Jaka FFF na start 1,5-2,5k?
Jaka FFF na start 1,5-2,5k?
Formalności:
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
budżet - 1,5 - 2,5k
Drukarka do zabawy, zabawki dla dzieci (wiadomo, wyobraźnia pracuje, kiedy coś się razem zaprojektuje, potem urealni), czasem dorobić jakiś wichajster, może jakiś prototyp użytkowy.
Materiały - podstawowe filamenty. Ale nylon, czy guma pewnie za chwilę się przydadzą.
Przydała by się opcja na przyszłość dołożenia zestawu do rozpuszczalnych podpór, ale nie nalegam.
Raczej nie duże, ale np. coś typu szkielet T-Rexa, jak najbardziej.
Chciałbym, aby drukarka pracowała sama (żart), ale bez przesady, z grzebaniem godzinami przed wydrukiem (jak posiadanie WSK w czasach młodości)
Powinna działać z pudełka, na mody przyjdzie czas.
Nigdy nie drukowałem, wiem ile czasu to trwa, technicznie jestem ok, cada ogarniam.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Parę słów od siebie:
Pierwszy post na forum.
Temat pogłębiam od dwóch tygodni, kiedy tylko znajdę chwile bez pracy i dzieci.
Wróciłem do drukarek po kilku latach (wcześniej zrezygnowałem, na rzecz wielowirnikowców)
Chciałbym spróbować tematu, bez inwestowania na początek, ale i bez zbędnego marnowania czasu na modowanie, żeby w ogóle drukować.
Pierwszym typem był cr10 pro v2, ale nie wiem, czy ten kierunek ma sens, dlatego zacząłem szukać mniejszych.
Wstępne typy, to ender 3 v2, lub ender 3 s1 (o tej drugiej znalazłem skrajne opinie, od świetnych, po super, ale z gorszą jakością wydruku od E3v2)
a może polecicie coś zupełnie innego?
Używanej prusy nie chcę, nowa mini jest zbyt mini. Jeżeli wkręcę się w temat, wtedy może coś lepszego.
Dział przejrzałem, ale nic mi nie spasowało.
Pozdrawiam
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
budżet - 1,5 - 2,5k
Drukarka do zabawy, zabawki dla dzieci (wiadomo, wyobraźnia pracuje, kiedy coś się razem zaprojektuje, potem urealni), czasem dorobić jakiś wichajster, może jakiś prototyp użytkowy.
Materiały - podstawowe filamenty. Ale nylon, czy guma pewnie za chwilę się przydadzą.
Przydała by się opcja na przyszłość dołożenia zestawu do rozpuszczalnych podpór, ale nie nalegam.
Raczej nie duże, ale np. coś typu szkielet T-Rexa, jak najbardziej.
Chciałbym, aby drukarka pracowała sama (żart), ale bez przesady, z grzebaniem godzinami przed wydrukiem (jak posiadanie WSK w czasach młodości)
Powinna działać z pudełka, na mody przyjdzie czas.
Nigdy nie drukowałem, wiem ile czasu to trwa, technicznie jestem ok, cada ogarniam.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Parę słów od siebie:
Pierwszy post na forum.
Temat pogłębiam od dwóch tygodni, kiedy tylko znajdę chwile bez pracy i dzieci.
Wróciłem do drukarek po kilku latach (wcześniej zrezygnowałem, na rzecz wielowirnikowców)
Chciałbym spróbować tematu, bez inwestowania na początek, ale i bez zbędnego marnowania czasu na modowanie, żeby w ogóle drukować.
Pierwszym typem był cr10 pro v2, ale nie wiem, czy ten kierunek ma sens, dlatego zacząłem szukać mniejszych.
Wstępne typy, to ender 3 v2, lub ender 3 s1 (o tej drugiej znalazłem skrajne opinie, od świetnych, po super, ale z gorszą jakością wydruku od E3v2)
a może polecicie coś zupełnie innego?
Używanej prusy nie chcę, nowa mini jest zbyt mini. Jeżeli wkręcę się w temat, wtedy może coś lepszego.
Dział przejrzałem, ale nic mi nie spasowało.
Pozdrawiam
- Andrzej_W
- Drukarz
- Postów w temacie: 1
- Posty: 1783
- Rejestracja: 16 lut 2020, 20:25
- Drukarka: 3d Pen
- x 756
Re: Jaka FFF na start 1,5-2,5k?
Oj tam. W cudzysłowiu z pudełka.
Zmontować mogę, choćby z podzespołów, mody typu szczelina w enderze, mogę zrobić... Ale żeby dało się, bez wymiany wszystkiego w miarę normalnie drukować.
Zmontować mogę, choćby z podzespołów, mody typu szczelina w enderze, mogę zrobić... Ale żeby dało się, bez wymiany wszystkiego w miarę normalnie drukować.
- dziobu
- Zasłużony
- Postów w temacie: 1
- Posty: 8939
- Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
- Drukarka: ZMorph 2.0(S)
- x 5869
- Kontakt:
Re: Jaka FFF na start 1,5-2,5k?
Ender jest popularny i prosty. Przeróbek i bajerów do niej nie brakuje, ale to dalej tylko Ender. I pytanie czy wolisz mieć drukarkę do grzebania czy do drukowania. Takiej co by spełniła wszystkie wymagania to w podanym budżecie nie znajdziesz.
