Silniki krokowe 12V 400 kroków, max 2A/fazę

Silniki krokowe i wszystko, co z nimi powiązane
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 5
Posty: 8908
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5842
Kontakt:

Re: Silniki krokowe 12V 400 kroków, max 2A/fazę

Post autor: dziobu »

To nie tak.
Chiron jest i się sprzedaje. CR-10 5S także. Czyli w jakimś stopniu to ma sens.

A płyta...w sumie jako zestaw uruchomieniowy to jest niezła.
Awatar użytkownika
adziaki
Postów w temacie: 2
Posty: 132
Rejestracja: 17 wrz 2016, 13:26
Lokalizacja: Koszalin
x 38

Re: Silniki krokowe 12V 400 kroków, max 2A/fazę

Post autor: adziaki »

Jacek87 pisze:konstrukcja duża ale i też solidnie sztywna i na łożyskach igus - myslisz, że się nie sprawdzi?
Chodzi o to, jak już @dziobu napisał, że ta kinematyka nie jest odpowiednia dla takiego obszaru roboczego.
Nie wyobrażam sobie jak taki wielki stół miał by pracować w osi Y bez widocznego "ghostingu" czy innych artefaktów na wydrukach.
P.S.
Rozumiem, że extruder typu bowden (chyba, że chcesz osiągnąć "ślimacze" prędkości jako direct)?

Jeśli naprawdę chcesz zbudować taką drukarkę (i jesteś pewny, że taki właśnie obszar roboczy potrzebujesz) to zdecydowanie wybierz inną kinematykę, np. Corexy.

Jest sporo osób co chciało budować "wielkie drukarki", ale jak uświadomili sobie na własnej skórze ograniczenia tej technologi to koniec końców nie chcieli takiej drukarki używać "na dłuższą metę", bo drukowali rzeczy wykorzystujące ten "wielki" obszar roboczy w jej małym procencie (nie mówiąc już o mocy traconej takiej drukarki, żeby tylko podgrzać wielki stół, żeby wydrukować detal wielkości pudełka zapałek).

P.S.2
Nie widziałem chyba jeszcze drukarki w kinematyce kartezjańskiej z takim obszarem...
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 5
Posty: 8908
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5842
Kontakt:

Re: Silniki krokowe 12V 400 kroków, max 2A/fazę

Post autor: dziobu »

adziaki pisze:Nie widziałem chyba jeszcze drukarki w kinematyce kartezjańskiej z takim obszarem...
Konkretnie pole robocze 500x500x500 ma właśnie CR-10 5(S). Nie powiem żeby była jakoś specjalnie popularna, ale taka konstrukcja jest, można ją kupić, można pooglądać filmiki i o niej poczytać.
Ostatnio zmieniony 13 lut 2019, 22:40 przez dziobu, łącznie zmieniany 1 raz.
adziaki
Holgin
Postów w temacie: 2
Posty: 939
Rejestracja: 06 sty 2019, 18:07
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: Prusa A8
x 479

Re: Silniki krokowe 12V 400 kroków, max 2A/fazę

Post autor: Holgin »

dragonn pisze:Radzę doczytać jak sterowane są silnik krokowe i ta że "napięcie" silnika krokowego nie ma znaczenia a wręcz w zastosowaniach drukarkowych im niższe tym lepiej.
Im niższe, tym lepiej? Spotkałem się z tezą, że im większa napięcie zasilania, tym większe dI/dt, więc i dynamika będzie lepsza. Sterownik utrzyma stały prąd bez względu na napięcia zasilania, ale czas narostu owego prądu będzie krótszy. Choć jak o tym myślę, to znalazłbym parę argumentów przeciw, ale ogólnie internet twierdzi, że 24V jest lepsze od 12V ;)
Awatar użytkownika
dragonn
Zasłużony
Postów w temacie: 6
Posty: 6383
Rejestracja: 12 gru 2016, 21:50
Lokalizacja: Opole
Drukarka: LUME
x 1455

Re: Silniki krokowe 12V 400 kroków, max 2A/fazę

Post autor: dragonn »

Holgin pisze:
dragonn pisze:Radzę doczytać jak sterowane są silnik krokowe i ta że "napięcie" silnika krokowego nie ma znaczenia a wręcz w zastosowaniach drukarkowych im niższe tym lepiej.
Im niższe, tym lepiej? Spotkałem się z tezą, że im większa napięcie zasilania, tym większe dI/dt, więc i dynamika będzie lepsza. Sterownik utrzyma stały prąd bez względu na napięcia zasilania, ale czas narostu owego prądu będzie krótszy. Choć jak o tym myślę, to znalazłbym parę argumentów przeciw, ale ogólnie internet twierdzi, że 24V jest lepsze od 12V ;)
Większe napięcie zasilania - tak. Chodziło mi o parametr napięcia który podaje się przy silnikach krokowych.
Przykładowo:
https://botland.com.pl/pl/silniki-kroko ... 048nm.html
silnik którego używam ma napięcie znamionowe 3V a pomimo tego elektronika jest zasilana 24V. I właśnie to o czym mówisz, im większa różnica miedzy napięcie znamionowym a faktycznym napięcie zasilania tym lepiej bo silnik generuje wtedy mniejsze backEMF dzięki czemu może zasuwać szybciej.

