Wpływ wilgoci na PLA

Ogólne dyskusje o filamentach - różnych materiałach i producentach.
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 3
Posty: 8908
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5842
Kontakt:

Re: Wpływ wilgoci na PLA

Post autor: dziobu »

Imho jest wystarczająco wydajna. Zamiast wieczka kładziesz drugą półkę i powtarzasz montaż. Maksymalnie miałem 4 szpule, ale to dlatego że więcej mi nie było potrzebne. I wszystkie były ciepłe, w odpowiedniej temperaturze, także moc chyba wystarcza.

Co do chłonięcia wilgoci; miałem kilka sytuacji gdy PLA/ABS wymagał suszenia, ale konkretów nie pamiętam. Dziwne to było bo wszystkie plastiki trzymam w zbiorczych pudłach, bez osuszaczy, i tylko kilka sprawiało jakieś problemy. Ani nowych, ani starych, ani lepszych czy gorszych.
Na pewno jeden był ewidentnie zawilgocony, choć nie mam pomysłu jak. Wolfix ABS (mandarynka). Ot tak ze wszystkich ABSów ten dopiero po suszeniu (a i tak sprawa dotyczyła ~połowy szpuli) zaczął normalnie drukować i nie pluć bąblami.
Nie ma to dla mnie sensu więc nic nie pisałem ;)
Awatar użytkownika
shortdestiny
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 1
Posty: 29
Rejestracja: 29 lis 2017, 12:57
Drukarka: Prusacz.1
x 6

Re: Wpływ wilgoci na PLA

Post autor: shortdestiny »

Ciekawy artykuł, nigdy PLA nie suszyłem, ale to nasuwa wniosek, że jeszcze jest wiele zmiennych, które wpływają na jakość, a do końca nie są brane pod uwagę. Jednak zawsze warto badać, próbować, żeby proces był coraz bardziej stabilny i bezobsługowy ;). Nasuwa mi się pytanie, czy drukarki z zamkniętą przestrzenią druku, do którego wkładana jest rolka filamentu, nie rozwiązuje tego problemu, podejrzewam że tam z 45 st C występuje. Może ktoś kto posiada taką konstrukcję się wypowie ;)
Awatar użytkownika
Cosik
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 2
Posty: 907
Rejestracja: 09 gru 2017, 10:12
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: HEVO DC, Mikrus
x 281
Kontakt:

Re: Wpływ wilgoci na PLA

Post autor: Cosik »

MalT pisze:Mam informację że WOLFix pokryty jest jakimś polimerem, który zapobiega zawilgoceniu.
A czy masz informację od kiedy? Zawsze był nim pokryty? Bo mam jeszcze taki na starej szpuli i wydruki tez wyglądają jakby był zawilgocony. Może spróbuję go podsuszyć tylko nie mam kiedy :(
Wolność wariacie w swoim warsztacie...
HEVO DC - wciąż wiele pomysłów na usprawnienia :D
Mikrus - moje szaleństwo -> viewtopic.php?f=10&t=6880
Moje projekty 3D

https://discord.gg/cBYzhm2 -> RepRapy PL
MalT
Postów w temacie: 3
Posty: 105
Rejestracja: 30 mar 2018, 11:22
x 19

Re: Wpływ wilgoci na PLA

Post autor: MalT »

Rozmawiałem z Plastspawem na jesieni 2017 i to wówczas otrzymałem tą informację.
Mendel Max 1.5+
Rostock Mini Pro - gotowa w 90%
Velleman K8200 - nie polubiliśmy się
Makerbot Replicator 5th Gen - nie polubiliśmy się
Original Prusa i3 MK3
sp6vgx
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 2
Posty: 489
Rejestracja: 06 lut 2018, 18:38
Lokalizacja: Warszawa
x 74
Kontakt:

Re: Wpływ wilgoci na PLA

Post autor: sp6vgx »

Kopytko pisze:Te suszarki to jak najbardziej fajne ale szkoda ze malo wydajne. Mi do piekarnika weszlo 6 szpul:) dlatego tez chce zrobic cos samemu na wieksza ilosc.
A ja się zastanawiam po co doprowadzać do zawilgocenia filamentu jak można odpowiednio przechowując nie dopuszczać do takich sytuacji. Kolejna sprawa jak wspomniałem nawet pakując zawilgocony filament do pudła z żelem krzemionkowym zostanie on osuszony (fakt dłużej to trwa niż w piekarniku) ale ile mamy sytuacji że mamy zawilgocony filament po wyciągnięciu z worka od producenta.
For every complex problem, there is a solution that is simple, neat, and wrong.
Ultimaker 1 i 1/2, Szrotek, Vertex K8400, Anycubic I3 Mega
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 3
Posty: 8908
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5842
Kontakt:

Re: Wpływ wilgoci na PLA

Post autor: dziobu »

A po co remontować samochody skoro można nie dopuszczać do stłuczek? :P

Poza nylonem i PVA, wszystkie plastiki mam na głupa w pudłach zbiorczych. Jakbym miał każdy pakować w folijkę w której przyszedł z saszetką żelu to bym chyba zwariował (pominę że saszetka po max kilku przewietrzeniach jest do wyrzucenia). Prościej już suszyć jeśli trzeba niż się w to bawić. Zwłaszcza że mimo luźnego podejścia do tematu przechowywania plastiku, problemów z wilgocią miałem tyle że poza jednym dziwnym przypadkiem nie potrafię szczegółowo opisać nic więcej. A suszarki używam w 95% do dwóch wspomnianych materiałów.
Kopytko
Pajacyk0v

Re: Wpływ wilgoci na PLA

Post autor: Pajacyk0v »

Wszystkie rozpakowane filamenty trzymam razem w dużym zamykanym pudle z Ikeła. Na jego dnie leży luzem rozsypane 2kg żk. Sam żel suszę raz na kilka mc w piekarniku (1h, 150C). Nie ma co popadać z skrajności w skrajność.
Awatar użytkownika
virgin71
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 2
Posty: 2581
Rejestracja: 19 kwie 2016, 23:07
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: Ultimaker | U30
x 497
Kontakt:

Re: Wpływ wilgoci na PLA

Post autor: virgin71 »

Ja robię podobnie, z tym, że w pudle leżą jedynie woreczki od tychże filamentów. Nic ponad.

EDIT: A nie, przepraszam - pudła z Jiska:) Są dużo lepsze i tańsze.
Awatar użytkownika
Cosik
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 2
Posty: 907
Rejestracja: 09 gru 2017, 10:12
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: HEVO DC, Mikrus
x 281
Kontakt:

Re: Wpływ wilgoci na PLA

Post autor: Cosik »

virgin71 pisze:EDIT: A nie, przepraszam - pudła z Jiska:) Są dużo lepsze i tańsze.
To pokaż odrazu jakie, może komuś to się przyda, np mi bo mam do niego blisko :D
Wolność wariacie w swoim warsztacie...
HEVO DC - wciąż wiele pomysłów na usprawnienia :D
Mikrus - moje szaleństwo -> viewtopic.php?f=10&t=6880
Moje projekty 3D

https://discord.gg/cBYzhm2 -> RepRapy PL
Awatar użytkownika
virgin71
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 2
Posty: 2581
Rejestracja: 19 kwie 2016, 23:07
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: Ultimaker | U30
x 497
Kontakt:

Re: Wpływ wilgoci na PLA

Post autor: virgin71 »

Chodzi o te: https://jysk.pl/przechowywanie/kosze-it ... 48l-z-pokr
Ich zaletą jest zatrzask zamykający. One co chwilę są na wyprzedaży i ja chyba za 18zł je brałem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Filamenty”