Prowadnice wózka X w poziomie.

[cyfron]

Czy ułożenie prowadnic i wózka w takiej pozycji jak na zdjęciu ma jakiekolwiek mechaniczne uzasadnienie, czy może jest wręcz niekorzystne? Nie spotkałem się z takim ułożeniem prowadnic w żadnej z gotowych drukarek.

[carving85]

A nie jest to po prostu nieoptymalne pod względem zajmowanego miejsca?

[Berg]

e tam:
bramowa:
mendelmax

stół Z
3D FlashForge Dreamer
CTC Bizer
Flyingbear Ghost

krzyżak:
Zortrax m300

CoreXY:
X3D XS COREXY

Niektóre mody HyperCuba z kolei mają po skosie. Czyli tylny wałek niżej a przedni wyżej. Daje to możliwość fajnego wpasowania ekstrudera i zachowanie dobrego środka ciężkości.
Wydaje mi się, że środek masy ma być jak najbardziej wałków i jak najbliżej mocowania pasków. Reszta to rzecz gustu.

PS: za to za niezamontowane na sztywno w kilku punktach kable do karetki to przestępstwo!

[cyfron]

Pierwsza myśl jaka mi się nasunęła gdy to pierwszy raz zobaczyłem, to właśnie równomiernie rozłożony środek ciężkości. Ma to jakiś większy wpływ na drukowanie w średnich prędkościach (do 80mm/s druk i 150mm/s jałowy) i długości osi do 300mm? Czy może różnice są pomijalnie małe i nie ma co sobie głowy zawracać?

Ps. To nie moje drukarka

[dziobu]

A nie jest to po prostu nieoptymalne pod względem zajmowanego miejsca?

Jeśli głowica jeździ w osiach X/Z (X karetka/Z całość) to ilość miejsca jaką zajmuje w Y nie ma znaczenia.
Zmorph ma taką budowę.