warunki zimowe

[piotrasta]

Witajcie
Planuję wydrukować zaślepki które będą używane w okresie zimowym do zaślepiania otworów. Na wiosnę demontaż i do pudełka do następnej zimy.
Zaślepki będą w ogrodzie nikt nie będzie po nich chodził jeździł itp jednak będą narażone na wszelkie warunki atmosferyczne deszcz, śnieg (jak jeszcze kiedyś będzie), ciepło, zimno i na słońce .
Czy zwykłe PLA wytrzyma warunki zimowe? Zależy mi na tym aby zaślepki wytrzymały więcej niż 2 zimy. A może lepiej zastosować inny materiał?

[mpk]

ASA. względnie PETG.

[carving85]

Jak możesz drukować z czegoś innego niż PLA to drukuj. Ale jak nie możesz to PLA powinno przetrwać. 1 zimę na pewno.

[japim]

Co Wy chcecie od tego PLA. To prawie plastik jak każdy inny. O jego biodegradowalnosci było już na forum. Że to ściema jakich mało, albo właściwie nie do końca opowiedziana prawda. Jedynie nie jest odporny na temp powyżej 60st bo mięknie. Więc jak nie zrobisz ich czarnych i nie będą patrzeć prostopadle w słońce to PLA tez jest OK.

[Berg]

Jak możesz drukować z czegoś innego niż PLA to drukuj. Ale jak nie możesz to PLA powinno przetrwać. 1 zimę na pewno.

Znasz jakieś dane na temat odporności PLA na niskie temperatury ?

[carving85]

Jak możesz drukować z czegoś innego niż PLA to drukuj. Ale jak nie możesz to PLA powinno przetrwać. 1 zimę na pewno.

Znasz jakieś dane na temat odporności PLA na niskie temperatury ?

Oczywiście "Instytut danych z d**y". Sam mam kilka zaślepek i takich rzeczy na które żadne siły nie działają zimę przetrwały spokojne.
Jak na razie jedyne z czym PLA sobie nie poradziło u mnie to nawóz który spowodował że po 2 tygodniach rozwarstwiało się w rękach.

[Berg]

no właśnie, bo ja nie zaobserwowałem by cokolwiek złego się działo z PLA na mrozie ale mało miałem okazji by sprawdzić.

[McKee]

Mam wydrukowwany wspornik do satelity.
Miał być z ASA, ale ASA nie było pod ręką więc wydrukowany testowy / tymczasowy element z czarnego PLA trafil na dach ~2 lata temu. Miał być tymczasowy, ale skoro działa cały czas to nie ruszam (nie chce mi się wchodzić na dach, a w zasadzie to trochę też o tym zapomniałem już).
Tak więc PLA na słońcu i w lecie i w zimie jakoś daje radę.

[Pjoter]

Pytanie brzmi: czy te wsporniki nadal coś wspierają? Czy na słońcu odkształciły się w taki sposób że już żadne siły na nie nie działają. A satelita wisi na kablach/dwóch srubkach/całej reszcie mocowania.

[emartinelli]

A ja od około 5 lat mam dwie rzeczy z PLA na zewnątrz: mocowanie karmnika i mocowanie flagi. Oba przedmioty nadal w stanie idealnym i bez odkształceń więc nie ma co tak straszyć tym PLA. Jeśli jest w przewiewnym miejscu nic mu nie będzie.