Zakładam temat o filamentach z dwu (wielo) kolorowym drutem, konkretnie czymś takim: żeby sprawdzić jak to ogarnąć, ile da się z tego wyciągnąć, do czego się nadaje a do czego nie i jak z tego skorzystać.
Chwilowo przepraszam za jakość zdjęć, mam sprzęt jaki mam, ale potem się poprawie.
No i od czegoś trzeba zacząć: Tu jak widać kolor zależy od kierunku druku. Oczywiście obrót detalu (oglądana strona) też ma znaczenie ale na niego nakłada się kierunek jazdy głowicy. Innymi słowy - kąt położenia detalu to kolor bazowy, zaś kierunek druku odpowiada za przesunięcie tego koloru.
Na pierwszy ogień - stożek. Wygląda on tak: (potem podmienię to zdjęcie na coś normalnego)
Mamy płynne przejście kolorów niezależne od długości ścieżki na warstwie (*1), za to zależy od kierunku ruchu głowicy.
Oczywiście wcześniej był walec gdzie każda warstwa (*1) miała taką samą długość i tam też różnicy nie było.
(*1) mówimy o trybie wazy więc warstw jako takich nie ma

Sześcian. Tu mamy dwa kolory.
I pierwszy problem - filament składa się z dwóch kolorów. Czy tu mamy te dwa osobno? Otóż...nie. W załeżności od ułożenia filamentu w hotendzie i kąta ścian możemy mieć po obu stronach dowolną wartość w zakresie [pełny kolor...1:1...drugi kolor, gdzie drugi kolor będzie dopełnieniem]. Teoretycznie dało by się wydrukować sześcian pod takim kątem żeby był jednobarwny.
Co to oznacza? Cóż, że kolory w wydrukach nie muszą być powtarzalne i każdy kolejny może być inny.
Na koniec - spirala.
Co ważne - w tym wypełnieniu co druga linia jest drukowana w odwrotną stronę. Jak widać nie wpłynęło to na kolor.