Strona 6 z 17

Re: Colorfill PLA

: 12 sty 2019, 15:29
autor: artur_n
Panowie nie wiem co jest grane. Przedrukowałem już z 6 szpul różnych kolorów biały, bordo, czarny, oliwka, niebieski i na półce czeka kolejnych 6, teraz leci wydruk z czerwonego przy 210 stopniach i nie mam żadnych zastrzeżeń. Płynie ładnie, warstwy równe.

Re: Colorfill PLA

: 12 sty 2019, 19:57
autor: ndn
Z tego co rozmawiałem ze sprzedawcą to zmienili temperaturę tłoczenia z obawy o przepalenie dlatego taki szorstki i matowy i zaleca temperaturę druku powyżej 220. Z pierwszej partii jakieś pół roku temu byłem zadowolony ale teraz przy druku w wyższej temperaturze niekiedy mogę rozerwać wydruk w rękach. Też 2 te same modele wydrukowane w tych samych ustawieniach wagowo się różnią ten z obecnej partii jest jakieś 3 gramy lżejszy na małym modelu np. sowie.

Re: Colorfill PLA

: 12 sty 2019, 19:59
autor: Cosik
MarCiu pisze: Wydruk przy parametrach: głowica 210, prędkość 50mm, Warstwa 0.2. Nadmuch 100%.
Warstwy wyglądają jak nie sklejone, ale trzymają się ok.
A mi to wygląda jak problem z extruderem.

Re: Colorfill PLA

: 12 sty 2019, 22:25
autor: zouk
ndn pisze:Z tego co rozmawiałem ze sprzedawcą to zmienili temperaturę tłoczenia z obawy o przepalenie dlatego taki szorstki i matowy i zaleca temperaturę druku powyżej 220.
Jeżeli Masz prawdziwe informacje to:
Dlaczego producent zapomniał umieścić stosownej informacji na szpulach?.
Szpule z początków istnienia produktu jak i te teraźniejsze mają ten sam nadruk.
czyli:
PLA
Temp druku 190-220 oC
Temp. stolika 0-60 oC
Nie ma nic o druku powyżej 220 stopni.

Re: Colorfill PLA

: 12 sty 2019, 22:54
autor: artur_n
Od początku drukuje na tej samej temp. czyli 210 stopni. Wczoraj dostałem paczkę z kilkoma kolorami i również w 210 stopniach jest idealnie.
Nie twierdzę, że to idealny materiał ale mi nie sprawia żadnych problemów.

Przychylam się do stwierdzenia o problemie z ekstruderem a druk w 230 stopniach i słabo płynące PLA to jak nic problem z czujnikiem.

Re: Colorfill PLA

: 13 sty 2019, 00:20
autor: virgin71
Nie, żebym coś, ale kolega napisał, że w 190 też drukuje i idzie tak samo. To co zamieścił SteFan pokazuje złą temperaturę tłoczenia.
Ktoś tam się uczy tłoczenia i szukał beta-testerów. Oby szło to w coraz lepszą stronę:)

Przychodzą mi na myśl, produkty Apple (które uwielbiam) - nowe modele zawsze są skaszanione, ale sprzedawane drożej niż poprzednie, nawet dużo lepsze. Zawsze znajdą się beta-testerzy i nowsze edycje nowego modelu (wtedy już nie takiego nowego) śmigają pięknie.

Liczę, że i tutaj będzie to szło w tym kierunku:)

Re: Colorfill PLA

: 13 sty 2019, 00:29
autor: dziobu
virgin71 pisze:Ktoś tam się uczy tłoczenia i szukał beta-testerów. Oby szło to w coraz lepszą stronę:)
Mam dwie szpule od nich i jest OK, ale próbka/resztka (?) którą dostałem niedawno poleciała na hasiok. Miałem nawet adnotacje że to Colorfil, ale leciało tak źle że założyłem że to się komuś naklejka pomyliła.
Widocznie nie.
virgin71 pisze:
z1.jpg
:D

Re: Colorfill PLA

: 13 sty 2019, 00:38
autor: virgin71
To jest dziwne, bo oni mają całkiem przyzwoity filament, ale nie zawsze. Nie kumam tego. Dla mnie ryzyko jest bezsensowne i za duże.

To drugie co wrzucasz - Ty mogłeś to napisać, ja wolę zostać powściągliwy, bo mnie jeszcze bardziej nie będą lubić. Jak Ty tak napiszesz, to zyskasz sympatię. Paradoks;)

Re: Colorfill PLA

: 13 sty 2019, 01:37
autor: MarCiu
Cosik pisze:
MarCiu pisze: Wydruk przy parametrach: głowica 210, prędkość 50mm, Warstwa 0.2. Nadmuch 100%.
Warstwy wyglądają jak nie sklejone, ale trzymają się ok.
A mi to wygląda jak problem z extruderem.
Tak, tylko, że testowany tak na Titanie jak i na zwykłym po anetowym. Dwa różne silniki, dwa różne ekstrudery. Oba skalibrowane. Oba ekstrudery po prostym wyjęciu tego filamentu i wsadzeniu innego (pla) - tak tego od anety z pudła, jak i samplowego od DD (leżącego już chyba z rok bez worka), na tym samych wygenerowanym G-kodzie idą jak trzeba.

Oczywiście wydruki z innych materiałów innych producentów i na obu ekstruderach też zero problemów (ABS Fibera i PETG od DD).

Owszem z tym niebieskim jako tako dziś się dogadałem. Ale po podłożeniu dodatkowej nakrętki i podkładki pod sprężynę dociskającą filament i minimum 230 stopniach. Inaczej nie podchodź.

Wydruk też jest taki inny w obróbce niż inne PLA jakie miałem. Jak coś pomiędzy ABS a PET,em. Mniej taki "trzeszczący" od PLA ale bardziej twardy od ABSu (w ABS tak fajnie wchodzi ostrze). Tu tak trochę bardziej przypomina PET. Klejenie warstw raczej bym powiedział wzorowe. Trzy obrysy, wypełnienie 20% i można po ścianach rzucać.

Najlepiej płynie po wyłączeniu nadmuchu, ale skurcz ma wtedy tak duży, że z kostki kalibracyjnej robi się klepsydra już na pierwszy rzut oka :D

Re: Colorfill PLA

: 15 sty 2019, 20:22
autor: artur_n
Trafiło i na mnie. Zwracam honor! PLA mecze w 230 stopniach i płynie ociężale.

Jednak coś jest nie tak z tym filamentem ale nie ze wszystkimi rolkami/kolorami. Ogólnie większa temp. i większy docisk skutkuje poprawnym wydrukiem.