Splątany filament na rolce ?

Dla zupełnie zielonych w temacie druku 3D
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 15
Posty: 8906
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5841
Kontakt:

Re: Splątany filament na rolce ?

Post autor: dziobu »

kipi pisze:Po tym co tutaj usłyszałem od niektórych i te wszystkie dziwne podejrzenia to jest żenujące.
Sam na to zapracowałeś.
Troche ogólników, zero konkretów. Nawet zdjęć nie chciało Ci się wrzucić. Ot "jest do dupy" i tyle. Czego się spodziewałeś?
dragonn
Awatar użytkownika
Berg
Zasłużony
Postów w temacie: 1
Posty: 7563
Rejestracja: 05 lis 2016, 11:57
Lokalizacja: Kraków
Drukarka: Lume, K8400, HC Evo
x 2661

Re: Splątany filament na rolce ?

Post autor: Berg »

ja to zauważyłem, że gdy spadnie zwój i sobie go źle założę to tak potem potrafi się długo odwijać skrzyżowany, zwłaszcza w K8400 na łożyskowanych uchwytach, aż w końcu się zblokuje. Wtedy może się wydawać, że był splątany gdzieś głębiej.

Ale nawet jeśli, to druga szpula, przewinąłem kawałek by się upewnić, że reszta jest ok, i z powrotem na pierwszą - co za problem....
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 15
Posty: 8906
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5841
Kontakt:

Re: Splątany filament na rolce ?

Post autor: dziobu »

rafaljot pisze:(...)co za problem....
A no taki:
kipi pisze:Chcesz fotkę, zrobię i zamieszczę jeśli to kogoś faktycznie interesuje. Bo jeśli chcecie sobie pogadać to dla mnie strata czasu.
Wywołanie kliszy sporo trwa. Fotografia to poważna sprawa i mało kto dziś zdjęcia robi, szacunek...

Przyznam że po tych postach to nawet jeśli to była najbardziej i najperfidniej poplątana szpula PETa w dziejach, to @kipi zrobił wszystko żebym w to nie uwierzył.
Awatar użytkownika
virgin71
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 6
Posty: 2581
Rejestracja: 19 kwie 2016, 23:07
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: Ultimaker | U30
x 497
Kontakt:

Re: Splątany filament na rolce ?

Post autor: virgin71 »

@kipi, ja nie chcę prezentu. Ja w swoim sklepie nie sprzedaję nic, co nie jest przynajmniej dobre. Praktycznie wszystko, to jest wyższa klasa (czasem też cenowa). Podchodzę bardzo rygorystycznie do tej sprawy, choć nie da się ukryć, że czasem moje kryteria są inne niż niektórych.

Też się zraziłem do jednego z producentów, na podstawie jednej rolki. Do drugiego ze względu na podejście do sprzedaży. W ten sposób robi się selekcję, którą rozumiem doskonale. Jednakże moim zdaniem, możesz śmiało dać temu filamentowi drugą szansę.


Ja jestem do niego przekonany zważywszy na to, że filamenty traktuję bardzo rygorystycznie, bo drukuję na wielu drukarkach, bardzo szybko (jak na FDM) i jest to komercyjna produkcja niskoseryjna. Korzystałem z wielu plastików i na dzień dzisiejszy od filamentów DD lepszy jakościowo jest jedynie PRI-MAT (ale mają tylko PLA, cena jest wyższa, a soczyste kolory nie dla każdego są dobre - to jest porównywalne do ColorFabb, którego używam namiętnie, trzymając się z dala o polskiej dystrybucji).

Ja Ci ten plastik wymienię, daj mu drugą szansę, a wierz mi, będziesz usatysfakcjonowany.
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 15
Posty: 8906
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5841
Kontakt:

Re: Splątany filament na rolce ?

Post autor: dziobu »

No i po tylu postach jest w końcu to co powinno było znaleźć się już w pierwszym ;) Jest postęp ;)
kipi pisze:Sprzedawca powiedział tylko że rezygnuje ze sprzedaży tego filamentu bo jest problematyczny (są problemy - jakoś tak).
Cóż. Mam drukarki od prawie 2.5 roku i nigdy tego nie słyszałem. Nie mówię że nie - sporo ludzi mówi że DD kiedyś faktycznie był grubo średnie. Z tym że wtedy chyba nie robili PETów. To było przede mną także w temat nie wnikam.
kipi pisze: Z tego powodu wybrałem to co sprzedaje i do tej pory 4 rolki z Fiberlogy spisują się bardzo dobrze zaś ta jedna z DevilDesign nie. Wszystkie na jednym kiju siedzą.
I jestem prawie pewien, że problemem jest wspomniany kij.
W skrócie:
- drukarka drukuje, plastik leci, głowica jeździ,
- filament naciąga się na tyle że wciąga szpulę odrobinkę na wieszak,
- gdy szarpnie (retrakcja, ruch głowicy), szpula przeskakuje luzując kilka zwojów,
- głowica dalej ciągnie, ale tylko ostatni zwój,
- plastik (zwłaszcza PET/PC) jest na tyle sztywny i lepki że druk się zakleszcza z poprzednimi zwojami.
I Tobie się wydaje że plastik jest poplątany, choć nigdy nie był. Miałem dokładnie to samo, stąd teraz u mnie takie fikuśne mocowanie szpuli.

