Konserwacja - smarowanie

Dla zupełnie zielonych w temacie druku 3D
J.A.
Postów w temacie: 2
Posty: 225
Rejestracja: 09 gru 2022, 22:37
Drukarka: JAKIŚSZEŚCIAN
x 44

Konserwacja - smarowanie

Post autor: J.A. »

Kto smaruje ten jedzie.

Po pierwsze czym, jakiego smaru/oleju użyć do smarowania śrub pociągowych i prowadnic?
Po drugie jak często? Co ile kilogramów zużytego filamentu? Bo tak chyba najprościej określić przebieg.
Po trzecie, czy przed smarowaniem czyścimy - znaczy używamy jakiegoś zmywacza - stary smar? Czy tylko przecieramy wałki i śruby.
No i czy jest może jakiś skrypt do tego przeznaczony.
Wyobrażam sobie to tak.
Wgrywam na kartę skrypt coś jak gcode do wydruku, podaję w odpowiednie miejsca po kropli smaru, odpalam skrypt, drukarka jedzie kilka razy góra-dół, lewo-prawo, przód-tył.
Nie drukuję łódek, figurek z gier ...
Awatar użytkownika
kaluza
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 2
Posty: 120
Rejestracja: 17 sty 2021, 18:45
x 35

Re: Konserwacja - smarowanie

Post autor: kaluza »

Jagodzianka smar pół stały typowy(kupuje gotowe naboje pod ciśnieniem) do frezarek cnc. Smarowanie w automacie co jakieś 30 min raz na kilka dni ścieram nadmiar.
Awatar użytkownika
dekas
Postów w temacie: 1
Posty: 365
Rejestracja: 23 sty 2021, 21:28
x 130

Re: Konserwacja - smarowanie

Post autor: dekas »

kaluza pisze: Smarowanie w automacie co jakieś 30 min raz na kilka dni ścieram nadmiar.
30minut czyli połowa godziny?
Nie jestem mechanikiem, ale porównuję to z innymi często spotykanymi maszynami. Windy, koparki, motory. Są tam elementy na łożyskach i ślizgające. Od ich stanu zależy ludzkie życie.
J.A.
Postów w temacie: 2
Posty: 225
Rejestracja: 09 gru 2022, 22:37
Drukarka: JAKIŚSZEŚCIAN
x 44

Re: Konserwacja - smarowanie

Post autor: J.A. »

kaluza pisze:Jagodzianka smar pół stały typowy(kupuje gotowe naboje pod ciśnieniem) do frezarek cnc. Smarowanie w automacie co jakieś 30 min raz na kilka dni ścieram nadmiar.
Wątpię by to się nadawało do smarowania.
Screenshot 2022-12-28 o 18.53.01.png
Poza tym co to znaczy w automacie? Raczej takie drukarki za ca 2k pln nie mają takich ficzerów. No i te pół godziny interwału, to lekka przesada.
Nie drukuję łódek, figurek z gier ...
Awatar użytkownika
JGFTW
Drukarz
Postów w temacie: 1
Posty: 1294
Rejestracja: 14 sie 2019, 05:19
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: DIY Prusa Bear
x 701

Re: Konserwacja - smarowanie

Post autor: JGFTW »

Ja smaruję pręty trapezowe tylko jak mają nakrętki z brązu, jeżeli z POMu to niczym albo parę kropel oleju do maszyn do szycia.
Rozsmarowuję jeżdżąc ze dwa razy góra, dół z pozycji menu.

Prowadnice z prętów gładkich z łożyskami smaruję towotem maszynowym - daję na szmatkę/papier i rozprowadzam po całej długości prowadnic, przed smarowaniem czyszczę po prostu przecierając całość papierem z IPA. Na wyłączonej drukarce (lub wyłączonych silnikach) zwyczajnie, ręcznie przesuwam stół, karetkę ekstrudera.

Prowadnice v-slot z kółkami tylko czyszczę/przecieram papierem z IPA.

