Filament rozpuszczalny w charakterze folii transportowej
Filament rozpuszczalny w charakterze folii transportowej
Wpadłem na pomysł, który chciałem skonsultować...
Ktoś strasznie mi marudzi, żebym znalazł sposób na personalizację pewnego elementu. Mają to być napisy, które docelowo będą naklejane na pokrywę z tworzywa. Problem oczywiście jest taki, że każda literka jest oddzielnie. Pomyślałem sobie, że mógłbym najpierw zadrukować stół którymś z filamentów rozpuszczalnych (jedną warstwą), a docelowy wydruk z PETG robić na tej powierzchni, w odbiciu lustrzanym. Oczywiście zrobiłbym coś na kształt perforacji, aby pojedyncze napisy dało się łatwo odrywać razem z fragmentem podkładu. Taki fragment byłby naklejany, a później całość zanurzana celem rozpuszczenia zbędnego tworzywa. To taki pomysł na kształt stosowania folii transportowej do wyklejania drobnych napisów wycinanych na ploterze. Myślicie, że zda to egzamin?
Ktoś strasznie mi marudzi, żebym znalazł sposób na personalizację pewnego elementu. Mają to być napisy, które docelowo będą naklejane na pokrywę z tworzywa. Problem oczywiście jest taki, że każda literka jest oddzielnie. Pomyślałem sobie, że mógłbym najpierw zadrukować stół którymś z filamentów rozpuszczalnych (jedną warstwą), a docelowy wydruk z PETG robić na tej powierzchni, w odbiciu lustrzanym. Oczywiście zrobiłbym coś na kształt perforacji, aby pojedyncze napisy dało się łatwo odrywać razem z fragmentem podkładu. Taki fragment byłby naklejany, a później całość zanurzana celem rozpuszczenia zbędnego tworzywa. To taki pomysł na kształt stosowania folii transportowej do wyklejania drobnych napisów wycinanych na ploterze. Myślicie, że zda to egzamin?
- JGFTW
- Drukarz
- Postów w temacie: 3
- Posty: 1348
- Rejestracja: 14 sie 2019, 05:19
- Lokalizacja: Wrocław
- Drukarka: Ender 3 v3 SE
- x 714
Re: Filament rozpuszczalny w charakterze folii transportowej
A na rafcie nie możesz tego drukować ? (musiałby być oczywiście odpowiednio długi, żeby łączył wszystkie drukowane elementy)
Chyba zdałby egzamin jak tylko chcesz to przenieść i nakleić równo na detal.
Chyba zdałby egzamin jak tylko chcesz to przenieść i nakleić równo na detal.
Re: Filament rozpuszczalny w charakterze folii transportowej
Problem w tym, że nie wchodzi w grę żadna obróbka mechaniczna. To co z druku ma już być jak trzeba. Po usunięciu raftu będzie trzeba poprawiać powierzchnię. Po rozpuszczeniu PVA prawdopodobnie tego uniknę. Niestety, ale estetyka ma tutaj ogromne znaczenie, a na dodatek byłoby tego dość sporo, więc łatwiej wrzucić do wody niż szlifować.JGFTW pisze:A na rafcie nie możesz tego drukować ?
- JGFTW
- Drukarz
- Postów w temacie: 3
- Posty: 1348
- Rejestracja: 14 sie 2019, 05:19
- Lokalizacja: Wrocław
- Drukarka: Ender 3 v3 SE
- x 714
Re: Filament rozpuszczalny w charakterze folii transportowej
No opcja z raftem zakłada, że masz dobrze dobrane ustawienia - na tyle, że element łatwo można odczepić oraz jego dolna powierzchnia jest ok.
Ta pierwsza warstwa drukowana nad raftem raczej nie będzie tak ładna jak górna (czy dolna bez raftu), ale pytanie czy będzie lepie/gorzej/podobnie jak zrobisz raft po prostu z materiału rozpuszczalnego ?
Kolejna rzecz to PVA podobno nie przylega łatwo do PETG (tylko do PLA)
Inny materiał np HIPS może jest rozwiązaniem, ale już nie rozpuszcza się w wodzie. Może zwyczajnie jakaś taśma (może dwustronna) którą byś zadrukowywał, odklejał i rozpuszczał np alkoholem (taśmę lub tylko jej klej) już po naniesieniu na detal ? Przynajmniej pierwsza warstwa na pewno dobrze by wyglądała.
