Holenderskie nowości... (Ultimaker 3)
- FlameRunner
- Zasłużony
- Postów w temacie: 18
- Posty: 6568
- Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:26
- x 2056
Re: Holenderskie nowości... (Ultimaker)
Ceny w złotówkach z oficjalnej strony UM:
Ultimaker 3: 130007,32 zł netto
Ultimaker 3 Extended: 16178,05 zł netto
Ultimaker 3: 130007,32 zł netto
Ultimaker 3 Extended: 16178,05 zł netto
- FlameRunner
- Zasłużony
- Postów w temacie: 18
- Posty: 6568
- Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:26
- x 2056
Re: Holenderskie nowości... (Ultimaker)
Myślę, że nie bez powodu głowice do PVA są inne.Blazi pisze:...a to problemami z niezawodnością. Coś mi mówi, że ich marketingowe hasła o "najbardziej niezawodnym systemie dwugłowicowym" nie uwzględniają Stratasysa.Materiał podporowy to, przynajmniej na tę chwilę, tylko PVA
- emartinelli
- Zasłużony
- Postów w temacie: 4
- Posty: 1195
- Rejestracja: 19 kwie 2016, 16:54
- Lokalizacja: Łódź
- x 423
Re: Holenderskie nowości... (Ultimaker)
Nie pisze z punktu widzenia usług płatnych tylko domowego użytkownika. Wydrukuję to samo co z supportem rozpuszczalnym, ale oczywiście większym nakładem pracy i czasami z trochę gorszymi efektami wizualnymi. Wszystko to jest kwestia potrzeb i cenyBlazi pisze:To JEST różnica. Żadnego przystosowywania pod druk 3D, szukania dużej płaskiej powierzchni, męczarni z trudno dostępnymi supportami. Drukujesz co chcesz w dowolnej orientacji. Kto bawił się kiedykolwiek w druk usługowy wie o czym piszę.rozpuszczalne podpory jedynie poszerzają zakres możliwych modeli do druku bez dzielenia ich na części itp. zabawy aby coś bardziej skomplikowanego wydrukować.
- Blazi
- Konto z ograniczeniami
- Postów w temacie: 6
- Posty: 163
- Rejestracja: 22 kwie 2016, 11:29
- Drukarka: Easythreed, M200
- x 92
Re: Holenderskie nowości... (Ultimaker)
@emartinelli, mamy końcówkę 2016 roku - "domowy użytkownik" kupuje drukarkę/kit za 1500zł a nie 3500 Euro netto. Nawet na zachodzie to spora sumka.
Ee-e. Wystarczy jeden niezbędny support w środku modelu tak, że nie da się go wyciągnąć szczypcami (np głęboki otwór o zmiennym kształcie w ściance) i nawet dzielenie na części niewiele pomoże (a wiele popsuje). Albo chociażby łuk na całym modelu - rozbierz mysz komputerową i spróbuj wydrukować części tak, żeby do siebie pasowały. 3/4 modeli z grabcada jest kompletnie niedrukowalna na jednogłowicówkach.Wydrukuję to samo co z supportem rozpuszczalnym, ale oczywiście większym nakładem pracy i czasami z trochę gorszymi efektami wizualnymi
FlameRunner, WillingMagic
Pozdrawiam,
Ten typ od oprogramowania do drukarek.
Ten typ od oprogramowania do drukarek.
Re: Holenderskie nowości... (Ultimaker)
To akurat zależy od ilości dysz.FlameRunner pisze:Ultimaker 3
Build volume of 215 x 215 x 200300 mm
Generalnie jest kilka fajnych rzeczy o których nikt nie napisał, np. podgląd z kamery podczas druku, komunikacja wifi / ethernet, możliwość podglądu przez iOS/Android. Istnieje także możliwość cięcia z komóry - wybiera się plik stl na komórze, wysyła do drukarki ale on wpada do chmury CURA i stamtąd do drukarki.
Przy stosowaniu filamentów dedykowanych, działa skaner NFC, który rozpoznaje materiał i przekazuje info do CURY nt. tego co ma i ile ma i czy wystarczy na dany druk.
Generalnie nie długo będzie działać u mnie w sklepie produkt i będzie można poczytać więcej.
Artu
Re: Holenderskie nowości... (Ultimaker)
A mi taki komentarz pachnie szeptanym anty-marketingiem.Blazi pisze:To pachnie niską żywotnością..."Rdzenie drukujące" mają być łatwe w wymianie
Tylko nie rozumiem po co.
Przecież już w 2+ Ultimaker miał "Olsson Block" czyli łatwo-wymienialne dysze. Klienci to pokochali, więc nic dziwnego, że jest to też w nowej drukarce i się tym chwalą. To, że sprzęt z Olsztyna nie ma jakichś rozwiązań nie jest powodem żeby inny deprecjonować zarzutem trwałości.
Z innych rzeczy niewspomnianych: dalej filament 3mm
I jeszcze odnośnie przemysłowego użycia: gdzieś czytałem, że Ultimaker ma aplikację do zarządzania 50-cioma (?) drukarkami drukującymi jednocześnie - port Ethernet będzie tu na pewno pomocny. Zresztą, w dzisiejszych czasach to powinien być standard we wszystkich urządzeniach i fajnie, że go dodali.
Motto na dziś: "How may I abuse you?"
- Blazi
- Konto z ograniczeniami
- Postów w temacie: 6
- Posty: 163
- Rejestracja: 22 kwie 2016, 11:29
- Drukarka: Easythreed, M200
- x 92
Re: Holenderskie nowości... (Ultimaker 3)
Eeee... A co do tego ma sprzęt z Olsztyna (poza Inventure )? Bardziej miałem tu na myśli pewien sławny, bardzo prosty w wymianie ekstruder z USA.To, że sprzęt z Olsztyna nie ma jakichś rozwiązań nie jest powodem żeby inny deprecjonować zarzutem trwałości.
Sprawa jest taka, że ludzie z całego świata (czytaj Europy zachodniej ) donoszą o problemach z tymi drukarkami podczas premierowych prezentacji(!). Może to czysty przypadek, może dolegliwości wieku dziecięcego a może coś więcej - w każdym razie warto mieć to na uwadze.
BTW, marketing szeptany na takim forum? Gdzie zainteresowanych kupnem U3 kiedykolwiek może będzie w porywach kilku użytkowników? Serio?
Pozdrawiam,
Ten typ od oprogramowania do drukarek.
Ten typ od oprogramowania do drukarek.
Re: Holenderskie nowości... (Ultimaker 3)
Dlatego pisałem, że "nie rozumiem po co?"Blazi pisze:.BTW, marketing szeptany na takim forum? Gdzie zainteresowanych kupnem U3 kiedykolwiek może będzie w porywach kilku użytkowników? Serio?
Motto na dziś: "How may I abuse you?"
Re: Holenderskie nowości... (Ultimaker 3)
McKee, w "trójce" nie ma olson bloków.
Wymienne "rdzenie" - Print Core'y są łatwo wymienne przede wszystkim by móc sobie dopasować dysze - szyba zmiana, bez konieczności używania klucza. Drukujemy z dwóch różnych kolorów, a zaraz wymiana, i drukujemy z PVA.
Wymienne "rdzenie" - Print Core'y są łatwo wymienne przede wszystkim by móc sobie dopasować dysze - szyba zmiana, bez konieczności używania klucza. Drukujemy z dwóch różnych kolorów, a zaraz wymiana, i drukujemy z PVA.
- FlameRunner
- Zasłużony
- Postów w temacie: 18
- Posty: 6568
- Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:26
- x 2056