Różnice w softach DSM / F360 / SketchUp

[dziobu]

No @FR wstyd; jako przedsiębiorca to powinienieś wiedzieć

(...)that generates less than $100,000 (or equivalent in other currency) per year from the total sale of goods or services(...)

Jak firma ma dochody rzędu $100k to raczej nie musi bawić się w licencje dla Startupowców

[FlameRunner]

Jako przedsiębiorca wiem, jak bardzo różni się dochód od przychodu.

Jako ktoś, dla kogo język angielski nie jest językiem ojczystym, nie mam w tym momencie 100% pewności, czy warunki mówią o dochodzie, czy o przychodzie; McKee zasiał ziarno wątpliwości.

[dziobu]

Tak formalnie to stwierdzenie "total sale of goods or services" odnosi się do obrotów firmy (i jest to popularna, obok ilości pracowników, forma określania "wielkości" przedsiębiorstwa).

[MalT]

Wracając do tematu ja zaproponuję Rhino, który jest komercyjny i płacimy tylko raz.

[l00k]

Wracając do tematu ja zaproponuję Rhino, który jest komercyjny i płacimy tylko raz.

Dlaczego? (Pomijając płatność)

[sagittario]

Bo Rhino to Rhino i już Doskonałe narzędzia do modelowania powierzchni NURBs, historia modelowania, intuicyjny CAD (może nie taki jak Fusion czy SolidWorks ale wygodny). I do tego w miarę tani jak na narzędzie o takich możliwościach.

[jagus]

Jak chcesz coś prostego to tak jak pisałeś DSM bardzo go lubię właśnie za tą prostotę w modelowaniu i w 99% przypadków wszystko co zaprojektowałem wyszło tak jak chciałem. Fusiona próbowałem ale jak dla mnie za dużo bajerów i idzie się pogubić ( chodź ma pewnie więcej możliwości). Jeśli dobrze łapiesz takie programy to zalecam Ci od niego zacząć ja jakoś po wypróbowaniu DSM nie mogę się połapać.

[Minik]

Trudno jest porównać trzy programy, które powstały dla różnych grup docelowych i do różnych zastosowań. Wszystkie trzy są co najmniej bardzo dobre. Na początku drogi odpowiedz sobie na pytanie co chcesz osiągnąć i do czego potrzebujesz tego softu, a my postaramy się odpowiedzieć co wybrać.

[l00k]

Obudowy (przynajmniej na razie).
Najpierw znalazłem DSM i wydawał mi się bardzo prosty w obsłudze a przy tym w pełni spełniający moje oczekiwania + więcej.
Ale potem jak zobaczyłem, że w Fusion wszystko opiera się na szkicach i bez tego ani rusz to nawet spodobała mi się ta filozofia - w DSM to raczej tylko dodatek do głównych funkcji, tutaj to podstawa.
Jak na tą chwilę jestem przekonany do Fusion, ale jeszcze czekam z ostateczną decyzją, jako że mam chwilę wolnego.

[virgin71]

Na pewno mam StartUp i na pewno mi go odnowili.