Ta pierwsza warstwa drukowana nad raftem raczej nie będzie tak ładna jak górna (czy dolna bez raftu), ale pytanie czy będzie lepie/gorzej/podobnie jak zrobisz raft po prostu z materiału rozpuszczalnego ?
Kolejna rzecz to PVA podobno nie przylega łatwo do PETG (tylko do PLA)
Inny materiał np HIPS może jest rozwiązaniem, ale już nie rozpuszcza się w wodzie. Może zwyczajnie jakaś taśma (może dwustronna) którą byś zadrukowywał, odklejał i rozpuszczał np alkoholem (taśmę lub tylko jej klej) już po naniesieniu na detal ? Przynajmniej pierwsza warstwa na pewno dobrze by wyglądała.
Re: Filament rozpuszczalny w charakterze folii transportowej
Nie bardzo rozumiem po co rozpuszczalność.
Drukujesz napis (litery) i są one w wystarczającej jakości żeby je nakleić na pokrywę?
No to je naklej
Ew. możesz jakiś szablon dorobić, żeby przy produkcji niskoseryjnej zawsze naklejać je w ten sam sposób / w tym samym miejscu.
Drukujesz napis (litery) i są one w wystarczającej jakości żeby je nakleić na pokrywę?
No to je naklej
Ew. możesz jakiś szablon dorobić, żeby przy produkcji niskoseryjnej zawsze naklejać je w ten sam sposób / w tym samym miejscu.
Motto na dziś: "How may I abuse you?"
- dziobu
- Zasłużony
- Postów w temacie: 2
- Posty: 8943
- Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
- Drukarka: ZMorph 2.0(S)
- x 5873
- Kontakt:
Re: Filament rozpuszczalny w charakterze folii transportowej
W czym wycinanie napisu na ploterze jest złe? Co chcesz tu zmienić że to musi być wydruk? Poważnie pytam.Firstborn pisze:(...)Taki fragment byłby naklejany, a później całość zanurzana celem rozpuszczenia zbędnego tworzywa. To taki pomysł na kształt stosowania folii transportowej do wyklejania drobnych napisów wycinanych na ploterze. Myślicie, że zda to egzamin?
PVA jest drogie, rozpuszcza się godzinami (no chyba że wrzucisz to do myjki ultradźwiękowej) i średnio się tym drukuje.
HIPS w wydruku jest OK ale do rozpuszczenia wymaga już rozpuszczalnika. Ten nie jest tani, do tego nikt nie mówi że on rozpuszcza jedynie HIPS...
W obu wypadkach oczyszczony detal i tak jeszcze musisz ręcznie doczyścić; w przypadku HIPSa - zmyć rozpuszczalnik.
A jeśli chodzi tylko o to żeby dostać ciekawy napis w 3D (tj mający jakąś grubość) i łatwo go nakleić, to wydrukuj litery bezpośrednio na stole ale w projekcie (albo w slicerze jak to ogarnie) dodaj siatkę o grubości 1 warstwy i możliwie szerokim oczkiem. Siatka zachowa układ liter, a po ich naklejeniu możesz ją odciąć. Śladu po pasku grubości 1 warstwy i szerokości 2-3 ścieżek raczej nie zobaczysz.
Pozdrawiam
Paweł
Projekty: ELF | AVAT 01 | HotPlate-1
Drukarki: Flsun i3 Plus | Flsun G | Kossel | FF Dreamer | Monoprice MP Mini | Copymaster3D Pro 500 | AIO Robotics ZEUS | Zmorph 2.0 | Climber 7
Też fajne: Wydruki | Moje twory w 3D | Inne
Paweł
Drukarki: Flsun i3 Plus | Flsun G | Kossel | FF Dreamer | Monoprice MP Mini | Copymaster3D Pro 500 | AIO Robotics ZEUS | Zmorph 2.0 | Climber 7
Też fajne: Wydruki | Moje twory w 3D | Inne
- seler1500
- Konto z ograniczeniami
- Postów w temacie: 1
- Posty: 202
- Rejestracja: 19 gru 2019, 17:30
- Lokalizacja: Jełowa k. Opola
- Drukarka: Prusa A8
- x 26
- Kontakt:
Re: Filament rozpuszczalny w charakterze folii transportowej
Albo wydrukuj szablon do równego naklejenia.
Re: Filament rozpuszczalny w charakterze folii transportowej
Gdybym potrzebował rozwiązania jednorazowego to bym nie kombinował. Gdybym oczekiwał śmieszkowania z mojego pomysłu, to napisałbym na forum fanów standupu. Tutaj raczej oczekiwałem pomocy profesjonalistów, a nie drwin.McKee pisze:Nie bardzo rozumiem po co rozpuszczalność.
