reprapy.pl

LechuW pisze:Czy jego wymiana to tylko podmiana Czy również wiąże się to ze zmianą w oprogramowaniu?

Nie wiem, co jest z tym termistorem. U mnie działa fabryczny.
Trzeba sprawdzić, jaką termistor ma charakterystykę i ewentualnie zmienić w konfiguracji Marlina. Większość jest standardowymi NTC100k, więc będzie działać na tych ustawieniach, co są - ale jak sobie popatrzysz do to jest tam szeroki wybór termistorów 100k, które różnią się charakterystykami R=f(T)

LechuW pisze:Po wszystkich tutorialach wiem że nie można podłączyć drukarki do komputera i grzebać w jej oprogramowaniu tylko trzeba ściągnąć oprogramowaniu, odpalić w jakimś programie, zmienić parametry, zapisać i wtedy wgrać do drukarki.
Czy dobrze to rozumiem?

Trzeba ściągnąć środowisko programistyczne - obecnie "słuszne" są Visual Studio Code oraz do tego plugin PlatformIO.
Potem ściągasz źródła Marlina, najlepiej najnowszą wersją "stable", otwierasz pliki konfiguracyjne i edytujesz to, co Cię interesuje.
Najlepiej wziąć na początek - dopóki nie zaczniesz się obeznawać - jako wzór/szablon jakąś gotową konfigurację pod Sapphire Pro i patrzeć, co i jak jest skonfigurowane.
Potem jednym kliknięciem kompilujesz oprogramowanie. Pliki konfiguracyjne zostają "zaszyte" w binarce i wszelkie zmiany - o ile nie są to zmiany wartości liczbowych np. ustawień PID, które mogą być zapisane w pamięci EEPROM w drukarce - są wprowadzane do binarki, którą wgrywasz do pamięci Flash drukarki.
To brzmi dość groźnie, ale jak już wiesz co chcesz zrobić, to jest chwila

Co do komputera, to są z grubsza dwa sposoby wydruku.
1) przygotowujesz plik z kodem sterującym dla drukarki na PC i kopiujesz ją na kartę SD, którą to następnie wkładasz do drukarki i z niej drukujesz;
2) kod sterujący wysyłasz via USB bezpośrednio z PC do drukarki. To nawet fajnie wygląda zwłaszcza, jeśli jest włączony na PC podgląd wydruku, ale ma też wady. Inne wariacje tego typu obejmują sterowanie drukarki via USB z mikrokomputera typu Raspberry Pi. Do tego ludzie podłączają też kamerę i można zdalnie kontrolować, co się dzieje

Dzięki za szybką odpowiedź. To daruje sobie ten termistor.
Przygotowanie plików do wydruku juz mam ogarnięte po pierwszej drukarce 3D
Także to już nie czarna magia jak na początku.

Dzieki za podpowiedz z oprogramowaniem. Ściągnę i zapoznam się.

LechuW pisze:Jaki termistor polecasz?

Może być taki jak oryginalny, tylko niezniszczony. Mój był pognieciony i na forach podają, że jest to standard.

LechuW pisze:[...]
Co jest z tym ptfe nie tak?

PTFE "pływa" w hotendzie. Ja posłuchałem dobrych rad i rozdzieliłem PTFE na część w hotendzie i doprowadzającą filament. Mam podobnie jak w Mini tylko rozdzielenie na wysokości heatbreak podkładką M3.

Zamiast podkładek trzeba zastosować heatbrake z blokada ptfe a nie przelotowe.

Kopytko pisze:Zamiast podkładek trzeba zastosować heatbrake z blokada ptfe a nie przelotowe.

W Wanhao D4S mam nieprzelotowe. Przy nieprzelotowej zabawa z rozkręcaniem hotendu, skręcaniem i grzaniem dyszy. Dla mnie lepsza przelotowa, bo w wypadku zużycia luzuję hotend wymieniam PTFE i zakładam z powrotem. Po Prusie Mini, to rozwiązanie mimo wszystko bardziej mi się spodobało.

No tu fakt zabawy jest wiecej ale kontrola i zuzycie mniejsze przez to ze luz na zlaczkach nie powoduje podplywania filamentu. Ale pracy przy wymianie fakt jest sporo.