Strona 8 z 9
Re: Splątany filament na rolce ?
: 09 kwie 2018, 10:29
autor: marek91
Usunąłem wszystkie posty użytkownika kipi, człowiek skrajnie niepoważny, najpierw sam publikuje zdjęcia a później twierdzi że nie zgadza się na ich publikację, fuck logic
Re: Splątany filament na rolce ?
: 09 kwie 2018, 11:51
autor: Julian
marek91 pisze:Usunąłem wszystkie posty użytkownika kipi, człowiek skrajnie niepoważny, najpierw sam publikuje zdjęcia a później twierdzi że nie zgadza się na ich publikację, fuck logic
Razem z BANanowymi wakacjami?
Re: Splątany filament na rolce ?
: 01 maja 2020, 18:04
autor: dziobu
Dobra,
zacznijmy od formalności:
...
Dziękuje
Nie chciałem nowego tematu zakładać, to posiłkuje się starym. Czemu by i nie.
PlastSpaw Wolfix PLA Transparentny. Nówka szpula. Tj stara ale w ogóle nieużywana.
Spuszczam materiały których już nie chcę i wykańczam pełnymi szpulami. Tą założyłem na drukarkę jak jeszcze filament się zsuwał (tak kiedyś je nawijali) i dopiero teraz musiałem podejść... z tego powodu:
Sama się tak nie poplątała. W sumie to nie do końca jest poplątana; można ją rozwinąć. Nawet tyle:
i doszedłem do takiego momentu:
Filament da się wyciągnąć, tylko strasznie ciężko idzie. Ekstruder nie daje rady a i mnie nie idzie najlepiej. Nie mam pojęcia jak to się komuś udało nawinąć. Wiem że PS potrafił bardzo ciasno druta nałożyć, no ale to już lekka przesada.
Re: Splątany filament na rolce ?
: 01 maja 2020, 21:13
autor: McKee
Odnośnie złotej łopaty to IMHO nie należy się
(złoto w cenie -> zabieram
)
Co innego wykopać wątek gdy się nie ma nic do powiedzenia a co innego uzupełnić czymś nowym / czymś co ma jakąś wartość i de facto rozszerza temat.
Re: Splątany filament na rolce ?
: 02 maja 2020, 16:44
autor: dziobu
McKee pisze:Odnośnie złotej łopaty to IMHO nie należy się
Ale ja
CHCĘ!
W związku z kontynuowaniem utylizacji szpuli rozwijam dalej... (przed kolejnym drukiem)
i trafiam na to
Od boku:
i każda normalna persona powie że to poplątany filament.
Ale on
nie jest poplątany! Nie wiem jak to zwijali, rozwinąłem go normalnie:
Oczywiście sprawdziłem czy to nie tak że wyciągałem filament zawinięty zawsze o kolejny zwój. Otóż nie - tego tu nie było i sam niczego nie poplątałem. Ot choćby dlatego że na tych zdjęciach widać że filament wchodzi 3-4 warstwy głębiej i tam się owija. Do wyciągnięcia go trzeba było sporej siły także ekstruder na pewno tego nie zrobi. Taka sytuacja pojawiła się 5-6 razy na tej szpuli, z tym że dopiero na jej drugiej połówce. Wiem jak działa nawijarka za ekstruderem przy produkcji i tam ciężko filament poplątać, ale wystarczy żeby ktoś podczas nawijania manewrował przy oporze szpuli i nawijał drut z różnym naprężeniem albo poprawiał za luźne nawinięcie. Sam nie wiem. Za to wiem że to nie jedyna moja szpula od PS i nie jedyna z takimi problemami - ale uczciwie wspomnę że to dotyczy starych szpul.
W każdym razie - wspominam o tym bo to przykład jak mimo wrażenia poplątanego filamentu tak na prawdę problem leży gdzie indziej. Ale nie zmienia to faktu że jest to ewidentna KICHA producenta.
Re: Splątany filament na rolce ?
: 02 maja 2020, 18:08
autor: morf
Miałem podobny case ze srebrnym orbitec że 2lata temu jakby coś się zawinęło 2,3 warstwy głębiej...
Plus taki że po kilku zdjęciach przysłali mi nowy z przeprosinami,mile to było tym bardziej że ze mnie żaden klient kluczowy
Re: Splątany filament na rolce ?
: 18 maja 2020, 10:07
autor: rydz
Dorzucę się do tematu.
Dzisiaj spotkała mnie nie miła niespodzianka. Myślałem, że dysza 0.8 zapchała się. Ale okazało się, że filament został źle nawinięty.
Filament 3Drukarki, srebrny, PET-G
Re: Splątany filament na rolce ?
: 18 maja 2020, 11:18
autor: McKee
Odwiń jeszcze kilka-kilkanaście metrów. To jest fizycznie niemożliwe żeby tylko w jednym miejscu tak było. Nikt nie jest wstanie tak nawinąć 400m filamentu żeby w połowie było takie jedno zaplątanie.
Re: Splątany filament na rolce ?
: 23 maja 2020, 21:07
autor: rydz
@McKee korzystając z Twojej uwagi, przewinąłem resztę filamentu na inną rolkę. Trafiłem na jeszcze jeden splot.
Re: Splątany filament na rolce ?
: 24 maja 2020, 21:44
autor: sq4nyy
Spectrum PETG było u mnie splątane w ten sam sposób co kilkanaście metrów, całe 850g... sklep Zadar z Wrocławia nie był zbyt zainteresowany tym, co mi sprzedali. Prosili, żebym odezwał się na maila, którego po tygodniu ponowiłem dla pewności - olali mnie.