Filament czyszczący

Ogólne dyskusje o filamentach - różnych materiałach i producentach.
Klakson
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 7
Posty: 10
Rejestracja: 20 kwie 2019, 06:31
x 1

Re: Filament czyszczący

Post autor: Klakson »

A czytałeś pierwszy wpis w tym wątku?
Awatar użytkownika
Berg
Zasłużony
Postów w temacie: 4
Posty: 7564
Rejestracja: 05 lis 2016, 11:57
Lokalizacja: Kraków
Drukarka: Lume, K8400, HC Evo
x 2663

Re: Filament czyszczący

Post autor: Berg »

tak.

https://f3dfilament.com/cleaning-filame ... ament.html
"Zaleca się stosowanie 3D Cleaning Filament przy każdej zmianie gatunku i/lub koloru filamentu. W celu wyczyszczenia ekstrudera bardzo skuteczny jest kilkukrotny hot pull z użyciem filamentu czyszczącego, tzn. przeciśnięcie paru cm filamentu, po czym szybkie jego wyjęcie przy rozgrzanej głowicy."

- czyli klasysznie "hot pull" tak jak było wyżej nadaje się do tego świetnie kawałek nylonu, albo czegokolwiek, PLA chyba najmniej.

Zadzwoń do nich i zapytaj jak używać, czy mają gcody itp. Potem podziel się tą wiedzą, może stare zrzędy się czegoś dowiedzą nowego.

Nie wyobrażam sobie takiego gcode. Bo to trzeba wyszarpać, oglądnąć czy jest brudne, czy już czyste, odciąć ten kawałek, powtórzyć parę razy w miarę potrzeb.

Halo, f3d chcecie coś dodać ?
Awatar użytkownika
McKee
Zasłużony
Postów w temacie: 3
Posty: 2630
Rejestracja: 20 kwie 2016, 23:00
x 717

Re: Filament czyszczący

Post autor: McKee »

Lekki risercz po Internecie:
Goście z Ultimakera są (byli? ;)) godni zaufania. Opisują hot-pułl i cold-pull w tym artykule: https://ultimaker.com/en/resources/23132-clean-the-print-cores
Takich opisów jest wiele na Internecie. Co mnie lekko dziwi to istnienie produktu "Ultimaker 3 cleaning filament". No ale jak ktoś ma luksusową drukarkę to można mu dosprzedać bajer w postaci pałeczek czyszczących. (Shame on you Ultimaker ;)).
Na szczęście produkt jest niedostępny dla większości forumowiczów (mam taką cichą nadzieję), bo Ultimaker to 3mm średnicy (choćbym bardzo chciał to nie wcisnę :lol:). Sam artykuł warty przeczytania.

Tu jest ładny rysunek, który pokazuje o co chodzi w cold-pull: https://www.antonmansson.com/how-to-cold-pull-clogged-nozzle/ czyli "wyciągnięcie" zalegających zanieczyszczeń.

Więc odpowiadając na pytanie z pierwszego posta: Nie. Nie możesz / nie powinieneś używać g-code. Ręcznie przeciskając filament przez dyszę robisz większe ciśnienie w dyszy (to z własnego doświadczenia) i masz większą kontrolę nad tym co robisz / możesz szybciej wypychać niż ekstruder jest w stanie. W cold-pull chodzi o szybkie wyciągnięcie zastygłego filamentu (ekstruder nie "wyszarpie" tak dobrze / tak mocno jak Ty).

I jeszcze kilka rad na przyszłość:
1) Należy ZAWSZE używać gąbki czyszczącej. Zanieczyszczeń będzie mniej.
2) Trzymaj nieużywany filament tak, żeby się nie kurzył.
3) Przy zmianie filamentu najpierw przepaść trochę starego przez dyszę, potem go wycofaj, zmień na nowy i przepuść ~10cm nowego (aż do zmiany koloru)
4) Jak ci się dysza zatka to możesz ją wyczyścić wiertłem dentystycznym, igłą do akupunktury, struną do gitary albo czymś podobnym (wiertła dentystyczne ~15zł/10szt są najlepsze IMHO). W ostateczności wykręcasz i wypalasz albo wymieniasz.
5) Co jakiś czas możesz robić hot/cold pull - coś tam zwykle wyjdzie ale ja nie zaobserwowałem jakiejś znaczącej poprawy po takiej operacji.

