Od jakiegoś czasu nosi mnie żeby zbudować drukarkę samemu od podstaw. Chciałbym, żeby drukarka drukowała dobrze i jak się uda szybko, dlatego padło na CoreXY (dodatkowo podoba mi wygląd
) Po przekopaniu internetu w poszukiwaniu różnych projektów doszedłem do wniosku że chciałbym uderzyć w kierunku Rat Rig'a V-Core, tyle że patrząc ile wyniesie koszt budowy to się lekko przeraziłem bo nie chciałbym tyle wydawać od razu na początek.Dlatego wymyśliłem sobie żeby może zmiksować sobie Rat Riga Z HC evo I w ten sposób przyoszczędzić kasę. Moja wizja jest następująca: bryła oraz mechanizm XY z Rat Riga, stół w Z na 2 śrubach (jak w HC Evo), wtedy mógłbym też elektronikę dać tańszą (typu SKR 1.4 lub 2) Tylko zastanawiam się czy takie coś ma sens jeśli chodzi o zaoszczędzenia kasy na zbudowanie drukarki do stanu używalności i zadowalającej jakości.
Obecnie mam Anet A8+ i bawię się nią oraz gdzieś coś próbuje ją ulepszyć po swojemu, więc coś tam ogarniam druk 3d i budowana drukarka była by drugą. Cel i potrzeba na drukarkę jest bardziej hobbystyczna z chęcią podłubania sobie przy czymś zimą i potem przy upgrade'ach. Jeśli chodzi o moje umiętności to majsterkować umiem, a na co dzień pracuje w CAD'zie więc zaprojektowanie czegoś samemu też nie jest problemem. Najważniejszę czy jestem w stanie zamknąć się z tym moim pomysłem wstępnie w okolicach 3k zł (do stanu działającej drukarki, bo potem przy ulepszaniu to wiem że cena będzie rosnąć)?
