Wiem, że nikt mnie na tym forum nie zna, ale zapewniam, o czym być może koledzy sami się przekonają, że nie mam takiego roszczeniowego podejścia do żadnego tematu. Trochę też już po tej ziemi chodzę i wiem, że pewne rzeczy są nie do przeskoczenia.Holgin pisze:To nie jest tak że dasz komuś 50, 200 albo 500zł, dostaniesz kilkustronicowy, gotowy poradnik i wszystko załatwione
Nie chodziło mi o poradnik co i jak, a o kilka prostych pytań i odpowiedzi które pomogłyby mi zaoszczędzić kilka dni w ciągu których mógłbym skupić się na konkretach. Przykład- zamiast kilka dni siedzieć, szukać i testować różne programy wystarczy mi wypowiedź typu: "użyj SketchUp lub Fusion 360, 50% ludzi tego używa" (choć wystarczy, że nawet 1 wiarygodny użytkownik tego używa). Wtedy nawet jeśli nie znam programu, nauczę się jego obsługi i idę dalej. Problem ze zniekształconym wydrukiem został tutaj rozwiązany szybciej, niż dostałem odpowiedź od producenta, mogę więc iść do przodu. Kilka kwestii rozwiążę na początku i przestanę kogokolwiek pytać (rzadko piszę pytania na forach, wolę samemu do tego dojść).
Rozumiem o co Ci chodzi, potraktujmy to jako żart, nie chciałem nikogo urazićHolgin pisze:PS porównywanie tego forum do elektrody jest obrazą dla nas wszystkich
Tu się kolego bardzo mylisz. Doświadczenie to nie wszystko.Abys pisze:Czas z drukarkami,doświadczenie to jest to czego by koledze zabrakło.Ciężko by było nadgonić osobę która siedzi kawał czasu w temacie, jest to możliwe ale on w tym samym czasie też się uczy jeszcze więcej.Jak chciałbyś go nadgonić?
Najprościej to zobrazować przywołując 70cio letniego kierowcę wymuszającego pierwszeństwo, który po wjechaniu w Ciebie z pretensjami krzyczy że on już 50 lat ma prawo jazdy, i Ty gó...rzu nie będziesz go uczył kto ma pierwszeństwo.
Wiem po swoim fachu, że można nawet bez doświadczenia prześcignąć "profesjonalistę" który w zawodzie siedzi 30 lat.
Możliwe, i takie założenie również padło z mojej strony:Abys pisze:Kolega FR czytając twój poprzedni post z którego wynikało że nie masz czasu zasugerował że może warto zlecać komuś robotę,nie poświęcasz czasu na naukę tylko masz to co chcesz.
rosak pisze:Być może Twoje rady w tym wątku są słuszne, jednak niełatwo to wywnioskować po Twoich lakonicznych wypowiedziach.
Wystarczy na razie, wszystkim dziękuję za porady. Na razie dowiedziałem się tego co chciałem.
Nawet nie myśl o złożeniu prusy w godzinę. Ja swoją mk2s składałem jakieś 8 godzin. Prawie bez przerw (ale chyba kilka razy się pomyliłem). Złożenie drukarki może wydawać się krótką robotą, choć w rzeczywistości jest inaczej. Podchodząc do tego z myślą „Złożę ją w godzinkę.” to za tą godzinkę drukarka wyląduje na jakimś „popularnym serwisie aukcyjnym”.
) to potem wymiana jakiegoś detalu czy jego modyfikacja nie będzie problemem. Ta wiedza co, gdzie i jak bardzo się przydaje. ZWŁASZCZA jak nie chcesz być tylko prostym operatorem zabawki.