PS.: Ultimaker pisze: "If you don’t have the Ultimaker cleaning filament at your disposal, you can use PLA instead.", co choć trochę ratuje ich "credibility" :rotfl: Tak jak pisałem wcześniej: Jeżeli są ludzie, którym można coś sprzedać to pojawia się produkt. Hot/Cold-pull nie jest niczym nowym. Są ludzie którzy wydają 1000zł na metr kabli do głośnika. Jeżeli ktoś chce kupić "specjalny" filament za ~500zł/kg, to jego wola.
Motto na dziś: "How may I abuse you?"
Awatar użytkownika
panWiadr0
Postów w temacie: 1
Posty: 1255
Rejestracja: 25 sty 2019, 14:06
Drukarka: niesforny reprap
x 839

Re: Filament czyszczący

Post autor: panWiadr0 »

Szczerze mówiąc mi się nigdy nie chciało w to bawić bo:

- używam gąbki do filamentu
- średnio raz na kwartał wkładam świeżą PTFE do gardziel, więc przy okazji wypalam dyszę (rozgrzewam prawie do białości) + kąpiel pozostałości w myjce.
Awatar użytkownika
Berg
Zasłużony
Postów w temacie: 4
Posty: 7564
Rejestracja: 05 lis 2016, 11:57
Lokalizacja: Kraków
Drukarka: Lume, K8400, HC Evo
x 2663

Re: Filament czyszczący

Post autor: Berg »

To jest piękne, klasyk, bez komentarza:
https://bestaudio.pl/images/recenzje/wh ... b_1200.jpg
Russ Andrews Kimber USB
"It keeps up with the frantic, metallic tapping at the beginning of Little Dragon's Ritual Union , but the music suffers from restrained and downbeat presentation which makes the experience less lively.
It also struggles a little with bass which isn't as well defined as the treble"


Kiepsko. Jedna gwiazdka mniej :D

SupraUSB 710zł https://www.tophifi.pl/usb-carbon-a-b-1-5m.html
dziobu, dragonn, morf
Awatar użytkownika
Julian
Postów w temacie: 2
Posty: 736
Rejestracja: 19 kwie 2016, 21:42
x 196

Re: Filament czyszczący

Post autor: Julian »

McKee pisze:Lekki risercz po Internecie:
Goście z Ultimakera są (byli? ;)) godni zaufania.

Właśnie walczymy z maszyną klienta - UM3.
Zaczopowany printcore PVA. Winą zapchania dyszy jet najprawdopodobniej zawilgocony filament.
Filament czyszczący uratował sytuację.
Awatar użytkownika
FlameRunner
Zasłużony
Postów w temacie: 3
Posty: 6568
Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:26
x 2056

Re: Filament czyszczący

Post autor: FlameRunner »

PLA nie dał rady?
Awatar użytkownika
McKee
Zasłużony
Postów w temacie: 3
Posty: 2630
Rejestracja: 20 kwie 2016, 23:00
x 717

Re: Filament czyszczący

Post autor: McKee »

FlameRunner pisze:PLA nie dał rady?
Dałby radę, tylko jakby to wyglądało na fakturze? Koszt materiałów 1zł + robocizny ze 300zł?
A jak użyjesz oryginalnych materiałów Ultimaker, to ci zejdzie z magazynu (uff, wreszcie ;)) i będziesz mógł dopisać 79zł do rachunku (za 10szt "patyczków"), co już trochę lepiej wygląda.

Tzn nie wiem jak Julian to robi ale ja bym tak zrobił :rotfl:

(I zupełnie nie krytykuje sprzedaży tego towaru, przymykam tylko oko na wypowiedź dystrybutora Ultimakera ;) - a jak mu się jeszcze uda namówić Klienta na te patyczki to ma większy zysk i szacunek na dzielni :rotfl2: ).

Przykład z kablami USB, które "lepiej grają" (przesyłając sygnał cyfrowy) jest doskonałą ilustracją jak można ludzi w trąbę robić (a ten co pisał chyba nawet nie wie / nie rozumie jakie głupoty powypisywał).
Motto na dziś: "How may I abuse you?"
Awatar użytkownika
Julian
Postów w temacie: 2
Posty: 736
Rejestracja: 19 kwie 2016, 21:42
x 196

Re: Filament czyszczący

Post autor: Julian »

Z klientem walczymy na odległość. A w zasadzie z jego maszyną.
Teraz mamy drugiego, który właśnie to samo robi ze swoją maszyną - dostał radę - czyszczenie za pomocą PLA. Ma spróbować i się odezwać.
Jest jeszcze jedna kwestia.
Nie wiem czym jest filament czyszczący, ale podobno "puchnie" po podgrzaniu w głowicy. Tak czy siak klienci po niego wracają.
Awatar użytkownika
virgin71
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 2
Posty: 2581
Rejestracja: 19 kwie 2016, 23:07
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: Ultimaker | U30
x 497
Kontakt:

Re: Filament czyszczący

Post autor: virgin71 »

Po te kable USB też wracają. Marketing to ważne narzędzie. Nie żebym narzekał;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Filamenty”