Boston pisze:Może tulejki ER? W przemysłowych obrabiarkach się sprawdzają.
Też mam to na uwadze.
Zamówiłem nanomill z gwintem 14x1.
Do tego jest uchwyt wiertarski 0-6mm - uniwersalny.
Można też zastosować uchwyt tokarski 50mm (cena około 200zł).
Do tego są tulejki ER11 specjalnie 14x1 w cenie 710 zł (megamaszyny, megaobrabiarki):
Cena jest wyjątkowo duża - to się nie opłaca, ER11 na fi 8 5$ +2$ tulejka tylko 14x0.75 - inny gwint, standardowe.
Lepszym rozwiązaniem jest chyba przegwintowanie zwykłego uchwytu 1/2-20UNF na 14x1 - gwintownik trzeba dokupić.
Taki standardowy uchwyt jest bardzo tani - z 14x1 (0-6mm) będzie kosztował 10x tyle co zwykły.
Uniwersalny uchwyt (wszystkie średnice) będzie się bardziej niszczył, pewnie często będzie trzeba go zmieniać.
ER11 są przeważnie we wrzecionach 0.8kw / 24000 obr.
Zrobienie takich obrotów na zwykłym silniku we frezarce to wyczyn, zwykle jest około 4-5 tys.
Nanomill przerabia się łatwo, bo zmienia się w tokarkę i wiertarkę.
Myślę też o rurze stalowej grubościennej 2,3 łożyskach i wałku w środku, do tego uchwyt wiertarski - diy.
W Nanomill chyba zmienię silnik na 3 fazowy z falownikiem i stół krzyżowy, bo ten z suportu tokarki (nanoturn) jest zbyt słaby i mały.
Potrzebuję mocowania na nim stołu podziałowego.
Może też będzie trzeba zrobić osobny ruch z, jakby ten w nanomill był zbyt słaby.
Planuję też cnc na osiach i chodzenie podczas frezowania - obróbka może trwać dość długo przy twardych materiałach na tak małej maszynie, a ręczne kręcenie korbkami jest dość monotonne.