Zepsuty model może być wtedy kiedy w pliku STL tylko jeden wierzchołek trójkąta jest wspólny z innym trójkątem. Jak są dwa połączone ze sobą trójkąty, to zawsze mają po dwa punkty wspólne. Jeśli ten warunek jest spełniony to trudno mówić o uszkodzonych obiektach.A jednak!!!!!!!!
To nie jest żadem masakryczny hack. To jest jak najbardziej normalne.
Co się mówi, kiedy model za duży na wydruk w całości - można go pociąć i skleić. Tak się składa, że kiedy tniesz obiekt solid powierzchnią, to nie dostajesz już obiektu typu solid. I to nie jest uszkodzenie - to jak normalność. Można go zamknąć lub nie. Tu nie zamyka ponieważ wnosi to tylko wagę.
To działa na Curze starej i nowej becie, działa na simplify3D i na czymś tam jeszcze. I nie ma strachu, że przestanie działać. Po prostu ktoś tam był świadom tego, że kiedy tniesz model pod późniejsze klejenie to dostaje obiekty powierzchniowe. Ograniczenie oprogramowanie tylko do solidów można nazwać głupotą, albo inaczej, delikatnieje - autorzy takiego oprogramowania mieli bardzo ubogie pojęcie o modelowaniu 3D, podobnie jak i ci wyżej, że nie byli tego wstanie zobaczyć.
To nie jakaś zabawka RC. Zortrax wysypie się na _KAŻDYM_ modelu pociętym na części. Nadaje się tylko do drukowania tego co mieści się w jego objętości roboczej, a to jest bardzo duży ograniczenie. Ograniczenie które ma tylko na ich własne życzenie. Z-Suite jest oprogramowaniem bardzo ograniczonym, nikt go nie hakuje, nie łamie, bo szkoda czasu na bubla. Ale to że przy okazji zamknęli się na inne slicery jest tylko działaniem przeciwko klientowi, no ale wtedy klient mógłby opanować druk z innych filamentów i stała by się tragedia.
Pisałem już, że to drukarka co nadaje się tylko do druku pokemonów i podobnych im przedmiotów.Zortrax dzień w dzień tłucze np. nudne i proste uchwyty do klamek