Slicery a jakość wydruku
-
- Konto z ograniczeniami
- Postów w temacie: 2
- Posty: 13
- Rejestracja: 22 kwie 2016, 12:10
- Lokalizacja: częstochowa
Slicery a jakość wydruku
Mógłbym prosić o uporządkowanie informacji? W głowie mam mały mętlik.
Od czego zależy jakość wydruku, czy jedne slicery są lepsze / gorsze?
To kwestia ustawień?
Jeśli tak to prosiłbym o podanie nazwy jakiegoś sprawdzonego.
Czy może większe znaczenie mają podzespoły drukarki, np dobra głowica?
Od czego zależy jakość wydruku, czy jedne slicery są lepsze / gorsze?
To kwestia ustawień?
Jeśli tak to prosiłbym o podanie nazwy jakiegoś sprawdzonego.
Czy może większe znaczenie mają podzespoły drukarki, np dobra głowica?
- Blazi
- Konto z ograniczeniami
- Postów w temacie: 2
- Posty: 163
- Rejestracja: 22 kwie 2016, 11:29
- Drukarka: Easythreed, M200
- x 92
Re: Slicery a jakość wydruku
Najlepsze slicery to te szyte na miarę przez producentów drukarek ( Stratasys, Tiertime, Zortrax). Ze slicerów "uniwersalnych", tzn dostępnych na urządzenia wielu firm najlepszy na dzień dzisiejszy jest Simplify3D (płatny) który przez rok poszedł znacznie do przodu. Slicer musi być także odpowiednio skalibrowany pod ekstruder i materiał - w idealnym świecie zajmuje się tym producent drukarki.
Przy poprawnie wykonanej mechanice drukarki oprogramowanie w którego skład wchodzi slicer (algorytmy rysowania ścieżki), firmware (obsługa mechaniki) i kalibracja (parametry pracy) mają zasadniczy wpływ na jakość wydruku.
Przy poprawnie wykonanej mechanice drukarki oprogramowanie w którego skład wchodzi slicer (algorytmy rysowania ścieżki), firmware (obsługa mechaniki) i kalibracja (parametry pracy) mają zasadniczy wpływ na jakość wydruku.
Pozdrawiam,
Ten typ od oprogramowania do drukarek.
Ten typ od oprogramowania do drukarek.
- FlameRunner
- Zasłużony
- Postów w temacie: 7
- Posty: 6568
- Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:26
- x 2056
Re: Slicery a jakość wydruku
@moHEROs
Cały "problem" w tym, że znaczenie ma wszystko, w tym filament, o którym nie wspomniałeś. Wszystkie elementy układanki muszą być wysokiej jakości i dopasowane do siebie nawzajem, żeby całość mogła dobrze działać. Łańcuch jest tak dobry jak jego najsłabsze ogniwo, czy jakoś tak się to mądrze mówi.
Jeśli chodzi o slicery, ja je głównie oceniam przez to, jakie mam możliwości naginania ich pracy do mojej woli. Częstym problemem jest dla mnie: "Wiem jak to zrobić, ale twórca danego slicera uznał że jego teoria jest jedyną słuszną i ją zahardkodował... Co prawda ten drugi slicer to umie zrobić, ale za to nie umie czegoś innego, ważniejszego dla mnie..."
Oczywiście żaden slicer sam z siebie nie zapewni dobrej jakości bez kalibracji pod konkretny materiał (gdzie "konkretny materiał" to nie jest ogólnie-ABS, tylko ten-konkretny-ABS-tego-konkretnego-producenta), drukarkę, głowicę...
@Blazi
Faktycznie miałeś okazję testować Simplify3D i porównać go z najnowszymi wersjami bezpłatnych alternatyw? Slic3r, Cura czy nawet KISSlicer (tak, ten projekt żyje!) też nie stoją w miejscu.
Cały "problem" w tym, że znaczenie ma wszystko, w tym filament, o którym nie wspomniałeś. Wszystkie elementy układanki muszą być wysokiej jakości i dopasowane do siebie nawzajem, żeby całość mogła dobrze działać. Łańcuch jest tak dobry jak jego najsłabsze ogniwo, czy jakoś tak się to mądrze mówi.