Dodatkowo przecieram z kurzu wentylatory (szpatułką do czyszczenia uszu)

Robię te operacje konserwujące co 4-5 szpul. Nie ma co popadać w paranoję z tym smarowaniem co pół godziny ;)
Awatar użytkownika
Andrzej_W
Drukarz
Postów w temacie: 2
Posty: 1753
Rejestracja: 16 lut 2020, 20:25
Drukarka: 3d Pen
x 745

Re: Konserwacja - smarowanie

Post autor: Andrzej_W »

Sam pytałeś o czyszczenie więc pewnie sok z gumijagód do czyszczenia :D
Jak napisał
JGFTW pisze: Robię te operacje konserwujące co 4-5 szpul. Nie ma co popadać w paranoję z tym smarowaniem co pół godziny ;)
Użytkujesz intensywnie to częściej możesz smarować.
Kaluza porównał do swojej CNC tam mam centralne smarowanie i pewnie podaje smar w interwałach które przewidział producent.
Aktualnie pracuje na maszynie w której serwis zaleca nie mniej niż raz w tygodniu ale przy intensywnym użytkowaniu trzeba częściej.
Jak pracowałem na maszynie z centralnym smarowaniem to kartusz ze smarem zużywała w 48h podczas pracy 24/24.
Więc wszystko z umiarem :D
Awatar użytkownika
fyme
Postów w temacie: 1
Posty: 365
Rejestracja: 06 sty 2021, 15:50
Drukarka: Prusa MK3s+
x 497

Re: Konserwacja - smarowanie

Post autor: fyme »

Ja smaruję średnio raz w miesiącu ale tylko pręty/ szyny liniowe. Nakrętki mam pom więc tu nie smaruję choć czasem mnie korci :DD
Drukarki pracują u mnie zazwyczaj na 3 zmiany bez wolnych weekendów i nic złego się nie dzieje.
Średnio raz na pół roku rozbieram drukarkę i smaruję łożyska wewnątrz jak buk przykazał :D
Awatar użytkownika
kaluza
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 2
Posty: 120
Rejestracja: 17 sty 2021, 18:45
x 35

Re: Konserwacja - smarowanie

Post autor: kaluza »

dekas pisze:
kaluza pisze: Smarowanie w automacie co jakieś 30 min raz na kilka dni ścieram nadmiar.
30minut czyli połowa godziny?
Nie jestem mechanikiem, ale porównuję to z innymi często spotykanymi maszynami. Windy, koparki, motory. Są tam elementy na łożyskach i ślizgające. Od ich stanu zależy ludzkie życie.

częstotliwość smarowania zależna jest bardziej zależna od prędkości posuwu(dużo ruchu szybciej ucieka smar z wózków szczególnie na nawrotach) (obrabiarki cnc "narzędziówki na oleju średnio 5L oleju miesięcznie, bądź smar półstały średnio 2-3l na 6 miesięcy ) niżeli nacisku (smar dobiera się do obciążenia). 125ml mam ustawione na zużycie przez 12 miesięcy(więc zapewne zużywam mniej niż większość z was tyle ,że smaruje wózki od środka a nie szyny ;p ) https://www.ebmia.pl/gazowe/40559-skf-s ... azowy.html coś w tym stylu tylko od hassa ;p wcześniej jechałem na oleju ale nie byłem wstanie wyregulować przepływu żeby było dobrze tzn nie leciało na około.
śruby kulowe na osi Z smaruje przez kalamidkę raz na miesiąc.

od siebie polecam centralne smarowanie :D koszt 300zł za całą instalacje jak nie mniej to śmieszna cena a jak drukarka cicho chodzi na wózkach
a w ogóle przy obrabiarkach kto by myślał o smarowaniu :shock: jak wyświetli alert niski poziom to jest dolewanie :rotfl:
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 1
Posty: 8909
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5842
Kontakt:

Re: Konserwacja - smarowanie

Post autor: dziobu »

Smaruję:
  • jak mi się przypomni,
  • jak drukarka jest tak uwalona że oczy bolą,
  • jak w niej grzebię (to wtedy "przy okazji").
Czasu/przebiegu nie liczę.

Najpierw wycieram szmatą/ręcznikiem papierowym syf który zalega na prowadnicach/profilach/wałkach a potem kapię olejem silikonowym albo wazelinowym. W sumie to nie wiem którym bo mają identyczne pojemniki i stoją obok siebie :P Kiedyś kapałem smarem do maszyn precyzyjnych, ale kiedyś poszedł do innej szafki i teraz nie chce mi się biegać.
Olejem kapię na wszystko co się rusza; pewnie to mało sensowne ale IMHO dalej lepsze niż dimafix który też tam potem osiada.


Taki już jestem, trochę zwariowany, trochę ekscentryczny...
morf
Awatar użytkownika
Berg
Zasłużony
Postów w temacie: 1
Posty: 7564
Rejestracja: 05 lis 2016, 11:57
Lokalizacja: Kraków
Drukarka: Lume, K8400, HC Evo
x 2664

Re: Konserwacja - smarowanie

Post autor: Berg »

dziobu
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pytania o sprawy podstawowe”