Obstawiam że autor wątku szukał silnik z napięcie znamionowym 12V co jest wręcz tragicznym pomysłem przy zasilaniu 12 :thumbdown: . Dlatego pisałem żeby sobie doczytał jak sterowane są silnik krokowe (chodzi o to że drivery silnik krokowych są źródłem prądowym a nie napięciowym).
Holgin
Postów w temacie: 2
Posty: 939
Rejestracja: 06 sty 2019, 18:07
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: Prusa A8
x 479

Re: Silniki krokowe 12V 400 kroków, max 2A/fazę

Post autor: Holgin »

dragonn pisze:
Holgin pisze:
dragonn pisze:Radzę doczytać jak sterowane są silnik krokowe i ta że "napięcie" silnika krokowego nie ma znaczenia a wręcz w zastosowaniach drukarkowych im niższe tym lepiej.
Im niższe, tym lepiej? Spotkałem się z tezą, że im większa napięcie zasilania, tym większe dI/dt, więc i dynamika będzie lepsza. Sterownik utrzyma stały prąd bez względu na napięcia zasilania, ale czas narostu owego prądu będzie krótszy. Choć jak o tym myślę, to znalazłbym parę argumentów przeciw, ale ogólnie internet twierdzi, że 24V jest lepsze od 12V ;)
Większe napięcie zasilania - tak. Chodziło mi o parametr napięcia który podaje się przy silnikach krokowych.
Przykładowo:
https://botland.com.pl/pl/silniki-kroko ... 048nm.html
silnik którego używam ma napięcie znamionowe 3V a pomimo tego elektronika jest zasilana 24V. I właśnie to o czym mówisz, im większa różnica miedzy napięcie znamionowym a faktycznym napięcie zasilania tym lepiej bo silnik generuje wtedy mniejsze backEMF dzięki czemu może zasuwać szybciej.

Obstawiam że autor wątku szukał silnik z napięcie znamionowym 12V co jest wręcz tragicznym pomysłem przy zasilaniu 12 :thumbdown: . Dlatego pisałem żeby sobie doczytał jak sterowane są silnik krokowe (chodzi o to że drivery silnik krokowych są źródłem prądowym a nie napięciowym).
Okej, w pełni się z Tobą tutaj zgadzam, tylko poprzedni post, który cytowałem brzmiał, jak gdyby warto było obniżać napięcie zasilania sterowników :) Wszystko jasne.
rezystor1990
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 3
Posty: 66
Rejestracja: 20 lip 2018, 22:33
x 42

Re: Silniki krokowe 12V 400 kroków, max 2A/fazę

Post autor: rezystor1990 »

Mam wrażenie graniczące z pewnoscia, że takie tematy tu czy na FB (przewijają się często) tworzone są przez ludzi którzy nie wiedzą czym jest druk 3d FDM. Drukarka ma być do zastosowań domowych więc ma zaspokajac potrzeby które pojawiają się spontanicznie co determinuje w miarę szybką realizację potrzebnego przedmiotu. Tymczasem łódka testowa (benchy) drukuje się w wmiarę dobrej jakości około 1 godziny a to obiekt który ma kilka centymetrów długości. Obiekty które mieszczą się w bryle 20x20x20 z dużą ilością retrakcji i dobra jakością druku to czas rzędu nawet kilku dni! Wydruki na tak dużym polu będą zaczynać się od dni kończąc na tygodniach.

Jeżeli nawet zdajesz sobie sprawę z tego że trzeba się liczyć z posiadaniem ogromnej ilości czasu to w drugim kroku wybuduj przydomowa elektrownie bo sam grzany stół powinien mieć moc bliskom 1kW przy takim rozmiarze.