Jeśli chodzi o slicery, ja je głównie oceniam przez to, jakie mam możliwości naginania ich pracy do mojej woli. Częstym problemem jest dla mnie: "Wiem jak to zrobić, ale twórca danego slicera uznał że jego teoria jest jedyną słuszną i ją zahardkodował... Co prawda ten drugi slicer to umie zrobić, ale za to nie umie czegoś innego, ważniejszego dla mnie..."
Oczywiście żaden slicer sam z siebie nie zapewni dobrej jakości bez kalibracji pod konkretny materiał (gdzie "konkretny materiał" to nie jest ogólnie-ABS, tylko ten-konkretny-ABS-tego-konkretnego-producenta), drukarkę, głowicę...
@Blazi
Faktycznie miałeś okazję testować Simplify3D i porównać go z najnowszymi wersjami bezpłatnych alternatyw? Slic3r, Cura czy nawet KISSlicer (tak, ten projekt żyje!) też nie stoją w miejscu.
Re: Slicery a jakość wydruku
Jak sie umie ustawić, to nie trzeba placic, mozna korzystać z darmowych.Blazi pisze:Ze slicerów "uniwersalnych", tzn dostępnych na urządzenia wielu firm najlepszy na dzień dzisiejszy jest Simplify3D (płatny) który przez rok poszedł znacznie do przodu.
-
- Konto z ograniczeniami
- Postów w temacie: 1
- Posty: 26
- Rejestracja: 19 kwie 2016, 16:57
- Drukarka: Mendel90
- x 1
Re: Slicery a jakość wydruku
Kiedyś używałem Kislicera, całkiem nieźle sobie radził dopóki nie musiał robić mostów.
Teraz używam Slic3ra. Jeśli obiekt musi mieć podpory to używam Siplify3d
Teraz używam Slic3ra. Jeśli obiekt musi mieć podpory to używam Siplify3d
- FlameRunner
- Zasłużony
- Postów w temacie: 7
- Posty: 6568
- Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:26
- x 2056
Re: Slicery a jakość wydruku
Jestem żywo zainteresowany tematem regulacji "marginesu" supportów w Slic3r. Wiesz, jak zmienić domyślną wartość?bzyl pisze:Jak sie umie ustawić, to nie trzeba placic, mozna korzystać z darmowych.Blazi pisze:Ze slicerów "uniwersalnych", tzn dostępnych na urządzenia wielu firm najlepszy na dzień dzisiejszy jest Simplify3D (płatny) który przez rok poszedł znacznie do przodu.
- virgin71
- Konto z ograniczeniami
- Postów w temacie: 3
- Posty: 2581
- Rejestracja: 19 kwie 2016, 23:07
- Lokalizacja: Wrocław
- Drukarka: Ultimaker | U30
- x 497
- Kontakt:
Re: Slicery a jakość wydruku
Cura jest rozwijana przez zespół Ultimakera. Moim zdaniem wersję 2.1 warto sprawdzić, są cuda na kiju, jak wydruk 2 elementów na różnych ustawieniach.
- FlameRunner
- Zasłużony
- Postów w temacie: 7
- Posty: 6568
- Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:26
- x 2056
Re: Slicery a jakość wydruku
Ten cud na kiju jest Slic3rze jest od wersji 1.0.0 wydanej w marcu 2014 roku.
- virgin71
- Konto z ograniczeniami
- Postów w temacie: 3
- Posty: 2581
- Rejestracja: 19 kwie 2016, 23:07
- Lokalizacja: Wrocław
- Drukarka: Ultimaker | U30
- x 497
- Kontakt:
Re: Slicery a jakość wydruku
Nie mówię, że nie ma. Cura 2 ma całą masę takich cudów na kiju, które są w slic3rze, a na które czekałem od dawna. Jakoś Cura mi bardziej leży. Szczególnie, że są predefiniowane ustawienia pod moją drukarkę:)
Re: Slicery a jakość wydruku
A po co to zmieniac, skoro jest dobrze tak jak jest?FlameRunner pisze: Jestem żywo zainteresowany tematem regulacji "marginesu" supportów w Slic3r. Wiesz, jak zmienić domyślną wartość?