A ja dostałem dwie szpule od Mikołaja PLA (srebrny i niebieski) - W darmowy towar od mikołaja w zęby się nie zagląda... Ale...
Ale za cholerę nie mogę z nim dojść do ładu...
Praktycznie potwierdzam wszystko co zostało tu napisane.
Od matowości po ciężkie wypływanie... Filamenty wyglądają jak te na ostatnim zdjęciu kolegi StaFan'a. Jak z domieszką kaszki. Testu na aceton nie robiłem. Ale stanowczo widać, że cena czyni cuda... Czy pchaj pan tego wypełniacza ile się da. A co to? Nie ważne aby się śmieci pozbyć...
Ząbki radełka ledwo zostawiają ślad na filamencie. Właśnie podłożyłem podkładkę pod sprężynę dociskową, pod radełkiem potrafi zebrać się spora kupka zmielonego plastiku. Jak by nie nadążał pchać przez głowicę. Temperatura na głowicy 230 stopni prędkość 60mm. (Testowałem nawet do 250 stopni - PLA już chyba powinien się gotować na całego...), schodziłem też z prędkością to 35mm.
Co ciekawe przy 190 też idzie praktycznie tak samo, tylko klejenie warstw gorsze.
Wydruk na dołączonej próbce PLA do A8 (biały). To praktycznie mercedes w porównaniu do tego.
Tak wygląda powiedzmy dobry wydruk z tego szarego:
Wydruk przy parametrach: głowica 210, prędkość 50mm, Warstwa 0.2. Nadmuch 100%.
Warstwy wyglądają jak nie sklejone, ale trzymają się ok.
Niebieski daje lepsze wydruki, choć zejść poniżej 230 stopni też ciężko, aby było jako tako.
A i na tyle ile drukowałem i mierzyłem średnicę, to średnia wyszła mi 1.69mm - Choć miejscami było 1.78.
Być może kiedyś producent trzymała jakiś standard. Ale obecnie pozostanę przy sprawdzonym DD. A te "Mikołajowe" zostawię na jakieś prawdziwe konstrukcyjne wydruki, gdzie oko boleć nie będzie.