Drukujesz napis (litery) i są one w wystarczającej jakości żeby je nakleić na pokrywę?
No to je naklej
Ew. możesz jakiś szablon dorobić, żeby przy produkcji niskoseryjnej zawsze naklejać je w ten sam sposób / w tym samym miejscu.
Ten napis to całe zdania, sentencje. Nie wyobrażam sobie klejenia tego od jakiegoś szablonu po jednej literce na ponad 1000 kompletach. A rozpuszczalność po to, żeby litery miały lepszą wierzchnią powierzchnię.
Re: Filament rozpuszczalny w charakterze folii transportowej
Sorry, chyba nieprecyzyjnie się wyraziłem. Ja właśnie uważam technikę naklejania napisów wycinanych na ploterze z użyciem folii transportowej za bardzo dobre rozwiązanie i chcę zrobić podobnie z tekstem drukowanym FFF. Niestety napis musi być z tworzywa, ponieważ litery mają mieć wysokość około 3 mm. Naklejka nie wchodzi więc w grę.dziobu pisze:W czym wycinanie napisu na ploterze jest złe? Co chcesz tu zmienić że to musi być wydruk? Poważnie pytam.
Chodziło mi tylko o to, czy takie użycie filamentu rozpuszczalnego może się sprawdzić. Skoro nikt nie próbował to przyjdzie mi przetrzeć szlak Martwię się tylko trochę czasem rozpuszczania PVA i tak jak zauważył @JGFTW jego słaba współpraca z PETG. Co do pomysłu z drukowaniem z jedną warstwą siatki to ślady, które po niej pozostaną będą wymagały choćby minimalnej obróbki, a jak pisałem post wcześniej, chodzi o 1000 kompletów z napisami w formie pełnych zdań i ma to być powtarzane cyklicznie co kilka tygodni.
Dziękuję za porady, te cenne i te śmieszkujące Myślę, że to mi wystarczy, żeby przemyśleć sprawę ponownie i porobić testy na bazie Waszych propozycji. Może trochę za bardzo uparłem się, że ślady po rafcie będą bardzo widoczne.
- Printed4U
- Konto z ograniczeniami
- Postów w temacie: 1
- Posty: 172
- Rejestracja: 19 kwie 2016, 10:12
- Lokalizacja: Wrocław
- x 20
Re: Filament rozpuszczalny w charakterze folii transportowej
Pytania są zasadnicze:
1. Czym to kleisz do powierzchni?
2. Ile znaków mają sentencja, jakiej są wielkości (w mm) ?
Może jakieś zdjecie lub rysunek poglądowy, bedzie nam łatwiej coś doradzić. Jeżeli chcesz uzyskać konkretną odpowiedź zadawaj konkretne pytania.
Wg mnie najlepszym sposobem do robienia tego masowo jest wykonanie szablonu w postaci negatywu w który literki wchodzą na delikatny wciska. Tak aby po wsadzeniu ich w tą formę była możliwość swobodnej manipulacji. Wykonać dodatkową formę do aplikowania kleju. Oraz adapter w którym osadza się element na którym będzie naklejony napis jednocześnie pozycjonuje położenie napisu na elemencie poprzez jednoznaczne pasowanie adaptera wraz z formą. Wszystko to będzie pięknie działać pod warunkiem,że robisz jeden rodzaj napisu oraz elementy na które naklejasz są tego samego rozmiaru/formatu.
1. Czym to kleisz do powierzchni?
2. Ile znaków mają sentencja, jakiej są wielkości (w mm) ?
Może jakieś zdjecie lub rysunek poglądowy, bedzie nam łatwiej coś doradzić. Jeżeli chcesz uzyskać konkretną odpowiedź zadawaj konkretne pytania.
Wg mnie najlepszym sposobem do robienia tego masowo jest wykonanie szablonu w postaci negatywu w który literki wchodzą na delikatny wciska. Tak aby po wsadzeniu ich w tą formę była możliwość swobodnej manipulacji. Wykonać dodatkową formę do aplikowania kleju. Oraz adapter w którym osadza się element na którym będzie naklejony napis jednocześnie pozycjonuje położenie napisu na elemencie poprzez jednoznaczne pasowanie adaptera wraz z formą. Wszystko to będzie pięknie działać pod warunkiem,że robisz jeden rodzaj napisu oraz elementy na które naklejasz są tego samego rozmiaru/formatu.