Ale jakbyś chciał coś ciekawszego - może zainteresuj się tym:
https://tdi-cad.pl/drukarki_3d/drukarka_3d_climber_7
A tu masz wątek o niej: viewtopic.php?f=34&t=6565
Ale jakbyś chciał coś ciekawszego - może zainteresuj się tym:
https://tdi-cad.pl/drukarki_3d/drukarka_3d_climber_7
A tu masz wątek o niej: viewtopic.php?f=34&t=6565
Pozdrawiam
Paweł
Projekty: ELF | AVAT 01 | HotPlate-1
Drukarki: Flsun i3 Plus | Flsun G | Kossel | FF Dreamer | Monoprice MP Mini | Copymaster3D Pro 500 | AIO Robotics ZEUS | Zmorph 2.0 | Climber 7
Też fajne: Wydruki | Moje twory w 3D | Inne
Paweł
Drukarki: Flsun i3 Plus | Flsun G | Kossel | FF Dreamer | Monoprice MP Mini | Copymaster3D Pro 500 | AIO Robotics ZEUS | Zmorph 2.0 | Climber 7
Też fajne: Wydruki | Moje twory w 3D | Inne
- dragonn
- Zasłużony
- Postów w temacie: 1
- Posty: 6384
- Rejestracja: 12 gru 2016, 21:50
- Lokalizacja: Opole
- Drukarka: LUME
- x 1455
Re: Jaka FFF na start 1,5-2,5k?
Jeśli jego wymaganiem jest:dziobu pisze:Takiej co by spełniła wszystkie wymagania to w podanym budżecie nie znajdziesz.
To jak dla mnie każdy Ender spełnia to wymaganie, praktycznie każdy chińczyk poza Anet A8/A6 i tym poniżej będzie spełniał to założenie.Ale żeby dało się, bez wymiany wszystkiego w miarę normalnie drukować.
Re: Jaka FFF na start 1,5-2,5k?
Nie licząc
to myślę że Prusa Mini+ wpasuje się idealnie. Jak sklecisz jakąś komorę to pewnie nawet nylon uciągnie. Osobiście drukowałem na niezmodowanej Mini+: PLA, PET, SILK, ABS, PC-ABS, ASA, TPU i wszystko szło perfekt - pod warunkiem, że materiały były suche. Ewentualne czynności serwisowe nigdy nie trwały dłużej niż 15 minut. Zestaw do złożenia razem z teksturowaną blachą i czujnikiem filamentu (polecam dobrać te dwie rzeczy) powinien wyjść w okolicach 2000 złPrzydała by się opcja na przyszłość dołożenia zestawu do rozpuszczalnych podpór, ale nie nalegam.
Re: Jaka FFF na start 1,5-2,5k?
Temat umarł na czas wojny.
Przemyślałem wszystkie uwagi, rozważyłem zalety wszystkich, przeanalizowałem wydajności, skomplikowanie itp. i wybrałem tą z największymi cyckami.
ender 3s1 pro
drukuje kilka dni i na razie bez większych problemów.
Problem z odklejaniem się dwóch ogniw ośmiorniczki też udało mi się rozwiązać po chyba 6 próbach.
Na początku regulacja prowadnic, walka z poziomowaniem stołu (kompensacja działa, ale nie doskonale) i jest to, co chciałem, czyli drukuje po wyjęciu z pudełka.
Na start jest ok.
Pora na naukę in vivo.
Przemyślałem wszystkie uwagi, rozważyłem zalety wszystkich, przeanalizowałem wydajności, skomplikowanie itp. i wybrałem tą z największymi cyckami.
ender 3s1 pro
drukuje kilka dni i na razie bez większych problemów.
Problem z odklejaniem się dwóch ogniw ośmiorniczki też udało mi się rozwiązać po chyba 6 próbach.
Na początku regulacja prowadnic, walka z poziomowaniem stołu (kompensacja działa, ale nie doskonale) i jest to, co chciałem, czyli drukuje po wyjęciu z pudełka.
Na start jest ok.
Pora na naukę in vivo.
- artur_n
- Postów w temacie: 1
- Posty: 962
- Rejestracja: 20 lis 2017, 21:48
- Lokalizacja: RJA
- Drukarka: Prusa MK4, P1S AMS
- x 179
Re: Jaka FFF na start 1,5-2,5k?
Ale żeby do drukarki cycki montować, ach te perwersjeyahny pisze: i wybrałem tą z największymi cyckami.
morf
Re: Jaka FFF na start 1,5-2,5k?
To taka paralela do historyjki o szukaniu żony dla księcia. Miał wiele kandydatek. Jedna świetnie gotowała, druga super zarządzała, trzecia polowała itp. Książe długo dumał nad swoim wyborem, rozważał zalety i wady i wybrał tę z największymi bimbałami.
Problem z odklejaniem się dwóch ogniw w ośmiorniczce z pla rozwiązałem jak na razie - lakier teściowej, 10% większy model, temp. 205, pierwsza warstwa na 50%.
Teraz walczę w łamiącymi się nogami przy wpinaniu w body "save the pangolins"
Spróbuję wydrukować z abs...
Problem z odklejaniem się dwóch ogniw w ośmiorniczce z pla rozwiązałem jak na razie - lakier teściowej, 10% większy model, temp. 205, pierwsza warstwa na 50%.
Teraz walczę w łamiącymi się nogami przy wpinaniu w body "save the pangolins"
Spróbuję wydrukować z abs...