artur_n pisze:Czyli jednaj jak już mnóstwo osób stwierdziło: masz coś nie tak.
Ale jest co robić, A nię jak w 3D gencach czy innych "zoltimakerach"
artur_n pisze:Czyli jednaj jak już mnóstwo osób stwierdziło: masz coś nie tak.
To fakt. Trzeba było Anet kupić siedzieć grzebać i naprawiać a w przerwach przed naprawami puścić jakiś druk o ile uda się go skończyć.Julian pisze:artur_n pisze:Czyli jednaj jak już mnóstwo osób stwierdziło: masz coś nie tak.
Ale jest co robić, A nię jak w 3D gencach czy innych "zoltimakerach"
Karol, nie rozumiesz. Nie ta skala.Pajacyk0v pisze:Ja na tej rozpadającej się/nie działającej Anecie przedrukowałem ponad 20 kilo przez rok. Także spokojna wasza rozczochrana :]
Nadal nie dowiedziałem się w jakich temp FR drukował i na jakim hotendzie.
Full metal, co za różnica?Pajacyk0v pisze:Na jakim hotendzie to było drukowane? Full-metal?
Jaka temperatura?