Drukowanie pozwala oszczędzać (?)

Nowości i informacje ze świata druku 3D.
Awatar użytkownika
Yorg 68
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 2
Posty: 272
Rejestracja: 05 gru 2016, 09:48
Lokalizacja: Myślenice
x 79

Re: Drukowanie pozwala oszczędzać (?)

Post autor: Yorg 68 »

Na niestety Yorg 68 nic na drukowaniu nie oszczędza. Wręcz tragicznie odwrotnie.
Mam satysfakcję i czerpię radość :oops: że masowo rozdawane przez Żonę dzbanuszki i inne duperelle cieszą czyjeś oko.
Wiecznie żyć nie będziemy i moją dewizą jest czerpanie MAX satysfakcji z czyjejś radości. JA TAK MAM.
Co do filamentów i potajemnie kupowanych ton - jakoś tak mam że nie kryję się z tymi stosami pudełek i szpulek i drukarek również.
Drukuję - bo lubię... i jeszcze mogę
Jerzy
Awatar użytkownika
McKee
Zasłużony
Postów w temacie: 8
Posty: 2630
Rejestracja: 20 kwie 2016, 23:00
x 717

Re: Drukowanie pozwala oszczędzać (?)

Post autor: McKee »

dragonn pisze:McKee jak można ukryć drukarkę przed żoną Ooo?
Mam swoją "graciarnię", do której Żona rzadko zagląda.
Jest tam taki bałagan że trudno coś znaleźć :angel:
A drukarka stoi w kącie przesłonięta czarną szybą.
Hałas trudno rozróżnić czy od jednej czy dwóch.
A może tylko tak mi się wydaje że Ona nic nie wie... Przyzwyczaiła się do mnóstwa gratów (żona-skarb - nawet na targi dała się kiedyś zaciągnąć, z tym "bezdomnym" trochę przesadziłem tak naprawdę - prędzej kazałaby sprzedać :lol:).
dragonn
Motto na dziś: "How may I abuse you?"
Awatar użytkownika
Domell
Zasłużony
Postów w temacie: 1
Posty: 1141
Rejestracja: 19 kwie 2016, 12:28
Lokalizacja: Katowice
Drukarka: Mendel 90 / i3 / X3D
x 174

Re: Drukowanie pozwala oszczędzać (?)

Post autor: Domell »

McKee pisze:Naukowcy twierdzą, że drukarka 3D w domu pomaga oszczędzać a nawet polecają, że można się tym chwalić przed znajomymi:
http://www.3ders.org/articles/20170214- ... m-mtu.html

Nie wiem jak to działa w USA, bo u siebie tego nie zauważyłem. Raczej pojawiły się nowe pozycje na liście wydatków ;)
Chyba inny mamy klimat.
:lol:

Jeden z wielu przykładów, plastikowy element rolety antywłamaniowej pękł, nie da się dokupić, sprzedawca na zapytanie się śmieje i mówi że może sprzedać nową całą xD 20minut rysowania 2h druku (kilka sztuk na zapas) i proszę zaoszczędzone :D

Albo głupi plastik w zmywarce w kształcie litery U dzięki wydrukowanemu cała górna szuflada nie wypada :D

T.
Drukarki :
T.E.S.O.L // Gotowa do działania !
Awatar użytkownika
Artu
Drukarz
Postów w temacie: 5
Posty: 2421
Rejestracja: 19 kwie 2016, 11:37
Lokalizacja: Winnica k/Pułtuska
Drukarka: Anycubic Delta +
x 464
Kontakt:

Re: Drukowanie pozwala oszczędzać (?)

Post autor: Artu »

Próżny trud, albowiem McKee i tak wie swoje, i w swoim własnym mniemaniu ma jedynie słuszną rację :DD Zresztą nie pierwszy, i zapewne nie ostatni raz :rotfl:
Pozdrawiam, Artur

# Delta Anycubic - na sprzedaż...

# Bambu Lab A1 + AMS mini - drukuje jak szalona :mrgreen:

Moje wypociny na Thingiverse 8-)
Awatar użytkownika
McKee
Zasłużony
Postów w temacie: 8
Posty: 2630
Rejestracja: 20 kwie 2016, 23:00
x 717

Re: Drukowanie pozwala oszczędzać (?)

Post autor: McKee »

Ależ oczywiście ... ja przecież ZAWSZE mam rację :rotfl2:
Przecież widzisz ... tylko tym razem znów nie wiem czy Ty też :friends: na wesoło, czy nie?
Motto na dziś: "How may I abuse you?"
Awatar użytkownika
emartinelli
Zasłużony
Postów w temacie: 3
Posty: 1195
Rejestracja: 19 kwie 2016, 16:54
Lokalizacja: Łódź
x 423

Re: Drukowanie pozwala oszczędzać (?)

