Jakość filamentu, a jakość drukarki.

Ogólne dyskusje o filamentach - różnych materiałach i producentach.
Marcin3D
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 2
Posty: 163
Rejestracja: 20 paź 2017, 17:59
x 4

Jakość filamentu, a jakość drukarki.

Post autor: Marcin3D »

Mam Anet A8 czyli najtańsze co się da kupić w zestawie, z jakości jestem zadowolony i próbuje różne filamenty i co ciekawe praktycznie żadnego wpływu nie ma co zapakuje do niej, czy najtańszy z allegro za 40zł/kg od Colorfill czy Devil Design czy bardzo drogi Zoltrax, a co ciekawe najlepszy był ten w pudle od chińczyka.
Czy to normalne w filamentach PLA ?
Czy to poziom jakości drukarki nie potrafi wykorzystać lepszej jakości materiału ?
Awatar użytkownika
McKee
Zasłużony
Postów w temacie: 1
Posty: 2630
Rejestracja: 20 kwie 2016, 23:00
x 717

Re: Jakość filamentu, a jakość drukarki.

Post autor: McKee »

Pokaż swoje wydruki (z kilku różnych filamentów).
Jeżeli nie ma różnicy to obstawiam, że jakość wydruku jest ... niższa niż by się dało uzyskać w optymalnych warunkach.
Politycznie trochę napisałem, ale jeżeli taką jakość akceptujesz to OK, nie przejmuj się.
FlameRunner
Motto na dziś: "How may I abuse you?"
Awatar użytkownika
FlameRunner
Zasłużony
Postów w temacie: 1
Posty: 6568
Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:26
x 2056

Re: Jakość filamentu, a jakość drukarki.

Post autor: FlameRunner »

Obecnie nawet taniutkie filamenty mogą (nie muszą) być poprawnej jakości.
Jeśli masz szereg problemów z jakością z winy samej drukarki (pewnie masz), to ciężko będzie zauważyć różnicę między filamentami poprawnymi, dobrymi, bardzo dobrymi, wzorowymi.
Marcin3D
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 2
Posty: 163
Rejestracja: 20 paź 2017, 17:59
x 4

Re: Jakość filamentu, a jakość drukarki.

Post autor: Marcin3D »

Może zrobię jakieś testy i to obfotografuje.
Nie napisałem tego jako problem i zmartwienie bo dla mnie najważniejszy parametr to w miarę precyzyjny wydruk, a to idzie opanować poprawieniem ustawień drukarki jak i w slicerze.
Możliwe że jakbym miał drukować wazoniki i breloczki to może bym się martwił :)

Próbowałem od producentów czy sprzedawców kupić jakieś próbki żeby przetestować przed zakupem całych rolek ale chyba za dużo ludzi próbuje wyłudzić darmowe próbki i sprzedawcy generalnie zlewają takie pytania oferując zaporowe ceny.
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 2
Posty: 8908
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5842
Kontakt:

Re: Jakość filamentu, a jakość drukarki.

Post autor: dziobu »

Tak na dziś, przypadku PLA, różnica w jakości pomiędzy totalnym chłamem a best of the best jest niewielka. I zupełnie nie adekwatna do ceny.
Przewagą lepszych materiałów jest:
- zachowanie stałej średnicy drutu - to się przekłada bezpośrednio na jakość ścianek; ale chłamowate wcale nie muszą być złe,
- ogólnie lepsza wytrzymałość na zginanie/łamanie,
- mocniejsze klejenie warstw,
- ładniejsze kolory (np metalizery jak w srebrnym) i, to już luksus - matowe wykończenie.

Mam taki chłamowaty PLA, taki że masakra i z niego też dało się podrukować. Nawet ładnie. Miał tylko jedną wadę - był zanieczyszczony i powoli zatykał dyszę. Po pewnym czasie musiałem rozebrać cały hotend i go dokładnie wyczyścić bo się zakleił jakimś czarnym lepiącym syfem.

Jak chcesz tanio i dobrze: DD eko i Wolfix. A przy okazji będzie też krajowo ;)
Awatar użytkownika
Berg
Zasłużony
Postów w temacie: 1
Posty: 7563
Rejestracja: 05 lis 2016, 11:57
Lokalizacja: Kraków
Drukarka: Lume, K8400, HC Evo
x 2661

Re: Jakość filamentu, a jakość drukarki.

Post autor: Berg »

aktualnie dla mnie jakość filamentu polega na tym, że wiem co dostanę jak przyjdzie,

najgorszy filament Flow, jaki kiedykolwiek miałem, przynajmniej tak myślałem, okazało się że ma pewną cechę - jest bardzo płynny. Przez co dobrze drukuje cienkie warstwy i ładnie się zlewa. Dzięki temu znajduje zastosowanie w niektórych wydrukach gdzie inne sobie nie radzą.
Ale jeśli kupię go następnym razem właśnie do takich celów a tu się okaże że już jest "lepszy" to właśnie będzie to "kiepska jakość".
dziobu, FlameRunner
Awatar użytkownika
virgin71
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 4
Posty: 2581
Rejestracja: 19 kwie 2016, 23:07
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: Ultimaker | U30
x 497
Kontakt:

Re: Jakość filamentu, a jakość drukarki.

Post autor: virgin71 »

Tak jak koledzy wspomnieli, jeśli masz dobrze ustawioną drukarkę, to widzisz różnicę w plastikach. U mnie na Ultimakerach różnice w plastikach są ogromne. Widać to z zewnątrz, jak i podczas wydruku. Jak zepsułem sobie jednego UM, to myślałem, że plastik jest słaby, a okazało się, że to wina drukarki.
Awatar użytkownika
pitron
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 3
Posty: 32
Rejestracja: 23 lis 2018, 09:09
Lokalizacja: Radomsko

Re: Jakość filamentu, a jakość drukarki.

Post autor: pitron »

Podłączę się pod wątek.
Mam PLA od Colorfill i po zużyciu 20% rolki zaczął się blokować.
Pierwsza warstwa jeżeli już wyjdzie jest bardzo trudna do odklejenia od stołu.
Wygląda na zanieczyszczenie innym tworzywem, ciekawe czy producent uzna reklamację...
Awatar użytkownika
morf
Drukarz
Postów w temacie: 2
Posty: 3203
Rejestracja: 17 sty 2017, 12:28
Drukarka: Reprapy, Prusa MK3S
x 1575

Re: Jakość filamentu, a jakość drukarki.

Post autor: morf »

a swoja droga masz czyscik filamentu?
Done is better than perfect.
Awatar użytkownika
pitron
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 3
Posty: 32
Rejestracja: 23 lis 2018, 09:09
Lokalizacja: Radomsko

Re: Jakość filamentu, a jakość drukarki.

Post autor: pitron »

Dobry patent z tym czyścikiem nie mam go oczywiście.
Problem występuje tylko na Colorfill.
Wkładam inny i od razu przechodzi przez duszę i drukuje bez problemów nie ma też odbijania na podajniku.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Filamenty”