Wydrukuj sobie nakładkę na swój wieszak żeby szpula obracała się po bębnie bliskiej wewnętrznej średnicy a problem zniknie.
kipi pisze:Nie interesuje mnie reklamacja tego bo się po prostu zraziłem do tego producenta. Po co zatem wymianiać go na inną szpulę.
Logiczne.
Ale jest tu sporo osób które korzystają dokładnie z tego samego plastiku i nikt nic nigdy nie zgłaszał. Mnie tam wszystko jedno czy będziesz z tego drukował czy nie, ale wiele wskazuje na to że jednak sam plastik nie jest winien.

Porównanie że Fiberlogy działa a DD nie też jest imho trefne - różni producenci, rózne materiał, różne plastiki. Akurat PET od DD jest zarówno sztywny jak i pamięta kształt; lubi się rozwijać i plątać. Ale kup PLA Wolfixa to zobaczysz to samo (nawet gorzej, bo plastik wystaje ponad szpulę i jest ciaśniej zwinięty). Także pomiędzy producentami róznić może się wszystko.
kipi pisze:Szczerze powiedziawszy staram się wybierać polskie produkty bo lepiej jak zarabia Polak, troszkę się zdziwiłem jak osoba z Divila nawet nie zainteresowała się takimi problemami.
Jeśli przedstawiłeś problem tak jak na początku tego wątku to się nie dziw. Na jednego co ma faktyczny problem przypada 50 którzy chcą darmową szpulę albo lubię się kłócić. Po kilku razach wymięka najwet największy twardziel.

Jeśli dalej chcesz się trzymać zasady wspierania lokalnych producentów, przyjmij propozycję wymiany plastiku, zmień mocowanie i sprawdź jeszcze raz. Mam/miałem 95% plastików z oferty DD, a nie jest to jedyny producent którego materiały mam, więc w pewien sposób uważam że wiem co piszę.

No chyba że faktycznie szpula jest tak poplątana jak twierdzisz, ale jak pisałem - ciężko uzyskać taki efekt nawet bardzo chcąc. Trzeba by nakładać zwoje od boku i na bieżąco naciągać. Weź tego PETa, rozwiń kilkadziesiąt zwojów i zobacz sam ile to jest roboty.
kipi pisze:Tylko @virgin71 podszedł do tego poważnie pomimo że go nie znam i nie kupowałem tam nigdy nic.
Bo oni w ogóle są przyzwoici. Musiałeś źle zacząć.
Awatar użytkownika
virgin71
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 6
Posty: 2581
Rejestracja: 19 kwie 2016, 23:07
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: Ultimaker | U30
x 497
Kontakt:

Re: Splątany filament na rolce ?

Post autor: virgin71 »

Demonizujecie coś te łożyska. Mi się nawet ABS+ nie za bardzo rozwija, a jak wiadomo, jego właściwości są, jakie są.
Ja używam rolek z łożyskami własnego projektu.
IMG_5348.JPG
IMG_5347.JPG
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 15
Posty: 8906
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5841
Kontakt:

Re: Splątany filament na rolce ?

Post autor: dziobu »

virgin71 pisze:Demonizujecie coś te łożyska. Mi się nawet ABS+ nie za bardzo rozwija, a jak wiadomo, jego właściwości są, jakie są.
Ja używam rolek z łożyskami własnego projektu.
Powieś szpulę za środek na łożysku a nie połóż. W Twoim układzie palstik nie ma gdzie wysunąć się w bok.
Awatar użytkownika
McKee
Zasłużony
Postów w temacie: 6
Posty: 2630
Rejestracja: 20 kwie 2016, 23:00
x 717

Re: Splątany filament na rolce ?

Post autor: McKee »

kipi pisze:Czyli albo są pewni swojego wyrobu a ja domyślnie zostałem uznany za pajaca, albo nie są zainteresowani jakością.
W 100% jestem przekonany że to pierwsze: są pewni swojego wyrobu, tak jak kilka innych osób, które do Ciebie piszą.
Przy okazji: Siedzisz już prawie 2 miesiące na forum, 7 postów popełniłeś i wszystkie na temat tego nieszczęsnego filamentu - zapraszam do innych tematów ;)

PS.: I jeszcze: jeżeli kupowałeś u BlackFroga to nie możesz u niego zareklamować??? No w czym rzecz bo nie rozumiem? BlackFrog chyba dba o swoich Klientów?
Odezwałeś się na forum i zobacz: nawet obcy sklep, sklep w którym nie kupowałeś się odezwał i zaproponował wymianę. Bez rachunku. Bez dowodu zakupu. Po prostu. I dalej ci nie pasuje .... że sklep pozna Twoje dane. To co ja (postronny obserwator) mam myśleć - dla mnie wygląda że przyszedłeś się awanturować po prostu.
Jak masz problem z wysyłką to możesz zawsze na paczkomat poprosić wysyłkę albo do BlackFroga (skoro masz go "obok").

