Printo3D Prusa i3 Problem ze składaniem

[throllos]

Dzień dobry,
Odkopałem starą drukarkę od Printo3D Prusa i3 z 2016 roku, wydaje mi się że brakuje jednej części i dodatkowo nie ma jej na spisie elementów, dokładniej chodzi o to że jest tylko jeden Endstop Z holder jednak potrzebował bym dwóch takich części gdyż jeden powinien być na osi Z a drugi taki sam na osi X. Załączone są 3 krańcówki w zestawie i jeden do osi Y już podłączyłem, jeden nie mogę podłączyć bo są za ciasne dziurki i opaska zaciskowa nie chce przejść a na 3 nie ma w ogóle miejsca. Jedyne części jakie mi pozostały to te od extrudera. Dodam że to jest pierwsza drukarka jaką w życiu składam.
Załączam 2 zrzuty ekranu z instrukcji, instrukcję oraz 3 moje zdjęcia.

[throllos]

Sprecyzuję o co mi chodzi.
Czy to ja popełniam jakiś błąd czy rzeczywiście ta część plastikowa jest konieczna i powinienem szukać kogoś kto mi ją wydrukuje (znalazłem już ją na Thingiverse https://www.thingiverse.com/thing:30085 )

[dziobu]

Nie znam tej drukarki. Konstrukcji też nie (tj znam na tyle żeby trzymać się od niej z daleka ).
Jeśli faktycznie brakuje tam uchwytu, to ten co masz załóż na osi Z. Jak odpalisz drukarkę, to oś X możesz zatrzymać ręcznie podczas zerowania (wciskasz krańcówkę jak głowica dojeżdża) i sam sobie brakujący element możesz wydrukować. Pozycja osi Z jest dość istotna, natomiast w którym miejscu będzie zero X'a to nie ma kluczowego znaczenia na tym etapie.

[throllos]

Nie znam tej drukarki. Konstrukcji też nie (tj znam na tyle żeby trzymać się od niej z daleka )..

Dzięki za pomysł, mógłbyś coś więcej powiedzieć o co chodzi z konstrukcją? Coś jest nie tak z tym konkretnym typem czy z serią Prusa i3?

[dziobu]

"Odkopałem starą drukarkę (...) z 2016 roku." Tak jakbyś dziś wyjechał Wartburgiem i pytał dlaczego samochód nie pasuje już na ulice.
Jest tu masa rozwiązań których dziś się nie stosuje bo już można zrobić to lepiej. Konstrukcyjne pręty gwintowane zastępuje się profilami, prowadzące (oś Z) - śrubami trapezowymi; a konstrukcja sama w sobie jest wiotka. Szkoda wymieniać bo byś musiał wymienić 98% drukarki.
O elektronice nic nie powiem bo nie wiem co tam siedzi; ale wiem co było w 2016 roku i też raczej szału nie ma; zwłaszcza jak stepami są DRV, to wtedy masakra

Ale to wcale nie znaczy że ona nie będzie drukować. Będzie; a jak ją dopieścisz i nie przesadzisz z szybkością to może drukować nawet niebrzydko.
W końcu przytoczony wcześniej Wartburg też dziś by jeździł; zwyczajnie nie jest to sprzęt odpowiadający dzisiejszym standardom.

[throllos]

Rozumiem, pobawię się z tym żeby w ogóle wejść w drukowanie 3D a jak mi się spodoba i będę miał więcej pieniędzy to może zainwestuję w coś nowszego. Póki co tylko chcę zobaczyć o co w tym w ogóle chodzi
Dzięki za odpowiedź.

[artur_n]

Miałem tą drukarkę od nich, to co mi z niej zostało to ramps, mega, wyświetlacz, silniki osi Z, Y oraz X. Reszta to nowe części na bazie których zbudowałem P3Steel.

[japim]

Mam do dzisiaj tą drukarkę. Chodzi jak trzeba. Wypluwa plastiki do innych drukarek oraz do części do modeli latajacych. Z oryginałem ma nadal wspolne 90% części ale nie koniecznie tam gdzie miały być pierwotnie. Ta drukarka nauczyła mnie skakać przez kij i wszystko co wiem o drukowaniu i procesie topienia i układania plastiku zawdzięczam rozwiązywaniu pierwotnych problemów z tą drukarką:) czy drugi raz bym ją kupił za tą cene? Absolutnie nie. Za 100zl - w każdej chwili

[throllos]

Mam do dzisiaj tą drukarkę. Chodzi jak trzeba. Wypluwa plastiki do innych drukarek oraz do części do modeli latajacych. Z oryginałem ma nadal wspolne 90% części ale nie koniecznie tam gdzie miały być pierwotnie. Ta drukarka nauczyła mnie skakać przez kij i wszystko co wiem o drukowaniu i procesie topienia i układania plastiku zawdzięczam rozwiązywaniu pierwotnych problemów z tą drukarką:) czy drugi raz bym ją kupił za tą cene? Absolutnie nie. Za 100zl - w każdej chwili

To na tej samej zasadzie jak ja się nauczyłem rozwiązywać problemy z komputerem i potem zacząłem studiować informatykę, nic tak nie uczy jak ciągle problematyczny sprzęt

[japim]

To na tej samej zasadzie jak ja się nauczyłem rozwiązywać problemy z komputerem i potem zacząłem studiować informatykę, nic tak nie uczy jak ciągle problematyczny sprzęt

Haha. Czyli z angielskiego training on the job.

Powiem tak. W mojej zadzialy się dwie rzeczy: w zestawie zabrakło sprężyn do stołu przez co nie miałem łatwej metody poziomowania stołu i dwa: na dzień dobry zamiast PLA chciałem drukować z ABS. Ta kombinacja była zabojcza dla pierwszych wydruków. Teraz wiem że ABL to podstawa bezstresowego drukowania plus PLA dla łatwości druku. I jeżeli kolega chce w miarę bezboleśnie wejść w ten temat to polecam dołożyć sobie ABL nawet na serwie za 8zl -bo to zaoszczędza wieeeeeeele frustracji. A do samej drukarki nie mam większych zastrzeżeń. To jest prusa i3 rework - czyli protoplasta Prusy Mk2 i mk3. Tak więc nie jest źle.