie jest taki rewelacyjny, jeżeli chodzi o jakość. Jak potestuję to dam znać jak to wygląda w rzeczywistości.
- cyfron
- Postów w temacie: 29
- Posty: 1422
- Rejestracja: 30 sty 2019, 09:28
- Drukarka: U30, SP Pro, UM2+
- x 365
Re: Sapphire Pro (?puls?)
Wczoraj odebrałem paczkę z Sapphire Pro. Zgodnie z obietnicą opiszę moje subiektywne wrażenia. Nie będę opisywał zawartości paczki, bo to każdy zainteresowany może sobie znaleźć w sieci.
paczucha: pierwsze wrażenie bardzo pozytywne, części zapakowane w opisane woreczki, w instrukcji spis części odwołujący się do symboli na woreczkach Instrukcja papierowa jest dosyć skromna, ale załączony na karcie SD film instruktażowy jest bardzo pomocny i składając drukarkę nie miałem wątpliwości co kiedy i gdzie przykręcić.
Sprawy o których nie piszą w instrukcji (lub nie znalazłem): wszystkie łożyska na dzień dobry potraktowałem załączonym smarem, odłączyłem silnik Z, żeby nie uszkodzić stepsticka podczas kręcenia śrubą trapezową.
Pierwszy "kwiatek" wyszedł podczas zakładania stołu - śruba trapezowa podczas wkręcania zaczęła się zacinać. Po pierwsze łożysko sztywne było za głęboko wsunięte na ośkę silnika i ocierało o obudowę, bo drugie nakrętka mosiężna nie była idealnie ustawiona w osi ze śrubą. Poprawiłem łożysko oraz poluzowałem śruby na nakrętce aby ustawiła się w odpowiedniej pozycji i stół zaczął gładko jeździć. Łożysko liniowe osi X chodzi gładko, natomiast oś Y w skrajnej, tylnej pozycji stawia lekki opór. Mierzyłem odległości pomiędzy prowadnicami Y i wydają się równoległe. Nie jest to duży opór ale wyczuwalny. Na chwilę obecną nie mam pomysłu co może być tego przyczyną i jaki to będzie miało wpływ na wydruk - może z czasem się dotrze???
Po dwóch godzinach złożyłem tyle co na zdjęciu cdn...
paczucha: pierwsze wrażenie bardzo pozytywne, części zapakowane w opisane woreczki, w instrukcji spis części odwołujący się do symboli na woreczkach Instrukcja papierowa jest dosyć skromna, ale załączony na karcie SD film instruktażowy jest bardzo pomocny i składając drukarkę nie miałem wątpliwości co kiedy i gdzie przykręcić.
Sprawy o których nie piszą w instrukcji (lub nie znalazłem): wszystkie łożyska na dzień dobry potraktowałem załączonym smarem, odłączyłem silnik Z, żeby nie uszkodzić stepsticka podczas kręcenia śrubą trapezową.
Pierwszy "kwiatek" wyszedł podczas zakładania stołu - śruba trapezowa podczas wkręcania zaczęła się zacinać. Po pierwsze łożysko sztywne było za głęboko wsunięte na ośkę silnika i ocierało o obudowę, bo drugie nakrętka mosiężna nie była idealnie ustawiona w osi ze śrubą. Poprawiłem łożysko oraz poluzowałem śruby na nakrętce aby ustawiła się w odpowiedniej pozycji i stół zaczął gładko jeździć. Łożysko liniowe osi X chodzi gładko, natomiast oś Y w skrajnej, tylnej pozycji stawia lekki opór. Mierzyłem odległości pomiędzy prowadnicami Y i wydają się równoległe. Nie jest to duży opór ale wyczuwalny. Na chwilę obecną nie mam pomysłu co może być tego przyczyną i jaki to będzie miało wpływ na wydruk - może z czasem się dotrze???
Po dwóch godzinach złożyłem tyle co na zdjęciu cdn...
- cyfron
- Postów w temacie: 29
- Posty: 1422
- Rejestracja: 30 sty 2019, 09:28
- Drukarka: U30, SP Pro, UM2+
- x 365
Re: Sapphire Pro (?puls?)
Wydruki będą jak już złożę drukarkę
Wczoraj umęczyłem się straszliwie montując paski napędowe. Rozwiązanie producenta: montaż pasków trytkami jest debilne. Po pierwsze niewygodne, po drugie w skrajnych pozycjach osi X trytki nachodzą na koła GT2 co przekłada się na utrudniony ruch przy końcu osi. Na Thingiverse znalazłem rozwiązanie tego problemu, wręcz genialne w swojej prostocie: https://www.thingiverse.com/thing:3909355 Nie wiem czy to kwestia szczęścia, mój stół jest równiutki - przynajmniej na zimno, po podgrzaniu jeszcze nie sprawdzałem.
już prawie finisz jeszcze tylko: zamontować rurkę PTFE, poprawnie skręcić hotend, wgrać Marlina i można puszczać pierwszy wydruk.
Wczoraj umęczyłem się straszliwie montując paski napędowe. Rozwiązanie producenta: montaż pasków trytkami jest debilne. Po pierwsze niewygodne, po drugie w skrajnych pozycjach osi X trytki nachodzą na koła GT2 co przekłada się na utrudniony ruch przy końcu osi. Na Thingiverse znalazłem rozwiązanie tego problemu, wręcz genialne w swojej prostocie: https://www.thingiverse.com/thing:3909355 Nie wiem czy to kwestia szczęścia, mój stół jest równiutki - przynajmniej na zimno, po podgrzaniu jeszcze nie sprawdzałem.
już prawie finisz jeszcze tylko: zamontować rurkę PTFE, poprawnie skręcić hotend, wgrać Marlina i można puszczać pierwszy wydruk.
-
- Postów w temacie: 11
- Posty: 240
- Rejestracja: 02 sty 2018, 10:37
- Lokalizacja: Rzeszów/Zwierzyniec
- Drukarka: Prusa Mini
- x 42
Re: Sapphire Pro (?puls?)
Ja zrobiłem tak.cyfron pisze: Wczoraj umęczyłem się straszliwie montując paski napędowe. Rozwiązanie producenta: montaż pasków trytkami jest debilne. Po pierwsze niewygodne, po drugie w skrajnych pozycjach osi X trytki nachodzą na koła GT2 co przekłada się na utrudniony ruch przy końcu osi. [...]