I przy okazji: Szpule się same nie plączą - to ZAWSZE jest problem/wina użytkownika (przynajmniej z mojego doświadczenia) i moim zdaniem nie ma takiej możliwości żeby się "samo" splątało - obejrzyj film Thomasa S. on tłumaczy dlaczego.
Motto na dziś: "How may I abuse you?"
Awatar użytkownika
McKee
Zasłużony
Postów w temacie: 6
Posty: 2630
Rejestracja: 20 kwie 2016, 23:00
x 717

Re: Splątany filament na rolce ?

Post autor: McKee »

McKee pisze:
kipi pisze:Czyli albo są pewni swojego wyrobu a ja domyślnie zostałem uznany za pajaca, albo nie są zainteresowani jakością.
W 100% jestem przekonany że to pierwsze: są pewni swojego wyrobu, tak jak kilka innych osób, które do Ciebie piszą.
Przy okazji: Siedzisz już prawie 2 miesiące na forum, 7 postów popełniłeś i wszystkie na temat tego nieszczęsnego filamentu - zapraszam do innych tematów ;)

PS.: I jeszcze: jeżeli kupowałeś u BlackFroga to nie możesz u niego zareklamować??? No w czym rzecz bo nie rozumiem? BlackFrog chyba dba o swoich Klientów?
Odezwałeś się na forum i zobacz: nawet obcy sklep, sklep w którym nie kupowałeś się odezwał i zaproponował wymianę. Bez rachunku. Bez dowodu zakupu. Po prostu. I dalej ci nie pasuje .... że sklep pozna Twoje dane. To co ja (postronny obserwator) mam myśleć - dla mnie wygląda że przyszedłeś się awanturować po prostu.
Jak masz problem z wysyłką to możesz zawsze na paczkomat poprosić wysyłkę albo do BlackFroga (skoro masz go "obok").

I przy okazji: Szpule się same nie plączą - to ZAWSZE jest problem/wina użytkownika (przynajmniej z mojego doświadczenia) i moim zdaniem nie ma takiej możliwości żeby się "samo" splątało - obejrzyj film Thomasa S. on tłumaczy dlaczego.
dziobu pisze:
virgin71 pisze:Demonizujecie coś te łożyska. Mi się nawet ABS+ nie za bardzo rozwija, a jak wiadomo, jego właściwości są, jakie są.
Ja używam rolek z łożyskami własnego projektu.
Powieś szpulę za środek na łożysku a nie połóż. W Twoim układzie palstik nie ma gdzie wysunąć się w bok.
Ale to filament 3mm - nie dziwne, że się nie plącze.
Motto na dziś: "How may I abuse you?"
sp6vgx
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 4
Posty: 489
Rejestracja: 06 lut 2018, 18:38
Lokalizacja: Warszawa
x 74
Kontakt:

Re: Splątany filament na rolce ?

Post autor: sp6vgx »

Ja też tego nie qmam ;) Mimo że ani z forum nie jestem jakoś długo związany, ani DD nie jest u mnie najczęściej występującym filamentem, a wręcz kupuję czasem tylko kilka kolorów właśnie z PETG więc jakiegokolwiek interesu nie mam by bronić producenta...

Jestem nawet w stanie uwierzyć że ci się taka rolka trafiła i rozumiem że można się nawet po jednej rolce zrazić. Ale skoro rozmawiałeś z BlackFrogiem o splątanym i mówił że są problemy... to ja na jego miejscu dał bym ci dowolny inny filament bo tracąc niewiele zyskuję klienta na inne filamenty które mam w ofercie (więc i tak potem na tobie zarobię). Nawet nie musiał byś wspominać o tym że chcesz reklamować, ot dostał byś rolkę abyś był zadowolony z obsługi sklepu - zwłaszcza że filament nie kosztuje jakiegoś wielkiego majątku...

Jak by nie patrzeć widzę że nawet jak to była wina DD to u ciebie tak samo brak choć by odrobiny chęci aby załatwić ten problem bez wylewania żalów publicznie. Z takim negatywnym podejściem jak się czegoś nie chce załatwić to się nie załatwi w jakimkolwiek innym kraju... Oczywiście jak po załatwieniu sprawy normalnie byś napisał o tym na forum to bym zrozumiał i tyle (ot trafiło ci się masz takie prawo), a tak widzę że sam chcesz eskalować problem trochę na siłę...
For every complex problem, there is a solution that is simple, neat, and wrong.
Ultimaker 1 i 1/2, Szrotek, Vertex K8400, Anycubic I3 Mega
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pytania o sprawy podstawowe”