reprapy.pl

Dobry Panowie!
Może coś mi podpowiecie... przed malowaniem potrzebuję nieco oczyścić wydruk z PETu z niteczek... ustawienia retrakcji tylko trochę pomogły, a prawdę mówiąc nie mam czasu na puszczanie kolejnego druku... opalarka wydruk wygina (jest to napis). Zostają mi jeszcze jakieś opcje poza skalpelem i papierem ściernym?? Będę wdzięczna za każdą podpowiedź...

Pokaz jak wyglądają te niteczki.

Najlepszy jest do tego palnik gazowy nie opalarka, palnik powoduje ,ze niteczki skręcają się w kulki, które łatwo usunąć później.
Nie trzeba długo nagrzewać , praktycznie jak płomień dotknie nitki , już po niej, więc wydruk tego nie odczuwa.. Jednak później i tak małe czyszczenie pozostaje. Całkiem nie wypali.

Kalakiryaa pisze:Zostają mi jeszcze jakieś opcje poza skalpelem i papierem ściernym?? Będę wdzięczna za każdą podpowiedź...

Nazywa się to "gratownik" (zamiast skalpela).

Typowe drobniutkie petowe niteczki to i palcami można zebrać.

Zakładam, że jeżeli padło pytanie o narzędzia to problem jest poważniejszy.
Skalpel może być (od biedy) do małych nitek, do drobnych wykończeń.
Gratownik to poważniejsze narzędzie i lepiej usuwa wszelkie "zadziory" - do kupienia na aliexpress za ~5$ (w wyszukiwarkę wpisać: "noga 1100").
Można jeszcze jakieś lutownice z wymiennymi końcówkami tnącymi lub wygładzającymi stosować (ale nie mam doświadczenia - tylko opisy czytałem).

Rozwiazaniem Problemu na mase nitek jest tez wylaczenie z hop.