SilentiumPC nie są takie złe. W Enderze i V-Core mam w zasilaczu i miałem w obudowie elektroniki Endera (teraz jest w V-Corze na hotendzie) już trzeci rok i działają, są ciche i wystarczająco wydajne. Sunony są dobre (tu polecam np. turbinki 5015), ale jak kupowałem to nie było porównywalnie cichych modeli w tych rozmiarach (4010, 6015,5010). Teraz może jest inaczej
BMG to bardzo dobry ekstruder i myślę, że nie masz co się za dużo zastanawiać nad nim. BLtoucha do drukarki z takim małym stołem jak Ender sobie daruj, to niepotrzebne. Z moich dotychczasowych doświadczeń poziomuję stół dopiero jak coś poprzestawiam, a tak to nie ma potrzeby (a dodam, że sprężyny stołu mam fabryczne).
Directa (i ewentualnie dual Z) jeszcze zdążysz sobie zrobić, o ile uznasz że Ci to potrzebne. Ja się kiedyś przymierzałem, ale uznałem że Ender na bowdenie drukuje wystarczająco dobrze i stwierdziłem. ze to bez sensu, przynajmniej dopóki nie zamierzam drukować z flexów zbyt często.
Co do płyty to przemyśl jeszcze raz wykorzystanie takiej, na której uruchomisz RepRapFirmware. Cała obsługa drukarki bezprzewodowo (w tym bezpośrednie przesyłanie g-codów prosto ze slicera bez karty SD) to kusząca propozycja. Na start nie potrzebujesz raspberry Pi, a jeśli nawet kiedyś uznasz, że chciałbyś spróbować klippera to wtedy je po prostu dokupisz i uruchomisz na tej płycie