Post autor: emartinelli »

A ja tam popieram pogląd McKee - kompletnie nie opłaca się mieć drukarki:
- pochłania tyle czasu, że kiedyś mi żona zagroziła wyprowadzką i zamieszkaniem sam na sam z drukarką
- ciągle człowiek coś chce przy niej zmieniać
- filamenty kupuje już nałogowo (chociaż ostatnio bardzo się powstrzymuje aż wyczerpię chociaż połowę zapasów)
- suma oszczędności kontra wydatki raczej na minus

Jedynie satysfakcja z zabawy bezcenna :)
Awatar użytkownika
kapi
Drukarz
Postów w temacie: 3
Posty: 1114
Rejestracja: 18 sty 2017, 15:37
Lokalizacja: Zabrze
Drukarka: Vertex 8400
x 227

Re: Drukowanie pozwala oszczędzać (?)

Post autor: kapi »

Wydrukujcie swoim wybrankom jakieś foremki do ciastek lub pierdółki bizuteryjne - od razu zobaczycie jak "potrzebny" był zakup tej maszyny :) nie mam kiedy "swoich" gadżetów drukować bo co chwilę jakaś foremka schodzi. Święta idą :)

tapatalk
"Don't find fault. Find a remedy." Henry Ford
Stalowe K8400
Phrozen Sonic Mini 4K
Awatar użytkownika
emartinelli
Zasłużony
Postów w temacie: 3
Posty: 1195
Rejestracja: 19 kwie 2016, 16:54
Lokalizacja: Łódź
x 423

Re: Drukowanie pozwala oszczędzać (?)

Post autor: emartinelli »

kapi pisze:Wydrukujcie swoim wybrankom jakieś foremki do ciastek lub pierdółki bizuteryjne - od razu zobaczycie jak "potrzebny" był zakup tej maszyny :) nie mam kiedy "swoich" gadżetów drukować bo co chwilę jakaś foremka schodzi. Święta idą :)

tapatalk
Nie każdy tak ma :(
Moja żona ceni raczej szlachetne materiały (złoto, srebro itp.) Plastikowe wyroby wg niej nadają się do kosza. Jedynie zaakceptowała figurkę kotka do kompletu (zabiorę na dni druku).
Awatar użytkownika
dragonn
Zasłużony
Postów w temacie: 2
Posty: 6383
Rejestracja: 12 gru 2016, 21:50
Lokalizacja: Opole
Drukarka: LUME
x 1455

Re: Drukowanie pozwala oszczędzać (?)

Post autor: dragonn »

emartinelli pisze:
kapi pisze:Wydrukujcie swoim wybrankom jakieś foremki do ciastek lub pierdółki bizuteryjne - od razu zobaczycie jak "potrzebny" był zakup tej maszyny :) nie mam kiedy "swoich" gadżetów drukować bo co chwilę jakaś foremka schodzi. Święta idą :)

tapatalk
Nie każdy tak ma :(
Moja żona ceni raczej szlachetne materiały (złoto, srebro itp.) Plastikowe wyroby wg niej nadają się do kosza. Jedynie zaakceptowała figurkę kotka do kompletu (zabiorę na dni druku).
To masz pretekst żeby zakupić jakieś bardziej egzotyczne filamenty z domieszkami :D.
Awatar użytkownika
McKee
Zasłużony
Postów w temacie: 8
Posty: 2630
Rejestracja: 20 kwie 2016, 23:00
x 717

Re: Drukowanie pozwala oszczędzać (?)

Post autor: McKee »

kapi pisze:Wydrukujcie swoim wybrankom jakieś foremki do ciastek lub pierdółki bizuteryjne - od razu zobaczycie jak "potrzebny" był zakup tej maszyny :)
Ale czy ktoś napisał że niepotrzebny?
Jak dziecko w szkole "dilowało" wydrukami z "kosogłosa" to się cieszyłem, że łapie bakcyla.
Tylko z drugiej strony ja (jako właściciel drukarki) nic z tego nie mam, a jeszcze złoty filament muszę kupować (głupek) :fool:
Na szczęście (albo i nie) szybko jej przeszło.
6-ka (dla taty?) za wykonanie "pomocy naukowych" też nie ma wartości materialnych ;)

Oszczędności to w każdym razie nie były :no:
A jeszcze myślę żeby "nie oszczędzić" na wyjeździe do Kielc.
Motto na dziś: "How may I abuse you?"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Newsy”