Nawet jeżeli potrzebujesz takiej drukarki to pierwsza drukarka powinna być drukarką o "normalnym" polu roboczym bo do byle małej pierdoły nie będziesz odpalał kombajnu 500x500
rezystor1990
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 3
Posty: 66
Rejestracja: 20 lip 2018, 22:33
x 42

Re: Silniki krokowe 12V 400 kroków, max 2A/fazę

Post autor: rezystor1990 »

dragonn pisze:Większe napięcie zasilania - tak. Chodziło mi o parametr napięcia który podaje się przy silnikach krokowych.
Przykładowo:
https://botland.com.pl/pl/silniki-kroko ... 048nm.html
silnik którego używam ma napięcie znamionowe 3V a pomimo tego elektronika jest zasilana 24V. I właśnie to o czym mówisz, im większa różnica miedzy napięcie znamionowym a faktycznym napięcie zasilania tym lepiej bo silnik generuje wtedy mniejsze backEMF dzięki czemu może zasuwać szybciej.
W tym stwierdzeniu coś mi nie gra. To że elektronika jest zasilana 24V nie oznacza, że silnik dostaje 24V. Dane nominalne podane przez producenta mówią jedno przy podpięciu zasilania np. 3V uzyskamy prąd znamionowy np. 1,4A i maksymalny moment trzymający. Jeżeli nawet podamy wyższe napięcie to rośnie prąd w innym przypadku trzeba by było zgwałcić prawo Ohma. Prąd rośnie to silniki zaczyna parzyć w szybkim tempie. Nie, można jednocześnie sterować prądem i napięciem (zawsze sterujemy jedną wartością źródło prądowe lub napięciowe) o tym mówi prawo Ohma.

Tak MosfetN pisał kiedyś na fabrykatorze:

"Problem rozwiązany ! :D :D Po 4 dniach walki powoli eliminując kolejne zmienne doszedłem do źródła problemu. Gdybym miał sondę prądową do oscyloskopu poszło by znacznie szybciej. Problemem były cudowne "stepsticki" pracujące bez sprzężenia zwrotnego .Okazało się ,że wszystkie silniki gubią mikrokroki niezależnie od układu sterującego (A4988/DRV8825/TMC2100). Dlaczego? -> Silniki krokowe w mojej drukarce osiągają prąd nominalny przy napięciu 3.2V a to oznacza ,że układ scalony musi skompensować tą różnice PWM,em zbijając prąd do tego ustawionego potencjometrem . Jako iż napięcie zasilające wynosi około 25V układ musi obniżyć na dzień dobry napięcie o około 21.8V. Przy 8 bitowym PWM,ie daje nam to zmniejszenie zakresu regulacji prądu z 255 do około 32 . Jest to zbyt mało aby byłą możliwa precyzyjna kontrola nad mikrokrokami."
Awatar użytkownika
dragonn
Zasłużony
Postów w temacie: 6
Posty: 6383
Rejestracja: 12 gru 2016, 21:50
Lokalizacja: Opole
Drukarka: LUME
x 1455

Re: Silniki krokowe 12V 400 kroków, max 2A/fazę

Post autor: dragonn »

Oczywiście że nie dostaje 24V, w stanie spoczynku stepstick zbije to napięcie to tych znamionowych 3V.
Problem zaczyna się pojawiać kiedy silnik się porusza przez co zachowuje się jak prądnica - generuje tzw. backEMF.
I tutaj np. jeśli silnik kręci się tak szybko że generuje backEMF na poziomie 6V to stepstick musi podać już napięcie 9V żeby uzyskać zadany prąd.
Moment w którym napięcie backEMF zrównuje się z napięciem zasilania lub go przekracza to moment w którym silnik praktycznie traci jakikolwiek moment.

Co do tego co pisał MosfetN, problem raczej dotyczy tylko DRV8825 i może TMC2100, pozostałe stepsticki działają dobrze przynajmniej w praktyce.

Dlatego też w drukarkach przechodzi się na 24V jeśli chcemy uzyskać większe prędkości.
rezystor1990
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 3
Posty: 66
Rejestracja: 20 lip 2018, 22:33
x 42

Re: Silniki krokowe 12V 400 kroków, max 2A/fazę

Post autor: rezystor1990 »

Wydaje mi się (należało by sprawdzić wszystkie dane katalogowe i trochę policzyć dla każdej indywidualnej konfiguracji), że przejście na 24V jest zbędnym kosztem ponieważ:
- jeżeli backEMF wynosi max 9V to zasilanie 12V jest wystarczające
- technologia FDM z dobrą jakością skutecznie ogranicza maksymalne prędkości druku a ruchy jałowe przy 12v i prędkościach 200-300 nie są problemem
- prędkość przeładowywania cewek zależna jest od indukcyjności a tej napięciem zasilania elektroniki nie zmienimy
- zwiększamy napięcie zasilania= driver ma większe pole do popisu przy walczeniu z backEMF przy większych prędkościach ale jednocześnie przestaje radzić sobie z wysterowaniem normalnych prędkości pracy bo brakuje rozdzielczości podawanego napięcia, zaczynają się się błędy w mikrokokach i tematy o nierównomiernym układaniu warstw, backlash itp.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki, sterowniki silników (stepsticki)”