Kupiłem flaszkę rzeczonego specyfiku. PLA trzyma z nim do szkła jak PETG do czystego albo jak przyklejony cyjanoakrylem. Nie sposób oderwać modelu bez uszkadzania, szpachelka też chętniej wjeżdża między warstwy niż między stół a model. Na pozostałości modelu na stole pomaga długie moczenie z drapaniem/podważaniem w międzyczasie. Wypróbowane PLA, PETG, ASA na podłożach Szkło oraz Prusa PEI gładka.
Głównym składnikiem kleju jest PVA, rozpuszczalnikiem alkohol (bardziej mi to na etanol pachnie niż na IPA) ale do tego jest jakiś magiczny składnik
Polecam z rozwagą do odpowiednio zmodyfikowanych modeli z ABS i ASA - podpory/placki które wiadomo że się oderwą i zostaną na stole. Prędzej skurcz modelu wygnie szybę aż do pęknięcia niż oderwie model od szyby. Być może jest to też znakomity glut do PA, PP i innych lubiących wycieczki poza obszar wydruku.
Muszę jeszcze wypróbować ten specyfik na płycie strukturalnej od Prusy, której przyczepność własna jest kiepska jakby płyta była silikonem natarta.
Klej do stołu F3D STICKit - aż za dobry
- Igor
- Postów w temacie: 2
- Posty: 738
- Rejestracja: 05 mar 2020, 23:12
- Lokalizacja: Kociewie
- Drukarka: Prusa Mk3 i "rzeźby"
- x 272
- Kontakt:
Klej do stołu F3D STICKit - aż za dobry
Złote zasady: 1. You get what you paid for 2. Works? Don't fix! 3.Tanie okaże się najdroższe 4. Nie zoptymalizujesz procesu, którego nie rozumiesz 5. Konserwuj, nie czekaj aż padnie do reszty
- malyhenio1
- Postów w temacie: 1
- Posty: 775
- Rejestracja: 30 lip 2016, 14:31
- x 39
- Igor
- Postów w temacie: 2
- Posty: 738
- Rejestracja: 05 mar 2020, 23:12
- Lokalizacja: Kociewie
- Drukarka: Prusa Mk3 i "rzeźby"
- x 272
- Kontakt:
Re: Klej do stołu F3D STICKit - aż za dobry
Jak PETG nałożony na czyste szkło.
Złote zasady: 1. You get what you paid for 2. Works? Don't fix! 3.Tanie okaże się najdroższe 4. Nie zoptymalizujesz procesu, którego nie rozumiesz 5. Konserwuj, nie czekaj aż padnie do reszty