Cześć.
Miał ktoś już przypadek tak łamliwego filamentu, że dosłownie sam pęka na szpuli bez dotykania? O drukowaniu już nie wspomnę, bo łamie się w od razu na kółku ekstrudera.
Wyczytałem, że może to być kwestia zawilgocenia albo starości filamentu.
Próbowałem go leżakować na kaloryferze, spędził też 4 godziny w suszarce do grzybów na 40-45 stopni. Po suszarce nawet jakąś pierdółkę udało się wydrukować, ale wyciągnięcie filamentu po druku skończyło się już jego ułamaniem.
Filament był nowy, w workach próżniowych. Po wyciągnięciu z worka udało się wydrukować wieżę temperaturową (całkiem niezła rozpiętość temperatur roboczych, ale jak na PLA, to mostki takie sobie i trochę się ciągnie). Ogólnie wygląda jakby tak super kruchy był miejscami, są odcinki które nie pękają same z siebie. W zestawie były 4 kolory i wszystkie zachowują się tak samo.
Jest jakiś sposób na uzdatnienie tego? Czy tylko zwrot do sprzedawcy?
Tak to wygląda:
[youtube]https://youtu.be/RY7coLUvLY4[/youtube]
Łamiący się PLA Frontierfila
- Berg
- Zasłużony
- Postów w temacie: 1
- Posty: 7570
- Rejestracja: 05 lis 2016, 11:57
- Lokalizacja: Kraków
- Drukarka: Lume, K8400, HC Evo
- x 2675
Re: Łamiący się PLA Frontierfila
Tak. Jak PLA jest stare, to tak ma. Dobrze kombinowałeś z podgrzewaniem tylko ciut wyższa temperatura. Bliżej 60-70'C niestety to jest na granicy i łatwo go stopić.
Prusa i3 mk3s https://tinyurl.com/y65mva4m
Photon
Velleman Vertex K8400x2 https://tinyurl.com/y55pnudv
HyperCube Evolution ST 250 https://tinyurl.com/y36cexyw
Anycubik Kossel Plus https://tinyurl.com/y5ybrh8v
K40 https://tinyurl.com/y3gzdnbg
MD-16 https://tinyurl.com/y4lz6bpf
CNC https://tinyurl.com/y5ku9jf2
Photon
Velleman Vertex K8400x2 https://tinyurl.com/y55pnudv
HyperCube Evolution ST 250 https://tinyurl.com/y36cexyw
Anycubik Kossel Plus https://tinyurl.com/y5ybrh8v
K40 https://tinyurl.com/y3gzdnbg
MD-16 https://tinyurl.com/y4lz6bpf
CNC https://tinyurl.com/y5ku9jf2
- morf
- Drukarz
- Postów w temacie: 1
- Posty: 3233
- Rejestracja: 17 sty 2017, 12:28
- Drukarka: Reprapy, Prusa MK3S
- x 1598
Re: Łamiący się PLA Frontierfila
Przy tej wielkosci szpulki i cenach pla sugeruje na hasiok (lub zwrocic jesli masz mozliwosc) i kupic cos porzadnego.
Z doświadczenia zaoszczedzisz na pewno nerwow przy wydrukach i kombinowania jak to "uzdatnic".
Z doświadczenia zaoszczedzisz na pewno nerwow przy wydrukach i kombinowania jak to "uzdatnic".
Done is better than perfect.
- JohnJames
- Postów w temacie: 1
- Posty: 112
- Rejestracja: 28 sie 2020, 20:56
- Lokalizacja: Warszawa
- Drukarka: Sapphire Pro
- x 15
Re: Łamiący się PLA Frontierfila
Tak. U mnie chińczyk tak miał.
Zutylizuj i kup coś normalnego.
Zutylizuj i kup coś normalnego.
Sapphire Pro - coś tam dłubię
- majek
- Drukarz
- Postów w temacie: 2
- Posty: 795
- Rejestracja: 28 gru 2020, 18:17
- Drukarka: EZT-3D T1, vn-corexy
- x 451
Re: Łamiący się PLA Frontierfila
Filament jest ŁADNY (o ile da się coś z niego wydrukować) i tylko dlatego chcę go uratować (półprzezroczysty).
I cenę miał taką, że nie szkoda eksperymentować
Co do nerwów, to mam kilka szpulek 'normalnego' filamentu, tylko kolory mi się już znudziły
Wezmę kilka zwojów i zobaczę jak się to zachowa po grzaniu w 60-70 stopniach jak pisał rafaljot.
W międzyczasie zobaczę czy da się to zwrócić (pudło już zutylizowałem, a wszystkie filamenty rozpakowałem).
download/file.php?mode=view&id=41245
I cenę miał taką, że nie szkoda eksperymentować
Co do nerwów, to mam kilka szpulek 'normalnego' filamentu, tylko kolory mi się już znudziły
Wezmę kilka zwojów i zobaczę jak się to zachowa po grzaniu w 60-70 stopniach jak pisał rafaljot.
W międzyczasie zobaczę czy da się to zwrócić (pudło już zutylizowałem, a wszystkie filamenty rozpakowałem).
download/file.php?mode=view&id=41245
-
- Postów w temacie: 1
- Posty: 252
- Rejestracja: 23 lis 2020, 12:18
- x 53