Odnośnie ceny... coż. To ma być zwykłe PTFE tylko z 0.1mm mniejszą średnicą w środku.
Tylko mniejsza skala produkcji może mieć wpływ na wyższą cenę.
Re: To capricorn or not to capricorn
: 06 sty 2019, 16:54
autor: zen
rafaljot pisze:Odnośnie ceny... coż. To ma być zwykłe PTFE tylko z 0.1mm mniejszą średnicą w środku.
Tylko mniejsza skala produkcji może mieć wpływ na wyższą cenę.
Producent twierdzi, że stosuje magiczne dodatki.
Mam w kartonie oryginalny, ale czeka aż mi wróci chęć poskręcania na powrót HEVO. Może wsadzę do delty, sam jestem ciekaw jak się to zachowuje.
Re: To capricorn or not to capricorn
: 06 sty 2019, 19:07
autor: Cosik
To mnie zmartwiliście Właśnie też zamówiłem od trójkątnych to PTFE, wiedziałem ze to nie oryginał no ale cóż, może lepsze od zwykłego, sprawdzę jak się spisze z mobiuse, dam wam na pewno znać.
Re: To capricorn or not to capricorn
: 06 sty 2019, 19:33
autor: kamilxxg
Nie jesteś sam bo do mnie też idzie ale z drugiej strony są też dobre opinie, więc trzeba będzie sprawdzić.
Re: To capricorn or not to capricorn
: 06 sty 2019, 21:36
autor: morf
Spoko ogolnie nie chce siac defetyzmu,
u mnie swiezo wyjety z opakowania kawalek rurki (nigdzie nie montowany) juz powoduje problemy.
Ponizej filmik (przepraszam za mocno watpliwa wartosc artystyczna i jeszcze pionowy ale brakowalo mi reki) ktory troche obrazuje problem.
rafaljot pisze:Odnośnie ceny... coż. To ma być zwykłe PTFE tylko z 0.1mm mniejszą średnicą w środku.
Tylko mniejsza skala produkcji może mieć wpływ na wyższą cenę.
właśnie - wszyscy dookoła robią "standardowe" o tą wartość większe.
niekoniecznie równe na całej długości...
nie znam się - ale słowo kalibrowany dużo tu znaczy.
patrząc na inne przewody 4/2 lub inne, które są po pare zł, to kalibrowany kosztuje naście lub dziesiąt...
może ktoś jeszcze podzieli się swoją opinią, albo pomiarami ?
@morf, na mojej niebieskiej rurce na zlocie drukowaliśmy TPU na bowdenie
Re: To capricorn or not to capricorn
: 06 sty 2019, 21:40
autor: dragonn
Nie ma cudów, gdzieś ta rurka musi mieć znacznie mniej niż 1.9mm. Mam oryginalnego Capricorn i absolutnie nie mam z nim takich problemów - przechodzi nawet grubsza końcówka jak zmienia filament.
Re: To capricorn or not to capricorn
: 06 sty 2019, 21:41
autor: morf
ok dzieki czyli to nie ja jestem ulomny tak do konca tylko rurka zachowala sie jak zwykla "rura" xD
gdzie polecacie kupic porzadne PTFE na cito w takim raziem ?
Re: To capricorn or not to capricorn
: 06 sty 2019, 21:42
autor: dragonn
Ja brałem od żaby
Re: To capricorn or not to capricorn
: 06 sty 2019, 21:52
autor: @GUTEK@
morf pisze:Spoko ogolnie nie chce siac defetyzmu,
u mnie swiezo wyjety z opakowania kawalek rurki (nigdzie nie montowany) juz powoduje problemy.
Ponizej filmik (przepraszam za mocno watpliwa wartosc artystyczna i jeszcze pionowy ale brakowalo mi reki) ktory troche obrazuje problem.