Jakość filamentu, a jakość drukarki.

Ogólne dyskusje o filamentach - różnych materiałach i producentach.
Awatar użytkownika
olo2000pm
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 1
Posty: 1394
Rejestracja: 26 mar 2018, 12:48
x 362

Re: Jakość filamentu, a jakość drukarki.

Post autor: olo2000pm »

Osobiście mam złe doświadczenia jeżeli chodzi o colorfil zwłaszcza czarny PLA. Unikam tej firmy.
// użytkownik zbanowany permanentnie od dnia 10 10 2020
Awatar użytkownika
virgin71
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 4
Posty: 2581
Rejestracja: 19 kwie 2016, 23:07
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: Ultimaker | U30
x 497
Kontakt:

Re: Jakość filamentu, a jakość drukarki.

Post autor: virgin71 »

Nie tylko Ty, ale mi zarzuci się marketing, więc milczę;)
Awatar użytkownika
@GUTEK@
Drukarz
Postów w temacie: 1
Posty: 1177
Rejestracja: 02 lip 2018, 21:45
Lokalizacja: Gliwice
Drukarka: FF Dreamer, CR-10
x 780
Kontakt:

Re: Jakość filamentu, a jakość drukarki.

Post autor: @GUTEK@ »

A mi się nimi dobrze drukuje, z ciemno zielonego wydrukowałem moją deltę, a czarnego przedrukowałem 1/3 szpuli. Oczywiście możliwe, że trafiłem na dobrą partię.
Awatar użytkownika
virgin71
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 4
Posty: 2581
Rejestracja: 19 kwie 2016, 23:07
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: Ultimaker | U30
x 497
Kontakt:

Re: Jakość filamentu, a jakość drukarki.

Post autor: virgin71 »

Myślę, że chodzi jak zawsze o skalę. Jak ktoś dobrze trafi to i fordem zrobi milion kilometrów. Natomiast jak ma się pecha, to nawet toyota/honda mu się zepsuje dzień po gwarancji.
kretu
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 1
Posty: 570
Rejestracja: 18 kwie 2017, 20:56
Lokalizacja: Szczecin
Drukarka: Bizer
x 105

Re: Jakość filamentu, a jakość drukarki.

Post autor: kretu »

Każdy ma inne wymagania. No i drukarka drukuje jak najsłabsze ogniwo jak drukarka drukuje średnio to uber filament tego nie zmieni. Ja miałem szpule 3dcolor które były całkiem spoko i myślałem że fajna firma potem kupiłem biały i ... więcej przekleństw niż drukowania.
Awatar użytkownika
morf
Drukarz
Postów w temacie: 2
Posty: 3224
Rejestracja: 17 sty 2017, 12:28
Drukarka: Reprapy, Prusa MK3S
x 1594

Re: Jakość filamentu, a jakość drukarki.

Post autor: morf »

pitron pisze:Dobry patent z tym czyścikiem nie mam go oczywiście.
Abstrahujac od samego filamentu o ktorym piszesz warto zalozyc, pyl/kurz tez potrafi przytykac dysze.
Taki hint: warto zrobic czasami "cold-pull" tzn na nieco nizszej temperaturze wyciagnac energicznie filament (z wyczuciem oczywiscie).
Done is better than perfect.
Awatar użytkownika
virgin71
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 4
Posty: 2581
Rejestracja: 19 kwie 2016, 23:07
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: Ultimaker | U30
x 497
Kontakt:

Re: Jakość filamentu, a jakość drukarki.

Post autor: virgin71 »

Czyścik jest bardzo potrzebny zawsze, bo jednak brud się wszędzie może dostać, niezależnie od filamentu. Chociaż nauczyłem się, że jak ktoś ciągnie dobrze żyłkę i jest śliska, to jest git. Niestety niektórzy ciągną PLA matowe (na szpuli jest matowe, wydruki i tak są błyszczące) i łatwo tam zastać kurz przylepiony do żyłki.
Awatar użytkownika
kamilxxg
Postów w temacie: 1
Posty: 257
Rejestracja: 25 lis 2018, 19:18
Drukarka: Ender-3 Bear Upgrade
x 71

Re: Jakość filamentu, a jakość drukarki.

Post autor: kamilxxg »

Od góry colorfill, próbka od creality, 3DActive, różnice są widoczne gołym okiem. Colorfill matowy ale wytrzymały, pozostałe dwa wyszły ładniej ale ten od creality wyszedł bardzo mało wytrzymały i łatwo się łamie, być może w innej temperaturze by się lepiej warstwy połączyły ale nie miałem go na tyle dużo żeby przetestować. Jak wyrobię to co mam od 3DActive to będę testował DD.
Załączniki
20181208_111102.jpg
Ender-3 "Bear Upgrade" SKR V1.4, TMC2209, Dragon, BMG | Wyeliminowałem szparkę zanim to było modne!
Mingda MD-16 Fabryczna wersja... na razie
Awatar użytkownika
Gmeracz
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 1
Posty: 266
Rejestracja: 03 lut 2017, 09:56
Lokalizacja: UK
Drukarka: ANYCUBIC Kossel Plus
x 61
Kontakt:

Re: Jakość filamentu, a jakość drukarki.

Post autor: Gmeracz »

Nie ma to, jak dobra "dusza"...
A tak BTW. Miałem podobne problemy z jedynym polskim filamentem. Po porządnym wysuszeniu (przyszedł w rozszczelnionym worku) zaczął się zachowywać bardziej przewidywalnie.
// użytkownik zbanowany permanentnie
szendo
Postów w temacie: 1
Posty: 195
Rejestracja: 26 wrz 2018, 21:25
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: Cartesian cube
x 24
Kontakt:

Re: Jakość filamentu, a jakość drukarki.

Post autor: szendo »

pitron pisze:Dobry patent z tym czyścikiem nie mam go oczywiście.
Problem występuje tylko na Colorfill.
Wkładam inny i od razu przechodzi przez duszę i drukuje bez problemów nie ma też odbijania na podajniku.
Czyścik się przydaje. Po miesiącu taki oto efekt
15485185923781078486607126890693.jpg
Dysza by tego nie przeżyła.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Filamenty”